Apple ma już wisienkę. Na horyzoncie wreszcie pojawił się tort [OPINIA]
Apple przespał rewolucję AI, ale wygląda na to, że wreszcie się obudził i goni rywali. Jaka przyszłość czeka iPhone'a i Siri?
Popularny związek frazeologiczny "wisienka na torcie" w założeniu oznacza dodatek do czegoś, co samo w sobie jest dobre. Podejrzewam jednak, że gdyby Apple prowadził cukiernię, to największy dział odpowiadałby za uprawianie ekskluzywnej odmiany wiśni sato nishiki na szczycie góry Fudżi, zrywanie owoców o pełni Księżyca i marynowanie ich w tęczowych wymiocinach jednorożca, po czym taka wisienka lądowałaby na tekturze oblanej lukrem, bo osobny dział zapomniał przygotować tort.
W moim odczuciu Apple od lat kładzie trochę za duży nacisk na efektowność (design, animacje itp.), a trochę za mały na efektywność (faktyczna użyteczność przygotowanych funkcji). Kwintesencją tej polityki jest to, co w Cupertino dzieje się wokół AI.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Siri miała być mądrzejsza, a stała się tylko ładniejsza
Czerwiec 2024. Producent iPhone'ów prezentuje platformę Apple Intelligence, w tym nową wersję asystenta głosowego Siri. Ta - dzięki wykorzystaniu dużych modeli językowych - ma udzielać odpowiedzi w oparciu o dane użytkownika czy pozwolić na bezdotykową obsługę aplikacji. Odświeżenie zostaje zaakcentowane przez nową animację połyskujących krawędzi ekranu.
Wrzesień 2024. Swoją premierę ma iPhone 16, a inteligentna Siri zostaje jedną ze sztandarowych funkcji. Slogan promujący wydarzenie to wymowne "It's Glowtime", a nowa animacja staje się podstawą wizualnej oprawy konferencji.
Marzec 2025. Z oficjalnego kanału Apple'a na YouTubie znika reklama z Bellą Ramsey, która promowała nową wersję Siri.
Czerwiec 2025. Apple ustami swoich przedstawicieli przyznaje się do opóźnień i zapowiada, że odświeżona Siri będzie gotowa do wydania dopiero w roku 2026. Nieoficjalne doniesienia z Cupertino mówią o złym zarządzaniu, brakach kadrowych czy nawet problemach z zakupem czipów graficznych niezbędnych do trenowania algorytmów AI.
Żeby to wybrzmiało. Nowa funkcja ma trafić do użytkowników iPhone'ów w 2026, choć już w połowie 2024 Apple zdążył pokazać materiały promocyjne i nową animację. Jak wspomniałem - najpierw wisienka, później tort.
Czy Google pomoże Apple'owi uratować Siri?
Zaznajomiony z planami Apple'a Mark Gurman z Bloomberga donosi, że prace nad nową wersją asystenta Siri trwają. W ostatnich miesiącach firma miała eksperymentować zarówno z własnymi modelami językowymi, jak i równolegle prowadzić rozmowy z dostawcami gotowych rozwiązań.
Według najnowszych informacji, producent iPhone'ów jest poważnie zainteresowany wykupieniem od Google'a specjalnej wersji modelu Gemini. Ten miałby funkcjonować na serwerach Apple'a, zostać zmodyfikowany pod kątem iPhone'ów, iPadów czy Maców oraz zasilać nową wersję Siri.
Nowa Siri miałaby nie tylko udzielać lepszej jakości odpowiedzi i pozwolić na bezdotykową obsługę aplikację, ale i zostać powiązana z autorską wyszukiwarką Apple'a. Nowy system, nazywany wewnętrznie World Knowledge Answers, miałby wyszukiwać informacje z całego Internetu i generować podsumowania bazujące na sztucznej inteligencji. Podobnie jak już teraz robią to Gemini, ChatGPT czy Perplexity.
A teraz najgorsze. Gurman twierdzi, że równolegle z nowym asystentem głosowym Apple pracuje już nad jego "wizualnym przeprojektowaniem". Oby tylko nowa animacja ponownie nie stała się dla firmy najwyższym priorytetem.