Test kamer HD: profesjonalna jakość za rozsądną cenę

Test kamer HD: profesjonalna jakość za rozsądną cenę23.11.2010 12:21
Źródło zdjęć: © Tim Hall/Thinkstock

Po telewizorach Full HD, czas na kamery. Warto uwieczniać najmilsze chwile najlepszym sprzętem, tym bardziej, że technologia HD gwałtownie tanieje

Odtwarzacze Blu-ray nie są jeszcze zbyt popularne, a niewielu z nas ma dostęp do kanałów telewizyjnych w jakości HD.

Co więc zrobić, aby w pełni wykorzystać stojący w salonie telewizor Full HD? Samemu nakręcić film w wysokiej rozdzielczości. Ceny kamer HD na tyle już spadły, że kupno urządzenia zapisującego wideo w standardowej jakości nie ma większego sensu. Tylko, czy wszystkie kamery HD oferują równie dobry obraz? Postaramy się odpowiedzieć na to pytanie.

Źródło zdjęć: © Dotykowy ekran i zamykana automatycznie zasłona obiektywu to elementy spotykane tylko w droższych modelach kamer. Na szczęście to nie od nich zależy jakość nagrania (fot. www.komputerswiat.pl)
Źródło zdjęć: © Dotykowy ekran i zamykana automatycznie zasłona obiektywu to elementy spotykane tylko w droższych modelach kamer. Na szczęście to nie od nich zależy jakość nagrania (fot. www.komputerswiat.pl)

Rynek kamer HD i nośników

Przedział cenowy dla kamer amatorskich jest bardzo szeroki i obejmuje urządzenia kosztujące od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Podczas zakupów lepiej od razu odrzucić najtańsze modele, gdyż są one zazwyczaj bardzo niskiej jakości i zapewniają słaby obraz.

Nie warto także przepłacać za ultranowoczesne rozwiązania ukryte w obudowach drogich, półprofesjonalnych urządzeń. Oferują one co prawda wysoką jakość obrazu, ale z wielu ich funkcji nigdy nie skorzystamy. Sprawdziliśmy dziesięć kamer HD, które zaliczyć można do modeli podstawowych i średnio zaawansowanych. Wszystkie one pochodzą od uznanych producentów audio-wideo, a ich ceny nie przekraczają 300. złotych.

Polecamy w wydaniu internetowym komputerswiat.pl: Za sto dni nie podłączysz się do sieci?

Kamery HD zapisują filmy i zdjęcia we wbudowanej pamięci lub na kartach pamięci. Pamięć w kamerze może być półprzewodnikowa (podobna do tej stosowanej w karcie pamięci) albo w postaci zamontowanego dysku twardego. To ostatnie rozwiązanie zapewnia dużą pojemność, ale zwiększa gabaryty i wagę kamery, zapotrzebowanie urządzenia na prąd i co dla wielu najważniejsze - cenę. Za obecność w kamerze nośnika o pojemności 12. GB musimy dodatkowo zapłacić około 1000 złotych.

Z drugiej strony, gdybyśmy chcieli kupić taką samą ilość pamięci w postaci kart SDHC, zapłacilibyśmy podobną kwotę. Na szczęście typowemu użytkownikowi kamery wystarczy karta o pojemności 3. GB (umożliwia nagranie około 3 godzin filmu), a taki moduł kupimy za mniej więcej 300 złotych. Pamiętajmy jednak, że do kamer najlepiej wybierać karty oznaczone 4 lub 6 klasą szybkości pracy. Nie kupujmy tanich modeli wykonanych w najwolniejszej klasie 2.

Źródło zdjęć: © Szybka karta SDHC 32 GB to dość kosztowna inwestycja, ale pozwala nagrywać na tyle długo, że zanim zapełnimy nośnik, na pewno zdążymy rozładować akumulator (fot. www.komputerswiat.pl)
Źródło zdjęć: © Szybka karta SDHC 32 GB to dość kosztowna inwestycja, ale pozwala nagrywać na tyle długo, że zanim zapełnimy nośnik, na pewno zdążymy rozładować akumulator (fot. www.komputerswiat.pl)

Test w pigułce

Do redakcyjnego laboratorium trafiło 1. kamer z oferty popularnych na rynku producentów. Które urządzenie najlepiej sprawdzi się podczas filmowania przyjęć urodzinowych i wakacyjnych wyjazdów?

Lista przetestowanych urządzeń:

- Canon Legria HF-M306
- Canon Legria HF-R16
- JVC GZ-HD500SE
- JVC GZ-HM335BE
- Panasonic HDC-HS60
- Panasonic HDC-SD60
- Samsung HMX-H200
- Sony HDR-CX115
- Sony HDR-CX305
- Toshiba Camileo X100

Polecamy w wydaniu internetowym komputerswiat.pl: Za sto dni nie podłączysz się do sieci?

