Prywatny odrzutowiec z gigantycznym oknem

Prywatny odrzutowiec z gigantycznym oknem19.02.2014 12:29
Źródło zdjęć: © Spike Aerospace

Spike S-512 to supernowoczesny samolot odrzutowy, który już w 2018 roku ma przewozić pasażerów w czasie dwukrotnie krótszym niż obecnie. Lot S-512 na trasie z Londynu do Nowego Jorku trwałby 3-4 godziny zamiast 6-7, jak ma to dzisiaj miejsce. Wszystko dzięki nietypowej konstrukcji maszyny, która umożliwia podróżowanie z prędkością naddźwiękową.

Podczas gdy samoloty rejsowe latają dzisiaj z prędkościami rzędu 0,8. Macha (ok. 1000 km/h), nowy Spike S-512 ma pozwolić na osiągi rzędu 1,6-1,8 Macha (ok.1700 - 1900 km/h). Tak ogromne prędkości to oczywiście dużo krótsza podróż, ale też poważne wyzwanie dla konstruktorów. Jednym z istotniejszych problemów, na jakie napotkali inżynierowie były okna, a właściwie konieczność ich eliminacji z maszyny.

Patrząc na projekty S-51. nie dostrzeżemy nawet charakterystycznych, małych okienek, jakie znamy z innych samolotów pasażerskich. Spowodowane to jest koniecznością zastosowania mocniejszej konstrukcji kadłuba samolotu, który ma latać z prędkościami naddźwiękowymi, a okna wpływają negatywnie na jej wytrzymałość. Problem jednak w tym, że obecność okien w samolocie zmniejsza dyskomfort pasażerów niwelując odczucia klaustrofobiczne. W samolotach rejsowych nie rezygnuje się z okien z uwagi właśnie na podróżnych, którzy z pewnością takiej decyzji by nie przyklasnęli. Skoro "zwykli" pasażerowie źle by odebrali usunięcie okien, możemy sobie wyobrazić reakcję bogatych biznesmenów i polityków, którzy mają być klientami dla nowego S-512.

Rozwiązanie przyszło oczywiście ze strony nowych technologii. Postawiono na jedną ze współczesnych technologii kamuflażu optycznego, która polega na zamontowaniu matrycy kamer na zewnątrz kadłuba samolotu oraz ekranów wysokiej rozdzielczości w środku. W ten sposób obraz z kamer wyświetlany jest na gigantycznym wyświetlaczu w środku samolotu. Rozwiązanie to ma dodatkową zaletę, która pozwala zastąpić obraz z kamer niemal dowolnym obrazem. Można więc przyciemnić ekran lub pokazać na nim uspokajające widoki.

Spike S-51. ma być gotowy do 2018 roku. Niestety cena nowego samolotu będzie równie imponująca, co zastosowane w nim technologie i wyniesie około 80 mln dolarów (ponad 240 mln zł).

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.