Apple nie było pierwsze! Samsung zrobił "iPhona" wcześniej

Apple nie było pierwsze! Samsung zrobił "iPhona" wcześniej

Apple nie było pierwsze! Samsung zrobił "iPhona" wcześniej
29.04.2015 13:42, aktualizacja: 29.12.2016 08:18

Giganci technologiczni nie tylko zajmują się produkcją oraz rozwojem swojego portfolio urządzeń, ale i testują nowe, często bardzo śmiałe rozwiązania. Niektóre z nich stały się podwalinami tego, co obecnie obserwujemy na rynku nowych technologii, a inne wykraczają daleko w przyszłość i nijak nie przystają do obecnych produktów. Co jakiś czas producenci albo chwalą się tym, nad czym pracowali wcześniej, lub w Internecie pojawiają się przecieki na temat tego, "co by mogło być gdyby". Wiecie, że niemal identyczny telefon jak iPhone wcześniej zaprojektował Samsung? Zanim światło dzienne ujrzał Galaxy S6 Nokia chwaliła się elastycznymi, wygiętymi ekranami. Oto kilka najciekawszych prototypów, nad którymi pracowali producenci branży mobilnej.

Giganci technologiczni nie tylko zajmują się produkcją oraz rozwojem swojego portfolio urządzeń, ale i testują nowe, często bardzo śmiałe rozwiązania. Niektóre z nich stały się podwalinami tego, co obecnie obserwujemy na rynku nowych technologii, a inne wykraczają daleko w przyszłość i nijak nie przystają do obecnych produktów. Co jakiś czas producenci albo chwalą się tym, nad czym pracowali wcześniej, lub w Internecie pojawiają się przecieki na temat tego, "co by mogło być gdyby". Wiecie, że niemal identyczny telefon jak iPhone wcześniej zaprojektował Samsung? Zanim światło dzienne ujrzał Galaxy S6 Nokia chwaliła się elastycznymi, wygiętymi ekranami. Oto kilka najciekawszych prototypów, nad którymi pracowali producenci branży mobilnej.

1 / 5

Nokia Kinetic Device - zanim powstał Galaxy S6 i LG Flex

Obraz
© CC

Kiedy Nokia miała jeszcze własny dział technologii mobilnych, w fińskich laboratoriach testowano telefon/tablet, który w żaden sposób nie przypomina rozpłaszczonych, długich i szerokich urządzeń, używanych obecnie. Urządzenie przyszłości od Nokii jest w ograniczonym zakresie giętkie. Dział mobilny inspirował się w tym projekcie tym, jak człowiek w naturalny sposób wyraża swoje emocje oraz dokonuje interakcji.

Oprócz komend wprowadzanych za pomocą ekranu dotykowego, projekt oferuje interakcję za pomocą giętkich obszarów, które mogą być przez użytkownika wyginane. Urządzenie po zinterpretowaniu takiego polecenia wykona ustaloną akcję - na przykład przewinie akurat oglądaną treść, lub przejdzie do kolejnego zdjęcia.

Taka metoda interakcji po 4 latach od zaprezentowania prototypu podczas Nokia World nie została jednak doceniona. Owszem, na rynku są dostępne urządzenia z wygiętymi ekranami (Samsung Galaxy Round, Note Edge, Galaxy S6 Edge, LG G Flex, Flex 2), jednak nie reagują one na podobne komendy, jak w przypadku prototypu Finów. Z perspektywy czasu ów pomysł wydaje się być kompletnie nietrafionym, gdyż do głosu dochodzą coraz bardziej inteligentni asystenci głosowi oraz sterowanie urządzeniem za pomocą gestów wykonywanych przed ekranem smartfona. Nie oznacza to jednak, że w tamtych czasach projekt ten mógł zrewolucjonizować rynek.

