Samsung nie zwalnia - innowacja goni innowację

Rynek telewizorów - obok rynku smartfonów - jest jednym z najbardziej wymagających. Ci , którzy decydują się na zakup telewizora nie wymienią go jak telefonu za dwa lata, ale będzie on im służył przez długi czas. Dlatego właśnie każdy stara się wybrać jak najbardziej zaawansowany, innowacyjny model, który będzie w stanie wyświetlać perfekcyjny obraz mimo upływu czasu.

Mam okazję od kilku lat obserwować premiery telewizorów na tak dużych wydarzeniach jak targi CES w Las Vegas czy IFA w Berlinie. Z roku na rok, od czterech lat coraz wyraźniej widać, że wyścig na innowacje w telewizorach nabiera szybkości. Nie ulega też wątpliwości, że liderem w innowacjach jest obecnie firma Samsung, który ma duży udział w tym, że urządzenia jeszcze nie tak dawno przeznaczone tylko do oglądania telewizji czy filmów z nośników optycznych, zostały podłączone do Internetu, oferują gry, dostęp do serwisów VOD z filmami czy portali informacyjnych. Stało się zaledwie na przestrzeni kilku lat.

Jako pierwsze z rynku zniknęły telewizory CRT. Zostały wyparte przez cienkie, zgrabne telewizory LCD i choć początki tej technologii nie były doskonałe (jakość obrazu była często gorsza w porównaniu z telewizorami kineskopowymi), to wygrały swoimi gabarytami, niskim zapotrzebowaniem na energię elektryczną i początkowo bardzo skromnymi rozwiązaniami Smart TV. Jako drugie z areny zeszły telewizory plazmowe. Mimo naprawdę dobrej jakości obrazu ich prądożerność i dość drogi proces produkcji sprawiły, że musiały odejść w zapomnienie. Rynek plazm skończył się, kiedy dwaj najwięksi gracze –. Samsung i Panasonic – ogłosili zakończenie ich produkcji.

Przez długie lata na rynku dominowały telewizory LCD w najróżniejszych wariantach –. z 3D, z podświetleniem LED, z rozwiązaniami Smart TV, z dodatkowymi głośnikami etc. Wydawać by się mogło, że na rynku panuje całkowita stagnacja, a jedyne czym różnią się telewizory różnych producentów, to niuanse właśnie w Smart TV. Coś się jednak zaczęło zmieniać, kiedy Samsung pokazał pierwszy na świecie, innowacyjny zakrzywiony telewizor. Okazało się, że jakość wrażeń, które odbierają nasze zmysły może wkroczyć na zupełnie nowy poziom. Możemy się wręcz zanurzyć w obrazie, poczuć jak otacza nas z każdej strony. Konkurencja szybko próbowała kopiować rozwiązanie Samsunga, jednak firma nie zatrzymywała się w pracach projektowych i szykowała kolejne rozwiązania. Pamiętajmy, że Koreańczycy posiadają jedne z największych na świecie centra R&D zlokalizowane niemal na całym świecie , a największe z nich poza Koreą znajduje się w Warszawie . Dzięki ich pracy niedługo po tym światło dziennie ujrzały pierwsze telewizory UHD. UHD
stało się dziś nowym standardem, który podbija rynek. Nic dziwnego, to właśnie nikt inny jak my konsumenci, pokazaliśmy producentom, że znacznie bardziej od obrazu 3D wolimy obraz jak najwyższej jakości i rozdzielczości.

Czy ktokolwiek kupując dziś telewizor zwraca uwagę na „hit”. sprzed kilku lat, czyli obraz trójwymiarowy? Raczej nie. Teraz najważniejsza jest jakość obrazu, jego wysoka rozdzielczość i zaawansowane opcje Smart TV. Jeśli do tego nasz telewizor będzie zakrzywiony, to otrzymujemy rozwiązanie niemal idealne. Co ciekawe najbardziej wymagający klienci mogą wybrać telewizor 2 w 1. Na czym polega ta innowacja? Samsung Bendable TV potrafi w zaledwie kilka sekund zmienić kształt! Jeśli mamy ochotę na całkowicie płaski telewizor nic prostszego – wystarczy nacisnąć jeden przycisk na pilocie. Zakrzywiony obraz? Wciskamy ponownie przycisk, a nasz telewizor sam zagina ekran. Kiedy zobaczyłem to rozwiązanie po raz pierwszy na targach CES w Las Vegas, nie mogłem odejść ze stoiska firmy Samsung – ta technologia po prostu robiła ogromne wrażenie. Czapki z głów dla inżynierów.

Kiedy na rynku były już dostępne telewizory zakrzywione i telewizory UHD, do głosu zaczęły coraz mocniej dochodzić telewizory OLED. Przez chwilę wydawało się wszystkim, że nastąpił prawdziwy skok technologiczny, upragniony od lat przełom. Dość szybko okazało się, że telewizory OLED cierpią na choroby wieku dziecięcego. Potrafią wyświetlać przepiękne kolory, nieskończoną niczym w telewizorach plazmowych czerń, ale nie są wstanie poradzić sobie z kolorem…. białym. Na tym polu swoich sił próbowali niemal wszyscy duzi gracze. Mogliśmy oglądać konstrukcje Sony, LG, Panasonica, no i Samsunga. Panasonic wprost przyznaje, że nie zamierza oferować swoim klientom technologii, która nie jest według niego jeszcze do końca dopracowana. Podobnie stwierdził Samsung i zamiast promować produkty, które wymagają wciąż nieco pracy, postanowił zrobić jeszcze lepsze telewizory UHD.

