Już jest! Nowy iPhone 5
Keynote Apple jeszcze trwa, ale my postanowiliśmy już teraz podzielić się najważniejszą wiadomością wieczoru: już jest - długo oczekiwany iPhone 5!
12.09.2012 | aktual.: 13.09.2012 12:07
Najpierw zostało nam przedstawione kilka imponujących faktów, m.in.: do lipca 201. roku Apple sprzedał ponad 400 milionów (!) urządzeń z iOS, 17 milionów nowych iPadów zostało sprzedanych przez ostatni kwartał, a liczba aplikacji w App Store przekroczyła 700 tys. (z tego 250 tys. dostosowanych także do iPada, 90 proc. z nich jest ściągana w każdym miesiącu, a średnio użytkownik iGadżetów ma ich zainstalowanych ponad 100). Po tym krótkim wprowadzeniu przeszliśmy do najważniejszego wydarzenia wieczoru - prezentacji nowego iPhone'a 5.
Wyświetlacz
Od razu musimy uprzedzić, że wszystkie, nawet najmniejsze przecieki się potwierdziły. Mamy do czynienia z produktem stworzonym ze szkła i aluminium, który jest o 20 proc. lżejszy (tylko 112 gramów) i 18 proc. cieńszy od swojego poprzednika. Grubość 7,6 mm daje iPhone'owi 5 pozycję najcieńszego smartfona na świecie. Tak, jak się spodziewaliśmy - mamy tu do czynienia z wyświetlaczem o przekątnej 4 cali, Retina Display, o rozdzielczości 1136 na 640 pikseli (gęstość 326 PPI - bez zmian) i stosunku boków 16:9. Dzięki wydłużeniu ekranu zobaczymy na nim pięć rzędów ikon, zamiast dotychczasowych czterech. Zmieniona została technologia wytwarzania wyświetlacza, dzięki czemu jest on cieńszy, ma lepsze odwzorowanie kolorów, a na dotyk reaguje jeszcze precyzyjniej niż dotychczas (a wydawałoby się, że już poprzednie generacje robiły to perfekcyjnie).
Zobacz: Jak dobrze wybrać zmywarkę?
Wygląd
Wygląd iPhone'a 5 naprawdę może się podobać. Oglądając te precyzyjnie wycięte kształty aż chce się wziąć go w dłoń, w której leży podobno jak żaden inny smartfon. Tym aspektem właśnie Apple tłumaczy decyzję o stworzeniu ekranu nie większego niż 4 cale - dzięki temu nadal mamy łatwy dostęp do całej jego powierzchni przy pomocy jednej tylko dłoni. W tym miejscu prezentacji znalazło się także miejsce na pewną uszczypliwość. Phil Schiller stwierdził w pewnym momencie, że to nie sztuka zrobić wielkiego smartfona i upchnąć do niego co się da - sztuką jest zminiaturyzować to wszystko do takich rozmiarów, żeby nadal wygodnie się z tego korzystało.
Jeśli chodzi o dalsze zmiany w wyglądzie - wejście mini jack zostało przeniesione na dolny brzeg obudowy i mamy tu do czynienia z przewidywanym już od dłuższego czasu nowym złączem o nazwie Lightning (ang. błyskawica), która ma nawiązywać do znanego wcześniej Thunderbolt (ang. piorun). Jest to 8-pinowe dwustronne złącze o dużo większej prędkości, 8. proc. mniejsze niż poprzednie. Apple nie wypięło się na posiadaczy akcesoriów sprzed tej znaczącej zmiany - będzie można kupić specjalny, niewielki adapter.
