iRobot Roomba Combo Plus 505. Jak działa stacja czyszcząca?

Nieodłącznym elementem iRobot Roomba Combo Plus 505 jest stacja czyszcząca AutoWash. Jak ona się sprawuje?

Stacja czyszczącaStacja czyszcząca
Źródło zdjęć: © benchmark.pl
oprac.  SBA

Joanna Skornowicz na łamach benchmark.pl przeprowadziła test iRobot Roomba Combo Plus 505 - robota czyszczącego kosztującego ok. 2500 zł. Jednym z jego elementów jest stacja czyszcząca AutoWash. Jak wypadła ona w testach?

Stacja AutoWash w praktyce

W recenzji iRobot Roomba Combo Plus 505 czytamy, że "zarówno sam robot, jak i dołączona stacja czyszcząca AutoWash zostały solidnie wykonane". Po trzech tygodniach intensywnych testów na obudowie nie zauważono żadnych rys, co świadczy o wysokiej jakości zastosowanych materiałów.

Ta stacja oferuje następujące funkcje:

  • automatyczne opróżnianie pojemnika na kurz,
  • pranie mopów po zakończeniu cyklu sprzątania,
  • suszenie mopów ciepłym powietrzem, z możliwością ustawienia czasu suszenia w aplikacji (od 3 do 5 godzin).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z testu dowiadujemy się, że proces czyszczenia przebiega sprawnie, choć należy się liczyć z głośnym dźwiękiem w początkowej fazie, podczas opróżniania pojemnika, co jest typowe dla robotów wyposażonych w tę funkcję. Suszenie mopów odbywa się natomiast w dość cichym trybie. W okolicach systemu prania mopów zbierają się drobne zabrudzenia, głównie sierść i włosy, co jest zupełnie normalne, szczególnie w obecności zwierząt. Wadą może być fakt, że tacka ociekowa nie jest wyciągana.

Recenzentkę zaskoczyła główna szczotka, która "mimo braku systemu automatycznego przycinania włosów w stacji, po trzech tygodniach użytkowania była niemal idealnie czysta".

Szczotka główna pozytywnie zaskoczyła – mimo braku systemu automatycznego przycinania włosów w stacji, po trzech tygodniach użytkowania była niemal idealnie czysta. Długie włosy nie wkręcały się w mechanizm, co często stanowiło problem w innych modelach

Warto również zwrócić uwagę na aspekt estetyczny: przezroczyste pojemniki na wodę, choć praktyczne, po kilku dniach użytkowania zaczynają wyglądać mniej schludnie – pojawiają się zacieki i osad z parującej wody. To drobna wada wizualna, która nie wpływa na funkcjonalność, ale nieco kontrastuje z nowoczesnym wyglądem samego robota.

Wybrane dla Ciebie
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu