Kolejna dostawa dla wojska. Niebawem wejdą na uzbrojenie
Do Polski dotarło 19 kolejnych amerykańskich czołgów Abrams M1A2 SEPV3 - podaje wiceszef ministerstwa obrony narodowej Paweł Bejda na X. "Już niebawem wejdą na uzbrojenie polskiego wojska" - pisze w komunikacie.
W ramach umowy podpisanej z USA, do Polski dotarły kolejne czołgi Abrams w najnowszej wersji M1A2 SEPV3. Jak podaje Bejda w komunikacie na X, mowa o 19 egzemplarzach, które wkrótce mają zostać włączone do polskiego arsenału.
Polska będzie mieć 366 Abramsów
Przypomnijmy, że Polacy zamówili łącznie 250 Abramsów we wspomnianej wersji M1A2 SEPV3. Wartość umowy to ok. 4,75 mld dolarów. Na tę chwilę w polskiej armii znajduje się już 47 amerykańskich czołgów. Dostawy mają trwać do końca 2026 r., a w trakcie przekazywania czołgów Wojsko Polskie otrzyma również 26 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 Hercules oraz 17 mostów M1074.
Dodajmy też, że poza Abramsami w wersji M1A2 SEPV3, armia otrzymała też 116 konstrukcji w wersji M1A1 (używanych wcześniej przez armię USA). Planowane jest ich zmodernizowanie do najnowszego wariantu. Łącznie Wojsko Polskie będzie więc mięć do dyspozycji 366 Abramsów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sprawdzam" - Huawei Watch 5
Abrams M1A2 SEPV3
Polska wzbogaciła swoje siły zbrojne o amerykańskie czołgi wyposażone w działo gładkolufowe kalibru 120 mm M256. W modelach M1A2 SEPv3 działo to jest przystosowane do użycia amunicji programowalnej. Ponadto, te czołgi zawierają wiele nowoczesnych technologii, takich jak zaawansowany system kierowania ogniem z funkcją termowizji, zdalnie sterowany moduł uzbrojenia CROWS oraz pomocniczą jednostkę napędową (APU).
Głównym źródłem napędu dla M1A2 SEPv3 jest silnik Honeywell AGT1500C. Te czołgi, będące obecnie najnowocześniejszymi w arsenale amerykańskim, są również kompatybilne z innymi nowoczesnymi systemami, takimi jak myśliwce F-16 i F-35, które również zostały zamówione przez Polskę.