Dźwięk i rejestracja obrazu
iPhone 5 ma wbudowane aż trzy mikrofony, które tworzą razem specjalny system wyciszający hałasy i szumy, które przeszkadzają w rozmowie. O 20 proc. zmniejszono głośnik służący do rozmowy, a także poprawiono w sposób znaczący jakość dźwięku, jaki generuje. Smartfon wyposażono oczywiście w dwie kamery - przednia, nazywana przez Apple po prostu FaceTime, rejestruje obraz w jakości HD. Natomiast tylna - iSight - w jakości Full HD 1080p. iSight została dość mocno podrasowana. Pozostawiono matrycę 8-megapikselową, jednak 5-warstwowa soczewka jest teraz zbudowana z szafiru (co ma dać dużą poprawę jakości) i zmniejszono ją o 25 proc. w stosunku do poprzedniczki. Spośród wielu innych zmian, większość z was zainteresuje pewnie najbardziej, że aparat jest o 40 proc. szybszy i robi o wiele lepsze zdjęcia w słabym oświetleniu.
Szybkość działania i łączność
Chip A6 zapewni 2 razy szybsze działanie oraz 2 razy szybszą grafikę - oczywiście w stosunku do A5 zastosowanego w iPhone'ie 4S. Podobno tę zawrotną prędkość czuć dosłownie w każdym miejscu systemu operacyjnego. Nam została ona zaprezentowana przez przedstawiciela firmy Electronic Arts, który uruchomił na iPhone'ie 5 grę - wyścigi samochodowe, które jakością do złudzenia przypominały produkcje konsolowe (dość powiedzieć, że w lusterku auta można było bez trudu dostrzec oponentów za nami). Oprócz tego otrzymujemy wreszcie LTE, dzięki któremu posurfujemy z prędkością 100 Mbps oraz szybsze Wi-Fi (2,4 i 5 GHz, 802.1. a,b,g,n - do 150 Mbps). Smartfon pozwoli nam na dłuższą pracę niż w przypadku poprzednich generacji - 225 godzin w trybie czuwania, 8 godzin rozmowy w 3G, 8 godzin korzystania z internetu po 3G/LTE, 10 godzin przez Wi-Fi, aż 40 godzin słuchania muzyki i 10 godzin oglądania filmów.
iOS 6
Wszystkie najważniejsze cechy iOS 6 są już znane od czerwca, kiedy to został zaprezentowany. Najważniejsze z nich to:
- ulepszony kalendarz i poczta e-mail,
- Passbook - zaawansowane, intuicyjne i przyjemne dla oka płatności zbliżeniowe,
- doskonałe mapy 3D, 100 milionów POI,
- dzielenie się zdjęciami poprzez iCloud oraz świetne oprogramowanie aparatu (robiący wrażenie tryb panoramy),
- uwolniony FaceTime, dzięki czemu będziemy mogli korzystać z niego przez 3G/LTE,
- ulepszone Safari z trybem pełnoekranowym i zakładkami iCloud (synchronizacja jak w Google Chrome),
- mocno ulepszona Siri, która podaje teraz wyniki wydarzeń sportowych, rezerwuje stoliki w restauracjach i poleca filmy dostosowane do naszego gustu,
- wszystkie starsze aplikacje będą działały w przypadku nowego wyświetlacza tak samo, z czarnymi zaślepkami w niezapełnionych miejscach.
Cena i dostępność
iPhone 5 będzie dostępny w czarnym i białym kolorze w przedsprzedaży już od 14 września, natomiast w sklepach pojawi się 21 września (pierwsze kraje, wśród których nie będzie jeszcze Polski). Na kolejnych rynkach zadebiutuje z kolei 2. września (nie wyszczególniono, jakie to rynki, jednak do końca roku ma to być już ponad 100 państw, więc o premierę u nas możemy być raczej spokojni). Sam system operacyjny - iOS 6, dla wszystkich urządzeń (od iPhone'a 3GS począwszy), będzie miał premierę 19 września.
Ceny w amerykańskich sieciach komórkowych, przy 2 letniej umowie, wyniosą: 199 dolarów za wersję 16 GB, 299 za wersję 32 GB oraz 399 za wersję 64 GB. Równocześnie spadają ceny poprzednich generacji, dzięki czemu np. iPhone'a 4 w wersji 8 GB będzie można otrzymać za darmo.
Jacek Górski