Tak właśnie na rynku pojawił się chyba najbardziej innowacyjny jak do tej pory telewizor - SUHD. SUHD jest technologią, która swoją jakością dorównuje obrazowi generowanemu przez matryce OLED z dwoma zasadniczymi różnicami –. po pierwsze SUHD generują świetną biel, a po drugie są tańsze. Jeśli idzie o samą tylko biel, to jest ona o 2,5x jaśniejsza niż w przypadku klasycznego telewizora. Liczbę punktów dopasowania koloru zwiększono dwukrotnie z myślą o wiernym odwzorowaniu barw. Rzeczywiście, patrząc z bliska na jakość wyświetlanego obrazu można powiedzieć, że czerń jest niemal identycznie dobra, jak w najlepszych plazmach.

Inżynierowie Samsunga wykorzystali technologię kwantowej kropki, czyli specjalną powłokę zbudowaną z nanokryształów. Nanokrystaliczne półprzewodniki telewizora SUHD TV wykorzystują światło emitowane przez niebieskie diody LED do precyzyjnego odwzorowania barw. Technologia ta pozwala uzyskać szeroką gamę bardziej naturalnych kolorów, znacznie lepszą niż w przypadku konwencjonalnych telewizorów. Silnik remasterujący SUHD automatycznie analizuje jasność obrazów w celu ograniczenia dodatkowego zużycia energii, oferując optymalny kontrast i pozwalając na uzyskanie głębokiej czerni i większej jasności.

Dobry, innowacyjny telewizor to także porządnie zrobione Smart TV. Samsung przeszedł chyba najdłuższą ze wszystkich producentów drogę doskonalenia tej funkcjonalności i okazał się być firmą najbardziej innowacyjną także w tym zakresie. Pamiętać należy, że to właśnie telewizory tego producenta zapoczątkowały istnienie funkcji Smart tworząc z telewizora coś więcej, niż tylko odbiornik sygnałów telewizyjnych. Osobiście łapię się na tym, że są takie dni, kiedy korzystam wyłącznie z funkcji Smart. Mam tam wszystko czego potrzebuję i niejako samodzielnie układam swoją „ramówkę telewizyjną”. Smart TV może być jednak przyczyną wielu frustracji –. jeśli kiedyś chcieliście napisać komentarz na Facebooku z poziomu klawiatury wyświetlanej na ekranie telewizora, albo musieliście wpisać długą frazę na YouTube, to doskonale wiecie, że niektóre rozwiązania przyprawiają o ból głowy i ma się ochotę wyrzucić pilot za okno. Do tego porozrzucane po całym menu aplikacje i niezbyt intuicyjny sposób nawigowania.

W tym roku podczas targów CES zadebiutował zupełnie nowy system Smart TV oparty o system operacyjny Samsung Tizen. Nowy interfejs użytkownika jest bardziej przyjazny oraz bardziej interaktywny, co ułatwia dostęp do wszystkich treści. Przede wszystkim uproszczono go do jednego ekranu, na którym wyświetlane są elementy wykorzystywane ostatnio przez użytkownika. Koniec ze żmudnym przechodzeniem przez kolejne ekrany w poszukiwaniu odpowiedniej aplikacji. Pamiętać także należy, że korzystanie z klawiatury wyświetlanej na ekranie telewizora, albo żmudne wstukiwanie tekstu z klawiszy pilota to przeszłość. Telewizorem możemy wygodnie sterować za pomocą smartfona, a jeśli chcemy, to zawsze możemy podyktować tekst, który telewizor przekształci na odpowiednie polecenia, lub po prostu wpisze w odpowiednie okienko np. na YT.

Inną bardzo ciekawą funkcją jest Quick Connect - telewizor automatycznie rozpoznaje smartfony i po sparowaniu urządzeń za pomocą technologii BLE (Bluetooth Low Energy) –. można banalnie prosto przesyłać wideo z telefonu do telewizora. Jakby tego było mało, możliwe jest także przesyłanie obrazu w drugą stronę. Jeśli oglądając film wpadniesz na pomysł aby wziąć kąpiel, to dzięki innowacyjnemu rozwiązaniu Samsunga, bez żadnej dodatkowej aplikacji, możesz wziąć smartfona do wanny i kontynuować oglądanie filmu właśnie na nim. Tizen to na tyle elastyczne rozwiązanie, że możliwe jest np. powiązanie telewizora z budzikiem w telefonie. W momencie gdy wstaniesz, telewizor samodzielnie wyświetli na ekranie twój plan dnia, prognozę pogody itp.

Rok 201. pokazuje, że rynek telewizorów nie stoi w miejscu. Coraz to nowsze technologie wykonywania matryc, coraz bardziej zaawansowane procesory (w niektórych modelach to aż ośmiordzeniowe jednostki!) sprawiają, że to co widzimy na ekranach naszych telewizorów, coraz bardziej zbliża się do doskonałości. Jestem bardzo ciekawy, jakie nowinki zobaczymy w przyszłym roku, bo przy tak silnej konkurencji działy R&D pracują z pewnością pełną parą.

_ *Materiał powstał we współpracy z firmą Samsung. * _

To jest ciekawe - Tak powstaje Samsung Galaxy S6 Edge: