Rząd chce odciąć swoich obywateli od dostępu do internetowej pornografii

Rząd chce odciąć swoich obywateli od dostępu do internetowej pornografii15.02.2013 13:30
Źródło zdjęć: © Giznet.pl

No, mamy chyba pierwszego kandydata na najbardziej absurdalny cytat 2013 roku. „Jeśli mogliśmy wysłać człowieka na księżyc, na pewno możemy zwalczyć internetową pornografię” – oto słowa doradczyni islandzkiego ministra spraw wewnętrznych, Halli Gunnarsdóttiry, która w dość obrazowy sposób opisała plany tamtejszych władz dotyczące całkowitej blokady treści pornograficznych w swoim krajowym internecie.

Islandzki rząd uważa, że skoro pornografia może trafić i wpłynąć na zachowania dzieci poprzez ich komputery, smartfony i konsole –. najlepszym wyjściem będzie całkowite, arbitralne odcięcie dostępu do stron oferujących takowe treści. Jeśli nie potrafisz wychować dziecka na własną rękę, państwo zrobi to za ciebie.

No, dobra, ale w jaki sposób islandzki rząd zamierza wyeliminować pornografię ze swojego internetu? Póki co, w grę wychodzą wyłącznie dwie metody: zablokowanie podejrzanych adresów IP oraz kryminalizacja płatności kartą kredytową za treści o charakterze pornograficznym (okazuje się, że wiele islandzkich dzieciaków posiada swoje własne karty kredytowe –. kto wie, być może właśnie stąd wziął się kryzys systemu bankowego w tym kraju).

Ban na pornograficzne strony internetowe jest niejako następstwem niedawnej delegalizacji działalności klubów ze striptizem, które według islandzkich władz jawnie naruszały prawa kobiet, przy okazji negatywnie, odbijając się na ogólnej kondycji społeczeństwa. Gunnarsdóttira uważa, że zarówno pornografia, jak i działalność nadmienionych klubów jasno wiążą się z brutalnymi przestępstwami na tle seksualnym do jakich dochodziło na terenie jej kraju. Co więcej –. doradczyni islandzkiego ministra spraw wewnętrznych jest zdania, że rodzice nie mogą zostać obciążeni pełną odpowiedzialnością za swoje dzieci, ponieważ „nie mają wystarczająco dużo czasu, by je stale kontrolować i skutecznie chronić przed zakusami światowego przemysłu pornograficznego”. Hmm… wydaje mi się, czy to pierwsza porno-afera spiskowa?

Cóż, cała sytuacja wydaje się o tyle absurdalna i śmieszna, że to właśnie kraje nordyckie jako pierwsze zaakceptowały pornografię w kształcie zbliżonym do tego, jaki przybiera ona dzisiaj. Choć islandzki rząd tłumaczy swoją decyzję troską o bezpieczeństwo kobiet i dzieci –. posunięcie to stawia jego kraj w równym szeregu z Iranem, Arabią Saudyjską czy Jemenem, które, co by o nich nie mówić, raczej nie słyną z przesadnego umiłowania do ochrony praw kogokolwiek poza dorosłymi, muzułmańskimi mężczyznami.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.