2 / 5

iPad był pierwszy? Nie, to Nokia i jej produkt z 2001 r

Obraz
© CC

Nie jest tajemnicą fakt, iż Apple wcale nie wymyślił tabletu. Pierwsze kroki w tej dziedzinie stawiał wcześniej np. Microsoft, który oferował nawet takie urządzenia oparte na specjalnej edycji Windows XP. Nokia w czasach swojej świetności pracowała nad niebywale ciekawym projektem, który ostatecznie nie ujrzał światła dziennego. Gdyby jednak doszło do skutku jego wprowadzenie na rynek, mogłoby być całkiem ciekawie.

Wszystko zaczęło się od Esko Yliruusi, który pracował w Nokii od 1996 do 2001 roku. W fińskiej telewizji ujawnił on, że Nokia na długo przed tym, jak Apple zaprezentował iPada pracowała nad podobnym urządzeniem, oczywiście z współczesnymi mu rozwiązaniami technologicznymi. Opublikowane potem zdjęcie prototypu pokazało, iż projekt w niczym nie przypominał dzisiejszych konstrukcji, a już na pewno nie Nokię N1, czy Lumię 2520.

Prototypowy tablet Nokii oferował monochromatyczny wyświetlacz, którego konstrukcja wykluczała obsługę dotykiem. Szereg przycisków nawigacyjnych odpowiadał za poruszanie się po interfejsie urządzenia i wśród funkcji tego tabletu było m. in wysyłanie wiadomości e-mail, łączność z Internetem oraz organizer. W stosunku do obecnych na rynku propozycji jest to bardzo mikry wachlarz możliwości - jednak w czasach, gdy Nokia pracowała nad prototypem i tak było to bardzo dużo. Ostatecznie projekt porzucono po to, by w dalszym ciągu umacniać swoją przewagę na rynku telefonów komórkowych. Można teraz zadawać sobie pytanie: co by było, gdyby Nokia jednak weszła na rynek z takim urządzeniem? Czy mówiąc o rewolucji mobilnej mówilibyśmy dzisiaj o "iPadzie" Nokii?

3 / 5

iPhone'a tak naprawdę zaprojektował Samsung?

Obraz

Kiedy między Samsungiem i Apple wrzało coraz najmocniej, koreański gigant starał się udowodnić, że wcale nie kopiuje rozwiązań od Apple. 3 lata temu, gdy obydwie firmy ciągały się po sądach z powodu rzekomo naruszonych patentów, Koreańczycy zdecydowali się ujawnić, nad czym pracowali jeszcze przed oficjalną premierą pierwszego telefonu od Apple, która zmieniło to, jak dzisiaj postrzegamy urządzenia mobilne.

Grafiki dostarczone do dokumentów sądowych przez Samsunga prezentują urządzenie łudząco podobne do tego, co Apple do dziś ma w swoim portfolio - telefon komórkowy o budowie przypominającej obecne urządzenia mobilne z jednym tylko przyciskiem, który miał być wykorzystywany do ustalonej przez producenta funkcji nawigacyjnej.

Urządzenia, które prezentowano w dokumentach były datowane na przełom pierwszej i drugiej połowy 2006 roku, podczas gdy premiera pierwszego telefonu Apple miała miejsce w styczniu roku następnego. Ponadto, już wtedy koreański gigant przemyślał kwestię wyglądu samego interfejsu, na którym aplikacje były dostępne w formie ikon umieszczonych na siatce.

Późniejsze potyczki sądowe między Samsungiem i Apple kręciły się właśnie wokół dowodów dostarczonych wraz z dokumentami sądowymi przez Koreańczyków. W toku sporu próbowano udowodnić nawet, że Apple wcale nie rozwija nowatorskich technologii, lecz korzysta z dorobku innych firm, następnie opakowując je w atmosferę swego rodzaju "kultu".

Jak to w przypadku obu firm bywa, procesy procesami, a współpraca i tak kwitnie. Spory sądowe pomiędzy Apple i Samsungiem kończą się najczęściej ugodami, lub zakazem sprzedaży urządzeń, które już dawno wyszły z rynku.

