Wirusy i hakerzy atakują nas ze wszystkich stron

Wirusy i hakerzy atakują nas ze wszystkich stron05.10.2015 14:55
Źródło zdjęć: © Fotolia

Cyberprzestępcy tworzą coraz niebezpieczniejsze wirusy. Zagrożone są nie tylko komputery, ale także smartfony i przedmioty codziennego użytku.

Hakerzy rozszerzają pole swojego działania, choć jedno się nie zmienia. Ich celem są pieniądze i dane osobowe właścicieli urządzeń podłączonych do Internetu. Wbrew rozpowszechnianym opiniom wirusa można „złapać”. nie tylko na stronach pornograficznych, czy ściągając nielegalne treści z sieci. Jednym z ostatnich „pomysłów” hakerów jest wirus czyhający na internautów grających w pokera online. Odlanor został zaprojektowany, aby wykonywać zrzuty ekranu podczas pokerowych rozgrywek. Wykonane zrzuty przesyła cyberprzestępcom umożliwiając im oszukiwanie podczas gry.

Bardzo niebezpiecznymi i niestety dość częstymi wirusami są bankowe trojany. Aplikacje tego typupotrafią przechwytywać środki pieniężne internautów. Zazwyczaj po uruchomieniu intruz tworzy w Windowsach nowy serwer DNS i instaluje certyfikat bezpiecznego połączenia SSL. Gdy wykona to zadanie, usuwa się z systemu, nie pozostawiając po sobie żadnych śladów. Gdy użytkownik wykona operację na bankowym koncie w banku, nowy serwer DNS skieruje przeglądarkę internetową na sfałszowaną witrynę, która do złudzenia przypomina oryginalny portal banku. Połączenie jest nawet szyfrowane techniką SSL, więc na pasku adresu przeglądarki widać kłódkę, która daje poczucie bezpieczeństwa. Klienci banku, którzy zabezpieczają transakcje za pomocą kodu jednorazowego dostają komunikat informujący, że muszą zainstalować nową aplikację do obsługi swojego konta. Zamiast aplikacji otrzymują wirus bankowy działający w środowisku Android, który przechwytuje podany kod jednorazowy.

Cyberprzestępcy tworzą też coraz to nowe mutacje Zeusa - wirusa , który pozwala na przejęcie przez hakera całkowitej kontroli nad komputerem użytkownika. Według ekspertów firmy G DATA w 201. r. Zeus odpowiadał za połowę wszystkich przestępstw wykonanych z udziałem jakiegokolwiek wirusa. Kod źródłowy Zeusa został upubliczniony już w 2011 r. i od tej pory jest dostępny do bezpłatnego pobrania. Wielu cyberprzestępców skorzystało z tej możliwości, wyposażając Zeusa w nowe funkcje i projektując jego następców. W ten sposób powstały nowe wersje takie jak np. Citadel, GameOver Zeus czy SpyEye. Szkodniki, o których mowa, osadzają się w przeglądarce internetowej ofiary, manipulują jej przelewy tuż przed wysłaniem do banku, a następnie podają niezgodny z prawdą, sfałszowany przez siebie stan konta, aby uniknąć podejrzeń ze strony użytkownika.

- Eksperci ds. zabezpieczeń i policje wielu krajów przeprowadzili bardzo skuteczne polowanie na sieć Zeusa, a także na kryminalistów, którzy trudnią się rozprzestrzenianiem szkodnika. Mimo to ryzyko zarażenia się nowymi wariantami Zeusa jest nadal bardzo wysokie. Możesz się przed nim chronić, używając sprawnego programu antywirusowego, a ponadto regularnie aktualizując system operacyjny i aplikacje –. w szczególności przeglądarkę internetową i zainstalowane w niej dodatki – zauważa Robert Dziemianko z G DATA.

Rozwój technologii mobilnych oznacza zwiększone zainteresowanie nimi także ze strony hakerów. Przykładowo wirus Simplocker szyfruje pliki zgromadzone w smartfonie. Za ich odblokowanie żąda okupu w wysokości 30. dolarów. Eksperci wykryli innego androidowego wirusa, którego zadaniem jest blokowanie dostępu do smartfonów i tabletów. Aplikacja bez wiedzy użytkownika zmienia lub ustawia nowy numer PIN, skutecznie blokując dostęp do danego urządzenia. W zamian za odblokowanie wymusza na użytkowniku opłacenie okupu w kwocie 500 dolarów. Jednak nawet jeśli ofiara zapłaci okup, urządzenie nie zostanie odblokowane.

Hakerzy starają się nielegalnie zarobić w każdej sferze Internetu. Nie omijają żadnych urządzeń połączonych z Internetem. Koncepcja Internetu Rzeczy (Internet of Things –. IoT) zakłada komunikację z wieloma kategoriami przedmiotów, także z urządzeniami AGD. Zmywarka wyposażona w nadajnik będzie mogła wysyłać producentowi dane o swojej pracy. Dzięki informacjom zbieranym z tysięcy domów będzie można poprawić funkcjonowanie danego modelu produktu. Niestety oprócz korzyści IoT niesie możliwe zagrożenia. Można wyobrazić sobie sytuację, że haker włamie się do systemu inteligentnego domu, włączy palniki kuchenki i będzie szantażował właścicieli domu możliwością wywołania pożaru, lub dla „żartu” zmieni wskazania licznika energii. - Jednym z wyzwań Internet of Things jest zapewnienie bezpieczeństwa danych, tak aby nie miały do nich dostępu osoby nieuprawnione – zapowiada Robert Dziemianko

Jakich zagrożeń możemy się spodziewać w przyszłości? Eksperci przypuszczają, że w najbliższym czasie wzrośnie liczba tzw. ataków targetowanych, czyli skierowanych do konkretnych przedsiębiorstw i instytucji. Cyberprzestępcy skupią się ponadto na atakach na terminale kart płatniczych i systemy płatności online.

Dlatego tak ważne jest używanie na wszystkich swoich urządzeniach z dostępem do Internetu sprawdzonego i skutecznego oprogramowania antywirusowego.

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.