Playstation 4, Xbox One... Czy to właściwy moment na kupno nowej konsoli?

Playstation 4, Xbox One... Czy to właściwy moment na kupno nowej konsoli?06.10.2015 15:07

Jeżeli przez ostatnie dwa lata, od czasu premier konsol najnowszej generacji, wstrzymywaliście się z przesiadką, to nadchodzący okres świąteczny może być dobrym momentem na zmianę decyzji. Trochę czasu to zajęło, ale można już spokojnie powiedzieć, że zarówno Playstation 4, Xbox One jak i często niedoceniane Wii U mają swoje asy w rękawie. W końcu ich zakup można racjonalnie uzasadnić.

Aż trudno uwierzyć, że najnowsza generacja konsol rozpoczęła się pod koniec 2013 roku. To wtedy Playstation 3 zastąpione zostało przez kolejny model sprzętu od Sony. Tyle tylko, że kupowanie go można było doradzić najwyżej największym entuzjastom.

Przede wszystkim bardzo długo przyszło nam czekać na gry, które uzasadniałyby taką decyzję. Konsole startowały z pojedynczymi tytułami, z których nawet największe i najgłośniejsze (jak "Killzone: Shadow Fall") nie wywołały jakichś nadzwyczajnych emocji. Brakowało prawdziwych przebojów, czegoś, co po uruchomieniu w nowo kupionej konsoli krzyczałoby na nas z ekranu: "warto było widać te pieniądze". W końcu się to zmieniło. A w nadchodzących miesiącach zmieni się jeszcze bardziej.

W końcu są gry

Źródło zdjęć: © Wiedźmin 3 (fot. Materiały prasowe)
Źródło zdjęć: © Wiedźmin 3 (fot. Materiały prasowe)

Warto tu nadmienić, że jedną z pierwszych gier, które dobitnie pokazały nam, że konsola nowej generacji może być naprawdę godna zakupu, to polski "Wiedźmin 3". Dla tych, którzy zamiast na komputerze wolą w niego grać na kanapie przed telewizorem, nie ma alternatywy – gra poza pecetami wydana została wyłącznie na Xboxa One i Playstation 4. I to widać. Dzięki temu twórcy nie musieli godzić się na graficzne kompromisy i mogli stworzyć tytuł graficznie zachwycający.

Ale "Wiedźmin 3" to nie jedyny przykład. W ostatnim czasie tryumfy święci rewelacyjny "Metal Gear Solid 5". Dzięki dodatkowi "The Taken King" nowe życie zyskała wyśmienita strzelanka "Destiny" (dostępna również na stare konsole, ale dużo mniej na nich efektowna). Złośliwie można powiedzieć, że tylko na nowej konsoli da się zagrać w "Batman: Arkham Night" (wersja pecetowa wciąż czeka na obiecane przez twórców poprawki). Playstation 4 ma wyśmienitego "Bloodborne'a", duchowego następcę serii "Demon's Souls" i "Dark Souls", a Xbox One zachwycającą fanów motoryzacji "Forzę Motorsport 6".

A w nadchodzącym okresie świątecznym będzie tego jeszcze więcej. Wkrótce debiutuje oczekiwany "Fallout 4". Właściciele Xboksów One w napięciu czekają na rewelacyjnie zapowiadające się "Halo 5: Guardians". Dostaną też z czasową wyłącznością "Rise of the Tomb Raider", najnowszą odsłonę przygód Lary Croft. Na posiadaczy Playstation 4 czekać zaś będzie równie przygodowe (i chyba nawet bardziej oczekiwane) "Uncharted 4: A Thief's End". Intrygująco wygląda również najnowsza część serii "Assassin's Creed" o podtytule "Syndicate", z akcją umiejscowioną w wiktoriańskim Londynie.

Źródło zdjęć: © Uncharted 4: A Thief's End (fot. Materiały prasowe)
Źródło zdjęć: © Uncharted 4: A Thief's End (fot. Materiały prasowe)

Również fani Nintendo nie mają powodów do narzekań. Wii U, które z problemem braku gier zmagało się chyba najdłużej ze wszystkich konsol (i to nie tylko dlatego, że jest na rynku najdłużej), również w końcu doczekało się sensownej biblioteki interesujących tytułów. Jest wyśmienity "Mario Kart 8", zaskakująco wciągający sieciowy "Splatoon" czy jedna z największych niespodzianek ostatnich miesięcy – "Super Mario Maker". Kto by pomyślał, że tworzenie własnych poziomów do "Super Mario" i granie w plansze przygotowane przez innych użytkowników może być takie wciągające!

