USA: Departament Sprawiedliwości ujawnił dokumenty śledztwa ws. Russiagate

USA: Departament Sprawiedliwości ujawnił dokumenty śledztwa ws. Russiagate04.11.2019 12:01
Źródło zdjęć: © PAP | michael reynolds

Departament Sprawiedliwości USA ujawnił 500-stronicowy zbiór dokumentów zawierający streszczenia przesłuchań świadków, korespondencję elektroniczną oraz inne dokumenty odnoszące się do raportu prokuratora specjalnego Roberta Muellera w sprawie tzw. Russiagate.

Śledztwo prowadzone przez prokuratora Roberta Muellera trwało 22 miesiące. Polegało ono na zbadaniu ingerencji Rosjan w wybory i kontakty ludzi z otoczenia prezydenta USA, Donalda Trumpa z Moskwą. Sprawdzano także, czy głowa Stanów Zjednoczonych nie próbowała blokować działań wymiaru sprawiedliwości.

O ujawnienie tych dokumentów wystąpiły portal internetowy BuzzFeed News i stacja telewizyjna CNN, które przed sądem powoływały się na przyjętą w 1966 r. ustawę o swobodnym dostępie do informacji (Freedom of Information Act). Pozwal ona na częściowe lub całkowite ujawnianie informacji zawartych w dokumentach rządowych USA.

Z opublikowanych dokumentów możemy dowiedzieć się między innymi, że szef kampanii prezydenckiej Trumpa, Paul Manafort wraz z głównym prawnikiem sztabu, Michaelem Cohenem i doradcą prezydenta USA, Stevem Banonem lansowali w 2016 roku tezę, że ataku hakerskiego na serwery DNC (Krajowego Komitetu Demokratów) dokonali Ukraińcy, a nie Rosjanie. Tak wynika z zeznań zastępy Paula Manaforta - Ricka Gates'a, złożonych w rozmowie z agentami FBI, 10 kwietnia 2018 roku.

Jak donosi Reuters, w późniejszym okresie politycy z bliskiego otoczenia Donalda Trumpa wielokrotnie wracali do tej tezy, chcąc zdyskredytować śledztwo Muellera w sprawie potencjalnej ingerencji Moskwy w przebieg wyborów prezydenckich w USA.

Z zeznań Ricka Gatesa wynika także, że sztab wyborczy Trumpa miał o wiele większą wiedzę na temat zawartości wykradzionych dokumentów niż wynikało to z wcześniejszych informacji. Sztab republikanów znał m.in. terminarz publikowania poufnych dokumentów, które padły łupem hakerów.

Dokumenty wykradzione u Demokratów były zamieszczone na portalu WikiLeaks. Jego założyciel, Julian Assange został w kwietniu 2019 roku oskarżony o długoletnią współpracę wywiadowczą na rzecz Rosjan - przypomina Reuters.

Sam Donald Trump miał być rozczarowany opóźnieniami w publikowaniu przez WikiLeaks dokumentów DNC. Prezydent USA był również sfrustrowany tym, że służbowa korespondencja, jaką sekretarz stanu Hilary Clinton odbierała i wysyłała ze swego prywatnego serwera, nigdy nie została znaleziona i podana do publicznej wiadomości.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.