Testujemy GeForce GTX 590: Starcie na szczycie

Nvidia nie daje za wygraną w wyścigu o tytuł najwydajniejszej karty graficznej dostępnej na rynku. Po premierze dwurdzeniowego Radeona HD 6990 na początku miesiąca przyszedł czas na szybką odpowiedz zielonych. Jest nią dwurdzeniowy GTX 590 którego przetestowaliśmy w naszym Laboratorium. Teraz jesteśmy w stanie powiedzieć Wam o niej wszystko...

Od ostatniej dwurdzeniowej karty Nvidii przeznaczonej dla entuzjastów minęły już dobre dwa lata. Zaprezentowany na początku stycznia 200. roku GeForce GTX 295 został stworzony tylko w jednym celu - miał zdetronizować zaprezentowanego nieco wcześniej Radeona HD 4870 X2. Niestety, jego wydajność w najwyższych rozdzielczościach była znacznie niższa niż w produkcie AMD. Dwurdzeniowiec Nvidii miał jeszcze jedną istotną wadę a mianowicie cenę. Te dwie główne przyczyny spowodowały iż ostatecznie produkt nie odzyskał dla zielonych tytuły najszybszej karty graficznej dostępnej na rynku.

Po dwóch latach przerwy Nvidia znów postanowiła powalczyć o dawno utracony tytuł tym razem stawiając wszystko na kartę wyposażoną w rdzenie o kodowej nazwie Fermi. Małe reaktory które cieszą się w chwili obecnej bardzo dużą popularnością, głównie ze względu na wysoką wydajność połączoną z atrakcyjną ceną, zostały połączone na jednym PCB tworząc produkt o którym pomarzy każdy gracz - GeForce GTX 590!

Czy jednak jest on godny aby zastąpić na piedestale prezentowanego niedawno Radeona? Jak będzie wyglądał pobór prądy w trakcie pełnego obciążenia? Czy sprosta wyzwaniom stawianym przez obecnych graczy wykorzystujących konfiguracje wielomonitorowe? Na te pytania odpowiem za chwilę, natomiast teraz przyjrzyjmy się specyfikacji technicznej nowej karty.

• cena podana w tabelce została wyliczona na podstawie średniej z pierwszych dziesięciu sklepów z wyszukiwarki ceneo.pl ** cena sugerowana producenta

Nowy GeForce GTX 59. stworzony został na bazie dwóch rdzeni GF110 wykorzystywanych w najszybszych jednordzeniowych kartach graficznych dostępnych obecnie na rynku - GeForcach GTX 580. Zostały one umieszczone na jednym PCB i połączone razem przy pomocy mostka Nvidia NF200. Jego zadaniem jest umożliwienie pracy obu rdzeni w trybie SLI, a także komunikacja pomiędzy kartą a płytą główną.

To co zwraca naszą uwagę w specyfikacji to niższe zegary niż w produkcie "podstawowym". Najprawdopodobniej przyczyną dość znacznego obniżenia zegarów rdzeni a także shaderów stały się problemy z odprowadzeniem tak dużej ilości ciepła.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Otwarty system Android będzie... zamknięty" Zotac GeForce GTX 590 3072MB GDDR5

Pierwszą prezentowaną dziś kartą graficzną jest referencyjnie taktowany oraz chłodzony produkt Zotack'a.

Na pierwszy rzut oka wygląda ona identycznie jak druga wersja GeForca GTX 29. sprzed dwóch lat.

Jej układ chłodzenia składa się z dwóch aluminiowych radiatorów oraz centralnie umieszczonego wentylatora. Podstawę każdego z radiatorów stanowi miedziana komora Vapor Chamber znana dobrze z wcześniejszej prezentacji GeForca GTX 580.

Za dostarczenie prądu do karty graficznej odpowiadają dwa złącza typu 8-pin PEG.

Rdzenie zostały rozmieszczone symetrycznie na karcie. Pomiędzy nimi znajduje się sekcja zasilania oraz wspomniany wcześniej układ Nvidia NF20. odpowiedzialna za komunikację pomiędzy rdzeniami, a także kartą graficzną a płyta główną.

Jak przystało na produkt dla entuzjastów nie mogło zabraknąć tu złącza pozwalającego na połączenie dwóch tego typu kart. Dzięki trybowi Quad SLI, oraz nadmiarowi gotówki, staje się możliwe uzyskanie imponującej wydajności.

A to nasz główny bohater dzisiejszej prezentacji - układ GF11. z widocznym niżej mostkiem NF200.

