Ryk smoka z "Gry o tron” był w rzeczywistości krzykiem pijanych fanów

Ryk smoka z "Gry o tron” był w rzeczywistości krzykiem pijanych fanów21.08.2018 11:21
Źródło zdjęć: © Game of Thrones Wiki

Oczekując premiery ostatniego sezonu kultowego serialu "Gra o tron", na światło dzienne wychodzą coraz nowe ciekawostki. Paula Fairfield, projektantka dźwięków, ostatnio zdradziła tajemnicę powstania ryku smoka Viseriona w ostatnim odcinku siódmego sezonu.

Fanom bardzo rzadko udaje się pozostawić po sobie trwały ślad w swoim ulubionym serialu, jednak grupa fanów "Gry o tron” z Chicago właśnie to zrobiła. Paula Fairfield dołączyła do ekipy filmowej podczas przygotowania trzeciego sezonu, jej głównym zadaniem było przygotowywanie dźwięków, które wydają trzy smoki Daenerys Targaryen. W ostatnim sezonie, jak już wiemy, jeden ze smoków – Viserion – został śmiertelnie zraniony, a później dołączył do wojska Nocnego Króla w postaci lodowego smoka.

Otóż okazało się, że ryk, który wydaje lodowy smok, tak naprawdę był… krzykiem pijanych fanów serialu z Chicago. Już przed kilka lat zbierają się razem w "Burlington Bar”, by oglądać nowe odcinki swoich ulubionych filmów i seriali. Nawet stworzyli własny kanał na YouTube, który obecnie ma już prawie 140 tysięcy subskrypcji. Ich reakcja na dziesiąty odcinek szóstego sezonu "Gry o tron” zebrała już 5 milionów wyświetleń. Prawdopodobnie to właśnie zwróciło uwagę Pauli.

Chciała, by ryk Viseriona na ścianie brzmiał, jak "straszny krzyk martwej armii”. Wcześniej pracowała nad horrorami, więc miała przeróżne przerażające dźwięki, ale chciała czegoś zupełnie innego, nowego. Dlatego spotkała się z kilkoma fanami z Burlingtonu podczas Con of Thrones i poprosiła ich o krzyk. "Upijcie się trochę, a potem krzyknijcie, jakby byliście torturowani. To będzie swoista terapia!” Fairfield nie powiedziała im, dlaczego potrzebuje tego, ale fani w każdym razie bez żadnych pytań spełnili tę prośbę.

Fani myśleli, że ich krzyki będą wykorzystane podczas sceny śmierci któregoś z Wolnych Ludzi lub Nocnej Straży. Podczas emisji ostatniego odcinku siódmego sezonu Paula zawitała do "Burlingtonu”, by oglądać epizod razem z fanami. Na nagraniu widać ją w czapce z daszkiem i w okularach. Nikt nie wiedział, czy ich głosy w ogóle zostały wykorzystane, więc pod koniec odcinku Paula pochyliła się do Adolfo, jednego z fanów, i powiedziała: "Byliście Viserionem”. Fani byli w szoku.

Premiera ostatniego sezonu "Gry o tron” odbędzie się w pierwszej połowie 2019 roku. Finałowa seria będzie liczyć sześć odcinków.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.