Okiem kamery

Potocznie uważamy, że im większy zoom, tym lepiej. Nie jest tak jednak do końca. Podobnie jak w aparatach cyfrowych, najcenniejszy jest dla nas zoom optyczny, czyli wynikający z możliwości konstrukcyjnych obiektywu kamery.

Zoom cyfrowy powinniśmy pomijać w ocenie urządzenia. Dla przykładu, zwycięzca testu - Panasonic HDC-HS6. - ma zoom optyczny 25x, ale po zastosowaniu maksymalnego zbliżenia cyfrowego uzyskujemy gigantyczne całkowite przybliżenie wynoszące 1500x. Niestety, przy takim zoomie jakość zapisywanego obrazu jest bardzo niska.

Źródło zdjęć: © Kamery HD są coraz tańsze i coraz mniejsze. Brak miejsca na obudowie i oszczędności producentów sprawiają, że coraz więcej modeli nie ma uchwytu do montażu dodatkowych akcesoriów, takich jak zewnętrzny mikrofon czy lampa doświetlająca scenę. Nie zabrakło go jednak w najdroższej w teście kamerze Sony HDR-CX305 (fot. www.komputerswiat.pl)
Źródło zdjęć: © Kamery HD są coraz tańsze i coraz mniejsze. Brak miejsca na obudowie i oszczędności producentów sprawiają, że coraz więcej modeli nie ma uchwytu do montażu dodatkowych akcesoriów, takich jak zewnętrzny mikrofon czy lampa doświetlająca scenę. Nie zabrakło go jednak w najdroższej w teście kamerze Sony HDR-CX305 (fot. www.komputerswiat.pl)

Oceniając optykę kamery, należy pamiętać też o możliwościach obiektywu w zakresie widzenia szerokiego kąta. Im mniejsza jest najmniejsza ogniskowa obiektywu, tym kamera widzi szerszy kadr. Poważną wadą wielu popularnych modeli jest właśnie obiektyw o najmniejszej ogniskowej wynoszącej 40. a nawet 45 milimetrów. Takim urządzeniem trudno będzie nakręcić domową imprezę. Na szczęście nowoczesne konstrukcje mają obiektywy, w których najmniejsza ogniskowa wynosi mniej więcej 30 milimetrów (w teście taki obiektyw ma na przykład Sony HDR-CX305).

Źródło zdjęć: © Canon HF-M306 oferuje przyzwoite możliwości rozbudowy. Niestety za luksusy trzeba sporo dopłacić (fot. www.komputerswiat.pl)
Źródło zdjęć: © Canon HF-M306 oferuje przyzwoite możliwości rozbudowy. Niestety za luksusy trzeba sporo dopłacić (fot. www.komputerswiat.pl)

Kolejnym elementem ważnym w optyce kamery jest stabilizator obrazu. Do jego zadań należy kompensowanie drgań, w które wprawiamy kamerę, trzymając ją w ręku. Ze stabilizatorem jest podobnie jak z zoomem - optyczny jest lepszy niż elektroniczny. Ale uwaga, nawet optyczne stabilizatory różnią się od siebie efektywnością działania. W teście najskuteczniej działał ten zastosowany w kamerach Panasonic, a elektroniczny stabilizator z kamery Toshiba pracuje tak nieskutecznie, jakby go wcale nie było.

Polecamy w wydaniu internetowym komputerswiat.pl: Za sto dni nie podłączysz się do sieci?

Ostatnim ważnym elementem związanym z jakością układu optycznego jest szybkość działania automatycznego pomiaru odległości, czyli autofokusu. Okazuje się bowiem, że przy przeniesieniu oka kamery z jednego obiektu w kadrze na drugi znajdujący się w innej odległości, niektóre kamery bardzo długo ustawiają ostrość obrazu. Niestety, na filmie takie powolne wyostrzanie wygląda bardzo źle. Wada ta jest najlepiej widoczna w obu kamerach Sony, a rzadko występuje w testowanych modelach Panasonica.

Jakość wideo i zdjęć

Prawie wszystkie testowane kamery (oprócz Toshiby) zapewniają dobrą jakość obrazu, gdy podłączymy je do nowoczesnego telewizora za pomocą przewodu HDMI. Wówczas zwykle na wyjściu wideo otrzymujemy sygnał w najlepszym jakościowo standardzie 1080/25p, pomimo że spora część kamer zapisuje filmy wyłącznie z przeplotem, czyli w standardzie 1080/50i.

Źródło zdjęć: © Pilot zdalnego sterowania. Można bez niego filmować latami, ale są takie sytuacje, w których bardzo się przyda. Po lewej sterownik kamery Sony HDR-CX305, po prawej - Toshiby (fot. www.komputerswiat.pl)
Źródło zdjęć: © Pilot zdalnego sterowania. Można bez niego filmować latami, ale są takie sytuacje, w których bardzo się przyda. Po lewej sterownik kamery Sony HDR-CX305, po prawej - Toshiby (fot. www.komputerswiat.pl)

Niestety, wszystkie kamery w ciemnych partiach kadru generują szkodliwy dla jakości filmu elektroniczny szum. Najlepszą jakość filmów w teście zapewnia Canon Legria HF-M306. ale to nie wystarczyło i w ogólnej ocenie musiała ona uznać pierwszeństwo dobrze wyposażonego urządzenia Panasonica.

