Xbox Series X – przedsprzedaż nowej konsoli od Microsoft

Czy Xbox Series X będzie najszybszą i najmocniejszą konsolą, jak zapowiedział Microsoft? Niedługo wszyscy się o tym przekonamy, ponieważ data premiery zbliża się wielkimi krokami. Czym zaskoczy nas producent i na co mogą przygotować się gracze za kilka tygodni?

Artykuł sponsorowany

Już 10 listopada 2020 roku na sklepowe półki trafią dwie konsole od Microsoft. Z kolei 22 września rozpoczyna się ich przedsprzedaż. Xbox Series X oraz Xbox Series S to dziewiąta generacja urządzeń jednego z czołowych producentów. Konsole mają posiadać jeszcze lepsze parametry od swoich poprzedników i wyróżniać się mocnym procesorem i pojemnym dyskiem SSD.

Xbox Series X ma być najsilniejszą konsolą od Microsoftu o pojemności 1 TB i z napędem optycznym 4K. Cena konsoli w czasie premiery będzie wynosić 2 249 złotych. Z kolei jego mniejszy brat – Xbox Series S został pozbawiony czytnika płyt, a dysk SSD posiada 512 GB pojemności. Stąd też jego cena jest niższa i wynosi 1 349 złotych. Różnica jest widoczna także w samej obudowie. Stabilna, czarna i monolityczna bryła Xbox Series X stoi w kontrze do smukłej, białoczarnej konsoli Xbox Series S.

Specyfikacja nowej konsoli Microsoft stawia poprzeczkę bardzo wysoko. Niemałe są również oczekiwania graczy, którzy spodziewają się najlepszej jakości. Xbox Series X wykorzystuje architekturę Xbox Velocity, która wraz z pojemnym dyskiem SSD i szybkim procesorem AMD Zen 2 i układem graficznym AMD RDNA 2 zapewnia wysoką rozdzielczość i odświeżanie obrazu na poziomie 120 klatek na sekundę.

Gracze mogą oczekiwać zatem nie tylko żywej i realistycznej grafiki, ale również wyższej prędkości ładowania. Nowa konsola Xbox wyróżnia się aż 12 teraflopami mocy obliczeniowej. Jest to niespotykanie dużo, biorąc pod uwagę, że PlayStation5 posiada „zaledwie” 10,28 teraflopów. Ponadto urządzenie od Microsoft zostało wyposażone w 16 GB RAM GDDR6 oraz w 1 TB dysk SSD, który można rozszerzyć o dodatkowy 1 TB za pomocą karty pamięci.

Premiera Xbox Series X to długo wyczekiwany moment dla wielu graczy, którzy oczekują nowych gier. W tym roku będzie podobnie. Pomimo tego, że premiera Halo: Infinity została zaplanowana na przyszły rok, wciąż mamy do dyspozycji szereg tytułów, które mają pojawić się w najbliższym czasie. Producent zapowiedział takie pozycje jak: STALKER 2, Avowed czy Fable State of Decay. Co warto jednak zauważyć, nowe gry zostaną wydane pod wspólnym szyldem Xboxa. Oznacza to, że zagramy w nie zarówno na poprzedniej, jak i obecnej konsoli.

Nie powinna nas jednak zdziwić kompatybilność wsteczna, którą Xbox oraz PlayStation zastosowały w swoich urządzeniach. To dobra wiadomość zwłaszcza dla osób, posiadających poprzednią konsolę. Dzięki tej funkcji nie muszą się one martwić o swoje ulubione gry. Z kolei osoby, które zakupią tytuły z logiem „Optimized for Xbox Series X”, będą mogły cieszyć lepszą jakością oraz większą liczbą klatek na sekundę w porównaniu do ich oryginalnej wersji.

Premiera dwóch konsol, a praktyce czterech, w jednym momencie może stawiać graczy przez trudnym wyborem. W końcu zarówno Sony, jak i Microsoft słyną z wysokiej jakości urządzeń, które towarzyszą nam przez lata. Pod uwagę należy wziąć nie tylko gry, ale również parametry techniczne, jak i kwestie estetyczne.

PlayStation 5 zaskakuje futurystycznym wyglądem. Jednakże pod względem mocy obliczeniowej oraz pojemności dysku SSD nie może równać się z konsolą od Microsoft. Xbox Series X to potężne urządzenie o monolitycznej bryle, w której zastosowano mocny układ chłodzenia odpowiedzialny za cichą i wydajną pracę. Konsolę ustawimy w dowolny sposób bez obaw o utratę jej mocy czy przegrzanie się. Z kolei jego mniejszy brat – Xbox Series S wyróżnia się lekką formą i czarnobiałą obudową. Niech jednak nie zwiedzie nas jej wygląd, zarówno Xbox Series X, jak i Xbox Series S skrywają w sobie dużą moc.

Artykuł sponsorowany