Będą "smażyć" drony. Chińska broń mikrofalowa
Chiny planują zaprezentować nową broń mikrofalową zdolną do niszczenia dronów podczas parady z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej. "Przygotowują się do 'smażenia' dronów" - czytamy na ukraińskim portalu Defense Express.
Chiny przygotowują się do prezentacji nowej broni mikrofalowej, która ma zdolność niszczenia dronów. Broń ta zostanie pokazana podczas parady z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej. To istotne wyzwanie dla USA i Tajwanu, które intensywnie rozwijają technologie bezzałogowych statków powietrznych.
Chiny przygotowują się do parady
Zdjęcia nowej broni pojawiły się w internecie, pokazując przygotowania do uroczystości. To nie pierwszy raz, gdy Chiny prezentują tę technologię, wcześniej była ona pokazywana w materiałach promocyjnych chińskiego przemysłu obronnego.
Największą uwagę przyciąga duża, ciężka mikrofalowa energetyczna jednostka na podwoziu Shacman SX2400/2500 z układem 8x8. Przypomina radar i prawdopodobnie służy do ochrony strategicznych obiektów, choć jest podatna na ataki w strefie zagrożenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Charakterystyki tej broni nie są znane, ale przypuszcza się, że jej zasięg wynosi od 5 do 8 km. Jest to związane z fizycznymi ograniczeniami technologii mikrofalowej. Wideo pokazuje także mniejszy model na podwoziu opancerzonego pojazdu, który ma większą mobilność kosztem zasięgu.
Mniejsza wersja przypomina amerykański system Leonidas od Epirus, który obecnie ma zasięg 2 km, ale jest modernizowany, by zwiększyć go dwukrotnie. Chińska wersja może mieć podobne możliwości.
Mikrofalowe uzbrojenie przyciąga uwagę ze względu na niskie koszty, ale jego przyszłość jest niepewna z powodu ograniczeń technologicznych i podatności na ataki. Nadchodząca parada może dostarczyć więcej informacji na temat tych systemów.