W opakowaniu oprócz samej karty znajdziemy dodatkowo przejściówkę z DVI na HDMI, przejściówkę z DVI na analogowego D-Sub'a, przejściówki z szescio- na osmio pinowe złącza zasilania a także sterowniki. Do karty Zotacka został dołączony również kupon umożliwiający darmowe pobranie gry Assassin's Creed: Brotherhood.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Otwarty system Android będzie... zamknięty" Asus ENGTX590 3072MB GDDR5

Podobnie jak i u poprzednika Asus oferuje produkt referencyjny.

W kartach GeForce GTX 59. po raz pierwszy zastosowane zostały trzy wyjścia DVI oraz jedno mini DisplayPort. Dzięki takiej kombinacji możliwe stało się podłączenie trzech monitorów pod jedną kartę graficzną.

Zawartość opakowania jest mniej obfita niż miało to miejsce w karcie Zotacka. Wraz z Asusem dostaniemy przejściówkę DVI - HDMI, DVI - D-Sub oraz zaledwie jedna przejściówkę zasilania.

W dniu premiery do naszego laboratorium przyjechała jeszcze jedna karta graficzna, którą ze względu na dość nietypowe opakowanie oraz jego zawartość postanowiliśmy pokazać.

Sami przyznacie iż opakowanie jest dość zaskakujące.

Podobnie zresztą jak zawartość. Oprócz samej karty graficznej w zestawie otrzymujemy również mysz dla graczy Gigabyte M8000X.

Oprócz niej w zestawie znajdziemy również złącza zasilania, przejściówki mini DP - DP oraz DVI - D-Sub, a także ślizgacze oraz ciężarki do myszki.

Ciężarki które znajdziecie w zestawie to 3. 6g oraz 1x 20g.

A oto karta w całej swojej okazałości. Od poprzedników odróżnią ją jedynie naklejka oraz cena.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Otwarty system Android będzie... zamknięty" Wydajność

Wszystkie testy zostały przeprowadzone na naszej standardowej platformie testowej w skład której wchodzą następujące komponenty:

Procesor: Intel Core i7-975
Płyta główna: Gigabyte X58A-Extreme
Pamięci: Patriot 3x2 GB Viper 1600 MHz
Zasilacz: Corsair 1000 W
System operacyjny: Windows 7 Professional 64-bit

W naszych testach wykorzystaliśmy referencyjnie taktowane karty GeForce GTX 580. GeForce GTX 590, Radeon HD 6970 oraz Radeon HD 6990.

W przypadku Radeona HD 699. sytuacja się nieco komplikuje ze względu na zastosowanie dual BIOSu w ich kartach. Aby w pełni je wyjaśnić należałoby przyjrzeć się przełącznikowi wprowadzonemu po raz pierwszy w kartach Radeon HD 6900. Pozwalał on na ustawienie jednego z dwóch wgranych w kartę BIOSów - pierwszego, fabrycznego, oraz drugiego "odblokowanego" do którego użytkownik ma pełny dostęp. Wraz z pojawieniem się dwurdzeniowych Antillesów ustawienie przełącznika w pozycji "2" jest równoznaczne z pozostawieniem wartości standardowych przyjętych dla tej karty (830 MHz taktowania rdzenia przy napięciu 1,12V). Jeżeli natomiast zostanie on ustawiony w pozycji pierwszej taktowanie karty jest automatycznie zwiększane do 880 MHz a napięcie do 1,175 V. Ze względu na fakt iż gwarancja na kartę obejmuje używanie dowolnego z BIOSów (przy odpowiedniej mocy zasilacza) w naszym rankingu wszystkie Radeony HD 6990 pracują z wydajniejszym ustawieniem. Oznacza to ze wyniki prezentowane niżej dotyczą karty o taktowaniu rdzenia
GPU 880 MHz.

Starszy 3DMark pokazuje niewielką przewagę nowości Nvidii zarówno w trybie Performacne jak i Extreme...

... niestety już w nowszym, wykorzystującym DX11. w obu trybach prowadzi produkt AMD.

W pierwszym benchmarku bazującym na grze zauważyć można pewną tendencję która będzie się powtarzała w kolejnych testach. W rozdzielczości 19x1. lepsze wyniki oferuje GTX 590, natomiast w Extreme HD lepszy jest Radeon.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Otwarty system Android będzie... zamknięty" Crysis Warhead (DirectX 10)

W Crysis Warhead nowość zielonych wystartowała bardzo dobrze zapewniając znaczną przewagę konkurencyjnym Radeonem, natomiast role odwróciły się w momencie przejścia do rozdzielczości 25x16.

