Komputerowe gry mogą ratować życie
04.02.2009 22:30, aktual.: 05.02.2009 08:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Badania dowodzą, że komputerowe gry takie jak Half Life, czy Doom mogą ratować życie. Dokładniej mówiąc, może się tak stać przez odpowiednie wykorzystanie silników takich gier.
Wymienione produkcje należą do gatunku FPP ( First Person Perspective ), czyli takich w których akcję oglądamy z perspektywy pierwszej osoby. Inaczej mówiąc, dają one wrażenie spoglądania własnymi oczami na świat gry. Silniki takich gier pozwalają na łatwe tworzenia środowisk 3D, które odpowiadałyby budynkom istniejącym w rzeczywistości. Mogłyby być one użyte do stworzenia oprogramowania szkoleniowego, dzięki któremu użytkownik uczyłby się zachowań w sytuacjach stanowiących zagrożenie dla jego życia, co w przyszłości, być może, pomogłoby mu wyjść cało z niejednej opresji.
Naukowcy dowodzą, że istnieją trzy główne zalety zastosowania nowej technologii. Takie wirtualne modele pomogłyby w identyfikacji problemów związanych z planem budynków, zaznajomiły ludzi z procedurami ewakuacyjnymi oraz uczyły zasad zachowania podczas groźnych dla życia sytuacji. Warto też zaznaczyć, że czas stworzenia wirtualnego modelu byłby nieporównywalnie krótszy od obecnie stosowanych rozwiązań.