TEST: YESdzik - chodzenie "boli"? Tego jeszcze nie widzieliście!

TEST: YESdzik - chodzenie "boli"? Tego jeszcze nie widzieliście!16.07.2015 16:09
Źródło zdjęć: © Wirtualna Polska

Dzisiaj mamy dla was test czegoś naprawdę wyjątkowego. Oto YESdzik - pojazd, który wyręcza z pewnej bardzo "trudnej" czynności czyli... chodzenia. Ma on również drugą funkcję - skupianie zainteresowania dosłownie wszystkich wokół. Angelika opowie wam o co w tym wszystkim chodzi, jak okiełznać to urządzenie i jak zawsze zachęcamy do obejrzenia całości materiału - po napisach końcowych czeka na was niespodzianka. Pod materiałem wideo znajdują się dodatkowe informacje o YESdziku. Zapraszamy!

Trzeba przyznać, że YESdzik jest naprawdę wyjątkowym pojazdem. A może po prostu gadżetem? Zabawką? Moim zdaniem 3 w 1. Niech to to pozostanie odpowiedzią na pierwsze pytanie, które zadawał niemal każdy przy okazji kontaktu z YESdzikiem - _ "Co to jest?" _.

Kolejnym najczęstszym pytaniem pojawiającym się w kontekście tego pojazdu to _ "Jak się tym jeździ?" _. Konstrukcja składa się z dwóch połączonych ze sobą lekko ruchomych platform, na których staje użytkownik. Pod stopami znajduje się obszar odpowiadający za sterowanie - pod niewielkim gumowym materiałem kryje się odpowiadający za ruch. Aby zacząć zabawę, trzeba równolegle do poziomu położyć na nim stopę. Niedoświadczonym YESdzik będzie uciekał, więc potrzeba chwili aby okiełznać pojazd. Potem wystarczy już tylko stanąć drugą nogą i zachować równowagę - radzę stanąć w futrynie, przy filarze czy jakikolwiek innym elemencie, którego można się chwycić. Ważne jest, aby "łapiąc" równowagę wyprostować się i dopiero wtedy przechylić lekko stopy do przodu. Im bardziej naciskamy na przód, tym szybciej YESdzik będzie się poruszał. Analogicznie ma się to w przypadku hamowania czy cofania - należy podnieść palce i naciskać piętami.

Sygnały dźwiękowe, świetlne, ładowanie i czas pracy

Osiągając maksymalną prędkość (wspomniane 1. km/h), YESdzik cichym, ale dosyć irytującym dźwiękiem sygnalizuje ten fakt. Robi to w tak samo denerwujący sposób, kiedy się rozładuje. Na szczęście z tyłu znajduje się - obok gniazda ładowania - przycisk odpowiadający za uruchamianie lub wyłączanie (YESdzik wyłącza się również sam, jeśli pozostawimy go w bezruchu). Z przodu znajdują się dwie diody świecące na fioletowo. Są one bardzo przydatne podczas jazdy po zmroku, ale nie oświetlają np. znajdujących się dwa metry dalej kolein (zasięg ich światła jest bardzo mały). Dlatego lepiej po zachodzie słońca pozostawić zabawkę w domu albo jeździć naprawdę ostrożnie i powoli. Diody migają w momencie, kiedy skręcamy i sygnalizują kierunek, w którym odbywamy ten manewr (skręt w prawo - miga prawa lampa i na odwrót).

Źródło zdjęć: © (fot. Wirtualna Polska)
Źródło zdjęć: © (fot. Wirtualna Polska)

Akumulator YESdzika ładuje się w ciągu max 3h, a pełna bateria pozwala na przejechanie ok. 2. km. O poziomie baterii informuje dioda na pojeździe. Nie mówi ona jednak o procentowym albo częściowym zużyciu - kolor zielony zamienia się na czerwony dopiero kiedy YESdzik już ledwo zipie. Obok niej znajduje się dioda "FT" informująca o poprawnym ułożeniu stóp.

Pozostałe informacje

YESdzik jest w stanie zabrać na swój "pokład" ciężar nie większy niż 11. kg. Sam waży ok. 10 kg i muszę przyznać, że jest naprawdę ciężki. Na dobrą sprawę jest to środek transportu, więc swoje musi ważyć, ale należy pamiętać, że nie zabierzemy go do plecaka. Są sytuacje, w których YESdzik sam wymaga transportu "na ramieniu" - rozładowana bateria, nieodpowiednia nawierzchnia, zbyt daleki dystans. Wierzę jednak, że nikt nie będzie cierpiał z powodu wagi urządzenia.

Zabawa!

YESdzik to doskonały sposób na nudę, nietypowe spędzanie czasu, testowanie swoich umiejętności jako kierującego czymś naprawdę wyjątkowym i wiele innych. Najlepiej jednak wychodzi mu zwracanie na siebie uwagi! Oczy każdego przechodnia wędrowały za YESdzikiem. Wiele osób zadawało masę pytań dotyczących pojazdu, kierowcy zatrzymywali się żeby zrobić zdjęcie, rowerzyści przystawali żeby popatrzeć i sporo osób chciało spróbować swoich sił w starciu z tą zabawką. Na podstawie tego ostatniego mogę śmiało powiedzieć, że nawet 2 minuty wystarczą zdecydowanej większości, żeby wystarczająco opanować YESdzika. Jeśli zatem lubicie na siebie zwracać uwagę, to jest na pewno gadżet dla was.

Źródło zdjęć: © (fot. Wirtualna Polska)
Źródło zdjęć: © (fot. Wirtualna Polska)

Podsumowanie

YESdzik to gratka dla fanów dobrej zabawy i nietypowych gadżetów. Nie wyobrażam sobie co prawda ludzi, którzy używaliby go przy okazji każdego wyjścia do sklepu, znajomych czy spacer z psem, ale od czasu do czasu pojazd dostarcza pozytywnych emocji i jest idealnym sposobem na nudę. Zwraca na siebie uwagę, szybko się ładuje, ma dosyć daleki zasięg (przypominam - 3 h ładowania i możemy przejechać ok. 2. km) i jest po prostu czymś innym niż to, co znamy do tej pory.

Pracownicy sporych hal, biurowców, lotnisk czy kelnerzy z pewnością byliby zadowoleni z YESdzika. Fani wszelkich gadżetów oraz organizatorzy imprez pewnie też byliby zadowoleni z tego urządzenia (wyobraźcie sobie hostessę, która przywozi wam drinka na tej zabawce). Niestety, pojazd nie nadaje się na większe podróże po mieście - małe kółka nie dają sobie rady z większymi koleinami, a zachwianie równowagi przy większej prędkości może skończyć się upadkiem.

Producent nazywa YESdzika "innowacyjnym środkiem transportu osobistego" i z pewnością takim on jest. Mówiąc najprościej - niezły gadżet dla każdego miłośnika technologii i nietypowych rozwiązań. Cena jest według mnie nieco za wysoka, ale nie jest to zaporowa kwota.

Cena

W przedsprzedaży za YESdzika należy zapłacić ok. 2000 zł.
Regularna sprzedaż odbywać się będzie za ok. 2500 zł.

_ Sebastian Kupski _

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.