STALKER w trybie DirectX 1. nie przepada za kartą Nvidii. W naszym teście produkt ten został wyprzedzony nawet przez dwurdzeniowca poprzedniej generacji.

Zdecydowanie lepiej GeForce poradził sobie w środowisku DX11. natomiast tu w obu rozdzielczościach niewiele lepszy pozostał Radeon.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Otwarty system Android będzie... zamknięty" Unigine 2.0 (DirectX 10)

Unigine to benchmark sprawdzający wydajność teselacji nowych kart graficznych. Zawsze była ona mocną stroną kart Nvidii, natomiast w starciu z najnowszym Radeonem HD 699. wydajność GTX 590 okazała się porostu za niska.
Hałas i pobór prądu

Układ chłodzenia obu dwurdzeniowych kart graficznych jest do siebie bardzo zbliżony. Producenci wykorzystali miedziane komory Vapor Chamber połączone z aluminiowymi radiatorami oraz centralnie umieszczone układy chłodzenia. W przypadku Radeona była to turbina, natomiast Nvidia zdecydowała się na zastosowanie wentylatora.

Nasze testy pokazały iż rozwiązanie AMD było tym razem lepsze.

Pobór prądu mierzony jest przez nas poprzez podłączenie całej platformy testowej do miernika napięcia a następnie zmierzenia ilości pobieranej energii w trakcie spoczynku (pulpit systemu Windows po 5 minutach) oraz 3. (obciążenie platformy Furmarkiem).

W trakcie spoczynku mniej prądu pobierała karta graficzna AMD, natomiast po włączeniu gry obie karty wykazywały podobny apetyt.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Otwarty system Android będzie... zamknięty" Podsumowanie

Po dość obszernej ilości pomiarów przyszedł czas na ocenę nowości Nvidii. GeForce GTX 59. jest kartą dobrze skomponowaną - jej pobór prądu jest na przyzwoitym poziomie, hałas generowany nie odbiega znacznie od innych konstrukcji z którymi miałem styczność a wydajność przez nią oferowana jest naprawdę wysoka. Niestety... nie aż tak wysoka jakby Nvidia mogła sobie życzyć.
O ile do wydajności karty w rozdzielczościach 1920x120. i niższych nie można mieć zarzutów żadnych, to 2560X1600 sprawia jej widoczne trudności. Biorąc pod uwagę iż karta ta jest dedykowana entuzjastom to chyba niewielu z nich wykorzystuje do grania jeden monitor. Spadające ceny LCD'ków sprzyjają również konfiguracjom wielomonitorowym do których dedykowane są dwurdzeniowe układy, a te zapewnią nam rozdzielczość jeszcze wyższą niż testowana przez nas 2560x1600.

W zasadzie w każdym z benchmarków wykorzystywanych w naszej procedurze jej wyniki były widocznie gorsze. Martwi również fakt iż w najnowszym 3DMarku 1. - aplikacji na której overclockerzy testują możliwości karty, GTX 590 nie błysnął ani przy ustawieniu Performacne ani Extreme.
Warto zwrócić również uwagę na teselację która mierzymy głównie w Unigine. Zazwyczaj karty Nvidii pozostawały w tym benchmarku niedoścignione. GeForce GTX 590najwidoczniej za teselacja nie przepada pozostawiając palmę pierwszeństwa Radeonowi.

Sumarycznie w naszym zestawieniu nowy GeForce uplasował się zaraz za Radeonem HD 699. tracąc do niego średnio 5%. W stosunku do referencyjnego GeForca GTX 580 różnica wydajności wynosi aż 23%.
To co przemawia na korzyść GeForca GTX 590. biorąc pod uwagę że wykorzystujemy zaledwie jedne monitor, jest cena. W momencie gdy dostaliśmy do naszych testów pierwszego sampla oscylowała ona w okolicy 3000 zł. W przeciągu niespełna tygodnia została opuszczona o 500 zł. Oprócz przyjemnie spadającej ceny pewną nadzieję wiążemy również z nowymi sterownikami, które maja być zaprezentowane dziś, a do których nie mieliśmy dojścia w trakcie testów GeForca GTX 590. Mają one poprawić współprace rdzeni a także zapewnić lepsza wydajność w niektórych aplikacjach.

- Atrakcyjna cena, jak na oferowaną wydajność
- Łącznie 3 GB pamięci GDDR5
- Wysoka wydajność

- Głośna praca układu chłodzenia w trybie 3D
- Wysoki pobór prądu
- Gabaryty

Kartę do testu dostarczyła firma: Zotac, Asus oraz Gigabyte
Cena sugerowana: 257. - 2599 zł

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Otwarty system Android będzie... zamknięty"