Źródło zdjęć: © Firma JVC za- oszczędziła na wyświetlaczach zastosowanych w swoich kamerach - nie są one dotykowe. Na otarcie łez użytkowników testowanych modeli w ramkę ekranu został wbudowany dotykowy suwak ułatwiający obsługę (fot. www.komputerswiat.pl)
Źródło zdjęć: © Firma JVC za- oszczędziła na wyświetlaczach zastosowanych w swoich kamerach - nie są one dotykowe. Na otarcie łez użytkowników testowanych modeli w ramkę ekranu został wbudowany dotykowy suwak ułatwiający obsługę (fot. www.komputerswiat.pl)

Wszystkie testowane urządzenia można podłączyć do telewizora starszego typu dzięki analogowemu połączeniu kompozytowemu. Niestety, zapewnia ono najgorszą z dostępnych dla amatora jakości obrazu wideo. Kilka modeli uzyskało w tej kategorii oceny zaledwie mierne lub dostateczne z minusem. Najlepszy obraz na starym telewizorze oferują obie testowane kamery Panasonica.

Jakość zdjęć wykonywanych przez kamery jest raczej słaba. Zwykle kadry są niezbyt ostre i pozbawione detali. W dobrych warunkach oświetleniowych kamery wykonają poprawnie wyglądające zdjęcie, ale aby się nie rozczarować, lepiej nie robić z nich odbitek w większym formacie niż 13x1. centymetrów.

Polecamy w wydaniu internetowym komputerswiat.pl: Za sto dni nie podłączysz się do sieci?

Wygoda obsługi

Kamery cyfrowe mają coraz mniejsze wymiary. Wbrew pozorom nie zawsze jest to korzystne - osoby o większych dłoniach mogą mieć problemy ze stabilnym trzymaniem kamery i obsługą niewielkich przycisków sterujących. Dużym ułatwieniem w obsłudze są dotykowe ekrany LCD. Mają je testowane urządzenia Panasonica, Sony, droższy Canon, Samsung i Toshiba.

Na szczęście, wszyscy producenci zadbali, aby manetka zoom była dostatecznie duża i dawała się wygodnie obsługiwać. Minus za obsługę zoomu otrzymuje Toshiba. Ta kamera nie ma możliwości płynnej regulacji szybkości zoomowania - jest tylko jedna, dość powolna szybkość przybliżania i oddalania obrazu.

Źródło zdjęć: © Kamera Toshiby ma dość prosty system sterowania. Większość zaawansowanych funkcji udostępnia dotykowy ekran LCD (fot. www.komputerswiat.pl)
Źródło zdjęć: © Kamera Toshiby ma dość prosty system sterowania. Większość zaawansowanych funkcji udostępnia dotykowy ekran LCD (fot. www.komputerswiat.pl)

Innym ważnym aspektem użytkowym jest czas pracy na akumulatorze. Dostarczane z kamerami akumulatory mają pojemności od symbolicznych 53. mAh (Legria HF-R16) do pokaźnych 2100 mAh (Samsung). W tym ostatnim wypadku kamera pracuje przez 3 godziny 19 minut. Niewielki akumulator Canona HF-R16 wystarcza na zaledwie 1 godzinę i 19 minut nagrywania, ale nie jest to najgorszy wynik w teście. Ten przypadł urządzeniu Toshiba z czasem działania wynoszącym 1 godzinę i 6 minut.

Podsumowanie

W teście zwyciężyła kamera Panasonic HDC-HS60.

Nie jest to tanie urządzenie, ale zapewnia dobrą jakość nagrywanych filmów, rozsądny czas pracy na akumulatorze, a dużym plusem kamery jest także efektywny stabilizator obrazu. Osoby, dla których kwota 240. złotych jest zbyt wysoka, powinny rozważyć zakup bliźniaczego urządzenia HDC-SD60 (zajęło trzecie miejsce). Kosztuje niemal 1000 złotych mniej, a ma te same możliwości co zwycięzca, brak mu tylko wbudowanego dysku twardego.

W kategorii Cena/Jakość wygrała kamera JVC GZ-HM335BE. To dobry produkt dostępny w bardzo rozsądnej cenie.

Źródło zdjęć: © Kliknij, aby zobaczyć tabelę (fot. www.komputerswiat.pl)
Źródło zdjęć: © Kliknij, aby zobaczyć tabelę (fot. www.komputerswiat.pl)

Polecamy w wydaniu internetowym komputerswiat.pl: Za sto dni nie podłączysz się do sieci?

Źródło artykułu:Komputer Świat
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.