Skąd wzięło się życie na Ziemi? Przyleciało z kosmosu - dowodzą naukowcy

Skąd wzięło się życie na Ziemi? Przyleciało z kosmosu - dowodzą naukowcy20.08.2015 11:21
Źródło zdjęć: © pitris - Fotolia.com

Skąd wzięło się życie na Ziemi? Jedna z hipotez głosi, że mogło się ono rozwinąć na naszej planecie wskutek uderzenia komety – czyli w pewnym sensie "przyleciało z kosmosu". Jej zwolennicy dostali w ręce kolejny argument dzięki pracy zespołu japońskich naukowców.

Pytanie o genezę życia na naszej planecie jest fundamentalne nie tylko dla naszego zrozumienia otaczającego nas świata. Znalezienie na nie odpowiedzi pomogłoby również w poszukiwaniu mniej lub bardziej rozwiniętych organizmów poza Ziemią. Gdybyśmy tylko wiedzieli, jak rozpoczął się szereg procesów, w wyniku którego nasza planeta zaczęła tętnić życiem, moglibyśmy szukać ich śladów w głębinach kosmosu. Szczególnie, że może to właśnie stamtąd trafiło ono do nas.

To, że jest to możliwe, potwierdziła seria eksperymentów, wykonanych pod nadzorem doktorów Haruny Sugahary z Yokohamy oraz Koichiego Mimuty z Nagoyi. Postanowili oni w miarę możliwości odtworzyć warunki, jakie panowały na Ziemi ok. 4 miliardów lat temu, kiedy po raz pierwszy pojawiło się na niej życie i sprawdzić, czy mógł na to wpłynąć obiekt z kosmosu.

Aby to osiągnąć przygotowali mieszankę aminokwasów, lodu i krzemianów w temperaturze -196 stopni Celsjusza. Później użyli pistoletu miotającego, by po wystrzeleniu w miksturę pocisku zasymulować uderzenie komety.

Gdy naukowcy zbadali mieszankę po uderzeniu metodą chromatografii gazowej, okazało się, że zaszły w niej istotne zmiany. Niektóre aminokwasy połączyły się w peptydy o długości do trzech cząsteczek. Takiego rodzaju łańcuchy są kluczowymi budulcami życia. Po przekroczeniu w wyniku dalszej ewolucji długości 10 reszt aminokwasowych stają się one polipeptydami lub białkami.

- Nasz eksperyment zademonstrował, że zimno komety w trakcie uderzenia było kluczowe dla tej syntezy, ponieważ uformowane w ten sposób peptydy mają większe prawdopodobieństwo wyewoluowania w dłuższe łańcuchy – powiedział Dr Sugahara. Wyjaśnił również, że powstałe w wyniku uderzenia proste, krótkie łańcuchy mają ułatwioną drogę do dalszego rozwoju – nie potrzebują już takiej energii i mogą rozwijać się same, pod warunkiem, że w ich środowisku nie brakuje wody.

Już wcześniej naukowcom z NASA udało się znaleźć ślady glicyny, jednego z aminokwasów, w przemierzających Układ Słoneczny kometach - 81P/Wild2 i ostatnio 67P/Churyumuv-Gerasimenko. Teraz odkrycie z Japonii po raz kolejny wzbudza nadzieję, że podobne procesy mogły zachodzić na innych nieodległych od nas planetach czy księżycach. Wiemy, że komety uderzały m.in. w lodowe satelity Jowisza czy Saturna. Obecna na nich pod warstwą zmarzliny woda mogła pomóc w rozwinięciu się procesów analogicznych do ziemskich.

Również z tego powodu tak ekscytujące są plany NASA dotyczące misji na Europę, jeden z księżyców Jowisza. Jeżeli chodzi o poszukiwanie życia w Układzie Słonecznym, to ten obiekt wydaje się w tej chwili najbardziej obiecujący. Na początek Amerykańska Agencja Kosmiczna zamierza wysłać w jego kierunku bezzałogową sondę. Nie wejdzie ona jednak na orbitę księżyca.

Nietypowy plan misji spowodowany jest silnym promieniowaniem Jowisza, które w dość krótkim czasie mogłoby zniszczyć oprzyrządowanie sondy. Nienazwany jeszcze statek, zamiast wejść na orbitę Europy, będzie krążył wokół Jowisza. W trakcie trwania misji będzie wielokrotnie przelatywał obok Europy – NASA szacuje, że takich przelotów będzie około 45. W tym czasie instrumenty sondy będą badały powierzchnię oraz budowę księżyca. Dzięki temu, że zostanie ona wyposażona również w specjalne urządzenia radarowe, będzie mogła zajrzeć pod grubą pokrywę lodową.

- Dziś, podejmując decyzję o zakończeniu fazy konceptualnej i przejściu do fazy planowania, wykonujemy ekscytujący krok naprzód w naszych poszukiwaniach śladów życia pozaziemskiego. Obserwacje Europy w ciągu ostatnich dwóch dekad dostarczyły nam interesujących wskazówek, teraz nadszedł czas poszukać odpowiedzi na jedno z fundamentalnych pytań ludzkości - stwierdził pod koniec czerwca John Grunsfeld z NASA, gdy oficjalnie ogłaszano rozpoczęcie prac nad tą misją.

_ DG _

Zobacz także: Świetlista spirala nad Norwegią

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.