Oszustwo na BLIK-a powraca. Policja ostrzega przed nową falą wyłudzeń
Oszuści nie odpuszczają. Tym razem zielonogórscy policjanci ostrzegają przed próbą kradzieży pieniędzy poprzez popularny system płatności - BLIK. Oszuści mogą podszywać się pod waszych znajomych i próbować wykorzystać nieuwagę.
Chociaż rodzaj oszustwa "na BLIK-a" znamy nie od dziś, i nie brzmi groźnie, to informacja na stronie Policji z Zielonej Góry pokazuje co innego. Policjanci byli świadkami kilku zawiadomień od osób pokrzywdzonych. Jak widać skala oszustwa nie jest gigantyczna, ale może dotyczyć każdego z nas.
Oszustwo na BLIK-a, na czym polega?
Główną zasadą oszustwa jest udawanie znajomej osoby. Najczęściej za pomocą Facebooka. Oszust tworzy nowe konto podszywając się pod imię i nazwisko danej osoby, pobierając i dodając jej zdjęcia i zaczyna zapraszać znajomych. Za każdym razem schemat jest ten sam - oszust twierdzi, że to nowe konto twojego przyjaciela. "Hej mam do Ciebie ogromną prośbę..." - taksię zaczyna.
Następnie oszust informuje o bardzo trudnej sytuacji, która rzekomo miała przydarzyć się twojemu znajomemu. Jako przykłady, policja wymienia skradzioną torebkę, brak pieniędzy na powrót do domu i tym podobne. Nasz "znajomy" obiecuje oddać pieniądze jeszcze tego samego dnia.
Zazwyczaj nie są to duże kwoty. Oszuści próbują wymusić cokolwiek. Czym mniej, tym łatwiej wzbudzić zaufanie. Proszą o 100 czy 200 zł, nie więcej. Proszą nas o kod do BLIK-a, a następnie sami wypłacają sobie gotówkę z bankomatu. W ten sposób nawet nie ma szans, aby ich namierzyć.
Oszustwo na BLIK-a nie jest niczym nowym. Wspominaliśmy o nim także na początku tego roku: Znajomy pisze z prośbą? Uważaj na "oszustwo na BLIK-a"
Jak się chronić przed oszustwem na BLIK?
Zasada zawsze jest taka sama - zachować racjonalne myślenie. Przede wszystkim sprawdźcie, czy osoba, za którą się podaje "nowy znajomy", nie jest przypadkiem dostępna na Facebooku. Napiszcie, zapytajcie, a nawet wykonajcie telefon do takiej osoby.
Nigdy bez namysłu nie przekazujmy w ręce osób trzecich w internecie żadnych danych, ani kodów na BLIK. Nie masz pewności, czy to nie oszustwo? Po prostu zignoruj sprawę. Jeśli znajomy rzeczywiście potrzebuje pomocy, znajdzie inny sposób, aby uwiarygodnić swoją tożsamość.