4 / 5

Przed iPadem był także tablet z... Windowsem 3.1

Obraz
© randoc.wordpress.com | randoc.wordpress.com

Prawda jest taka, że Microsoft myślał poważnie o tabletach jeszcze na długo przed tym, jak Windows XP otrzymał wsparcie dla ekranów dotykowych. Początki prac Microsoftu nad interfejsem dotykowym oraz urządzeniem wykorzystującym potencjał drzemiący w tej formie interakcji sięgają premiery Windows 3.1, a może nawet wcześniej, gdy Bill Gates wystąpił w telewizji z produktem łudząco podobnym do tabletów, jakich używamy obecnie.

Urządzenie zostało wyprodukowane przez NCR. Był to początek "Windows for Pen Computing". Zaprezentowany sprzęt miał być przeznaczony głównie do sektora zdrowia oraz usług - wszędzie tam, gdzie szybkie formy wprowadzania i przechowywania informacji było niesamowicie potrzebne.

Interfejs systemu przeznaczonego do obsługi dotykiem potrafił rozpoznawać pismo odręczne i posiadał oprogramowanie zdolne przechowywać wprowadzone rysikiem notatki. Komputer nie potrzebował do pracy standardowej klawiatury. Nie było to całkowicie nowe rozwiązanie, gdyż zarówno Pencept, jak i CIC oferowali już takie rozwiązania dla sektora biznesowego. Prowadzono nawet prace nad gestami podobnymi, jakie znamy z obecnych urządzeń mobilnych - "przekreślenie" tekstu powodowało jego wykasowanie.

Prototyp tabletu Microsoftu naruszał jednak patenty należące do GO Corp., który w tamtych czasach był prawdziwym pionierem w tego typu rozwiązaniach. Stąd też prac nad tabletem zaniechano aż do premiery Windows XP, który w specjalnej wersji otrzymał szereg usprawnień dla ekranów dotykowych. Końcową formą prac Microsoftu nad rozwiązaniami tabletowymi są urządzenia Microsoft Surface oraz nowe edycje Windows wraz z nadchodzącym Windows 10.

5 / 5

Sony Ericsson z Windows Phone???

Obraz
WindowsCentral

Sony Ericsson, kiedy to Windows Phone 7 był jeszcze w powijakach, pracował nad smartfonem z systemem mobilnym Microsoftu. Na to, że tandem wyda taki telefon wskazywały zapewnienia Microsoftu tuż przed premierą OS-u dla telefonów komórkowych. Owocem prac duetu jest "Jolie" - prototyp urządzenia, które było nawet dostępne na portalach aukcyjnych, gdzie mogli je nabyć prawdziwi gadżeciarze.

Specyfikacja telefonu była typowa dla najwyższej wtedy półki urządzeń opartych na platformie Microsoftu. W smartfonie można było znaleźć jednordzeniowy procesor Qualcomma o częstotliwości 1 GHz, 512 MB pamięci RAM, 16 GB wbudowanej przestrzeni na dane i aparat o rozdzielczości 8 Mpix. Na papierze wyglądał on zatem bardzo podobnie do pierwszego telefonu z Windows od Nokii - Lumii 800.

Powodem, dla którego ten telefon nigdy nie został wypuszczony na rynek był między innymi konflikt systemu Windows Phone z własnymi usługami Japończyków skupionymi wokół PlayStation, a nie Xbox'a. Windows Phone posiada bowiem własny hub usługi Xbox Live, a ta jest bezpośrednim konkurentem dla Playstation Network. Stąd też zaniechano dalszych prac nad Windows Phone i skupiono się głównie na Androidzie, a owocem tego była późniejsza cała seria Xperia.

Co ciekawe, prototypami żonglował także LG m. in. z Miracle, który trafił do sprzedaży również jako prototyp i nie doczekał oficjalnej premiery.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)