Rosyjska Flota Czarnomorska wzbogaci się o nowoczesną korwetę. Będzie uzbrojona w pociski manewrujące Kalibr

Najnowsza korweta projektu 22800 Karakurt Tsiklon, uzbrojona w pociski manewrujące Kalibr, wejdzie do służby w rosyjskiej Flocie Czarnomorskiej do końca br. roku, poinformowało prasowe floty w poniedziałek, 23 sierpnia.

Korweta rakietowa projektu 22800 Karakurt Tsiklon została zbudowana w Stoczni Zaliv w Kerczu na Półwyspie Krymskim, a jej wodowanie odbyło się latem 2020 roku. Projekt 22800 typu Karakurt to najnowsza klasa rosyjskich korwet rakietowych dla rosyjskiej marynarki wojennej. Korweta jest zbudowana z wykorzystaniem technologii stealth i wyposażona w nowoczesne urządzenia do sterowania walką, wykrywania, naprowadzania i komunikacji. Okręty typu Karakurt są zdolne do osiągnięcia i utrzymania morskiej przewagi nad wyznaczonym obszarem morskim oraz do wykonywania precyzyjnych uderzeń rakietowych w krytyczne obiekty znajdujące się na terytorium wroga.

Wielozadaniowy okręt został uzbrojony w pociski manewrujące Kalibr, które pozwalają zwalczać cele lądowe, powietrzne, nawodne, a także podwodne, działo artyleryjskie АK-176МА-01 kaliber 76,2 mm, morski kompleks rakiet przeciwlotniczych Pantsyr-M i karabiny maszynowe dużego kalibru. Korweta ma zasięg operacyjny wynoszący ponad 4 tys. kilometrów, wyporność blisko 800 ton, rozwija prędkość ponad 30 węzłów, a jej wytrzymałość na morzu wynosi 15 dni.

"Włączenie małego okrętu rakietowego Tsiklon do struktury bojowej Floty Czarnomorskiej zaplanowano na koniec 2021 roku. Okręt wojenny będzie wypełniał zadania w ramach grupy zadaniowej okrętów rakietowych Floty Czarnomorskiej" – jak można przeczytać w oświadczeniu floty.

Rosja przygotowuje się do ostatecznych testów korwety projektu 22800. Według rosyjskiej państwowej agencji prasowej TASS odbędą się one w Noworosyjsku z udziałem załogi, która jest obsadzona personelem kontraktowym. Jej członkowie zostali przeszkoleni w zintegrowanym centrum szkoleniowym Marynarki Wojennej w Sankt Petersburgu.