Uważaj i nie daj się nabrać - o zagrożeniach w 2009

Uważaj i nie daj się nabrać - o zagrożeniach w 200913.01.2009 14:07
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Firma ESET przygotowała i opublikowała raport dotyczący zagrożeń, które atakowały komputery użytkowników w 2008 roku. Przedstawiono również prognozę rozwoju zagrożeń w 2009 roku, według której tradycyjne ataki i wirusy odejdą w niepamięć, a twórcy złośliwego oprogramowania uderzą w użytkowników zdwojoną dawką socjotechniki.

Firma ESET podsumowując ubiegły rok wskazała najaktywniejsze zagrożenia 200. roku, wśród których znalazły się m.in. złośliwe programy infekujące komputery poprzez pliki autostartu, konie trojańskie oraz keyloggery wykradające hasła m.in. graczy sieciowych gier RPG czy też denerwujące i wyjątkowo trudne do usunięcia programy typu adware. Najpopularniejszym sposobem na zainfekowanie i dotarcie do użytkowników okazały się popularne luki w systemach operacyjnych lub znane formaty plików (MP3), które wymuszały na nieświadomych zagrożenia internautach pobranie z sieci brakujących kodeków, a w rzeczywistości koni trojańskich.

Źródło zdjęć: © (fot. JupiterImages/EAST NEWS)
Źródło zdjęć: © (fot. JupiterImages/EAST NEWS)

Według firmy ESET w nowym 200. roku tego typu zagrożenia ustąpią miejsca znacznie bardziej zaawansowanym odpowiednikom, które twórcy tego typu programów będą próbowali przemycić na komputery użytkowników stosując różnego rodzaju sztuczki socjotechniczne. Zagrożenia 2009 roku nie ominą użytkowników korzystających z systemów operacyjnych OS X oraz Linux, którzy do tej pory z politowaniem kiwali głowami, gdy media donosiły o kolejnych lukach i atakach na popularnego Windowsa. W bieżącym roku problem robaków, wirusów itp. może dotknąć właśnie fanów Linuxa, a to za sprawą stale rosnącej popularności tej platformy, co nie umknęło uwadze twórców złośliwych programów.

W 200. roku można spodziewać się także nasilenia ataków z wykorzystaniem fikcyjnych rozwiązań antywirusowych, które rzekomo mogą ochronić przed atakującymi w danym momencie zagrożeniami. W rzeczywistości fałszywe programy do zabezpieczenia komputera nie zlikwidują złośliwych aplikacji, a jedynie posłużą oszustom do wyłudzenia pieniędzy od użytkowników.

Wśród prognoz na 200. pojawiły się ostrzeżenie przed zagrożeniami atakującymi użytkowników telefonów iPhone poprzez przeglądarki oparte na silniku WebKit oraz użytkowników smartfonów z zainstalowanym systemem Google Android. ESET prognozuje zwiększenie ilości oszustw uwiarygodnianych za pomocą reklam publikowanych przez znane media. Z tego typu oszustwem polscy internauci zetknęli się ostatnio przy okazji zamknięcia sklepu internetowego 1rtv.pl. Właściciele serwisu pragnąc przyciągnąć na swoją stronę możliwie jak najwięcej osób posłużyli się reklamą produktów RTV w kilku znanych polskich gazetach codziennych. Internauci skuszeni okazjami i reklamami zamówili i zapłacili za produkty, których nigdy nie otrzymali i nie otrzymają. Niestety takich oszustw w bieżącym roku będzie jeszcze więcej, a reklamy promujące tego typu przedsięwzięcia będą ukazywały się nie tylko w prasie, ale również w Internecie, na doskonale znanych portalach i popularnych witrynach.

ESET przypomina użytkownikom o zmienionej już jakiś czas temu strategii twórców złośliwego oprogramowania. Czasy, w których proste wirusy infekujące w krótkim czasie setki tysięcy komputerów były pisane przez nastolatki pragnące pochwalić się w sieci swoimi umiejętnościami odeszły w niepamięć. Obecnie zagrożenia przygotowywane są przez wyspecjalizowane grupy, które działają w oparciu o znany model biznesowy maksymalizacji zwrotu z inwestycji. Z tego też powodu nowe wirusy, robaki, keyloggery przygotowywane są w taki sposób, aby jak najdłużej ukrywać swoją obecność przed programami antywirusowymi oraz samymi użytkownikami i w tym czasie wykradać wrażliwe dane. W skutecznym maskowaniu się takich zagrożeń pomagają specjalne aktualizacje, które twórcy złośliwych programów przygotowują i publikują z wyjątkową regularnością.

Co zrobić, żeby ustrzec się przed nowymi zagrożeniami? Przede wszystkim zainstalować skuteczne oprogramowanie ochronne, które oprócz często aktualizowanej bazy sygnatur dysponuje zdolnościami proaktywnej detekcji wirusów, robaków, spyware itd. Takie rozwiązanie umożliwi wykrywanie zagrożeń, dla których nie opracowano jeszcze odpowiednich szczepionek. Jednak nawet najlepszy antywirus lub pakiet bezpieczeństwa nie zabezpieczą użytkownika przed zagrożeniami, jeśli ten nie będzie stosował, podczas korzystania z komputera oraz Internetu, zasady ograniczonego zaufania.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.