Ci, którzy kupią najnowszą konsolę Nintendo, oczekiwać będą mogli przede wszystkim na najnowszą odsłonę serii "The Legend of Zelda". Wprowadzić ma ona po raz pierwszy w jej historii prawdziwie otwarty świat. Graczy zaznajomionych z historią japońskiej firmy ucieszy do tego powrót serii "Star Fox".

Powoli będziemy do tego zmuszani

Wraz z brakiem gier nowym konsolom przez długi czas towarzyszyło przekonanie braku konieczności przesiadki. Wszystkie co ważniejsze tytułu pojawiały się zarówno na starych jak i na nowych platformach. Jeżeli komuś nie zależało na tym, by mieć to co najnowsze, najładniejsze, najbardziej efektowne, to mógł spokojnie odwlekać zakup nowego sprzętu. To się w końcu (niestety?) zmienia.

Dobitnie demonstruje to niedawna decyzja firmy Rockstar, która ogłosiła, że kończy wsparcie dla sieciowego trybu "Grand Theft Auto V" na konsolach starej generacji. Dalsze nowości dostawać będą już wyłącznie posiadacze PS4 i Xboxa One. Również inni producenci gier, zauważając, że posiadaczy nowych konsol jest już dużo, koncentrują się na produkcjach na nie przeznaczonych.

Źródło zdjęć: © (fot. Materiały prasowe)
Źródło zdjęć: © (fot. Materiały prasowe)

Najnowsze gry będą już coraz częściej wychodzić wyłącznie na sprzęty aktualnej generacji. Swojej wersji na Xboxa 360 i Playstation 3 nie dostaną m.in. wspomniane "Fallout 4" i "Assassin's Creed Syndicate" – największe, wysokobudżetowe tytuły, których producentom zależy wszak na jak najwyższej sprzedaży. To tendencja, która będzie się nie tylko utrzymywać, ale będzie się też stawać coraz wyraźniejsza. Bardzo niedługo na stare platformy wychodzić już będą najwyżej pojedyncze gry sportowe. Jeżeli nie chcecie zyskać dostępu do najnowszych tytułów, to wkrótce możecie nie mieć wyboru.

Ceny nie są takie wysokie

Na szczęście zakup konsoli nowej generacji nie jest już w tej chwili wydatkiem tak absurdalnym, jak na początku. Za nowe Playstation 4 lub Xbox przyjdzie nam zapłacić ok. 1500 złotych, słabsze technicznie Wii U to wydatek o ok. 200 złotych mniejszy. Można też oczekiwać, że wraz ze zbliżaniem się świąt pojawią się jakieś obniżki albo promocje, pozwalające np. kupić konsolę w tej samej cenie, ale z dodatkowymi grami.

Warto też podkreślić, że przy niższych niż w dniu premiery cenach, nowe konsole są też w tej chwili atrakcyjniejszymi zakupami. Playstation 4 doczekało się nowej, cichszej i pobierającej mniej prądu wersji. A na właścicieli Xboksów One czeka wkrótce duża aktualizacja systemu operacyjnego konsoli, która pozwoli m.in. uruchamiać na nim wybrane gry z Xboksa 360. Nowe konsole są więc tańsze, a jednocześnie lepsze i bardziej funkcjonalne niż dwa lata temu.

Widać przyszłość na horyzoncie!

Źródło zdjęć: © (fot. Materiały prasowe)
Źródło zdjęć: © (fot. Materiały prasowe)

Przede wszystkim jednak, przy wszystkim tym, co napisaliśmy powyżej, nowe konsole w końcu przestały wyglądać jak sprzęt bez przyszłości, bez towarzyszącej mu wizji, bez czegoś, co by go wyróżniało. Do Playstation 4 zapowiedziano gogle wirtualnej rzeczywistości Playstation VR. Xbox One współpracować ma z okularami HoloLens Microsoftu. Przyszłość w końcu wygląda ciekawie, a przede wszystkim – przyszłościowo. Jest na co czekać i czym się ekscytować!

W końcu jest to sprzęt, którego kupienie nie powinno się dla was skończyć kacem moralnym.

Wszystko to oczywiście pod warunkiem, że naprawdę lubicie gry wideo i jesteście gotowi na przeznaczenie obiektywnie niemałych pieniędzy na sprzęt, przeznaczony wyłącznie dla nich. W przeciwnym wypadku bowiem w gruncie rzeczy można również pozostać przy pececie.

_ DG _

Zobacz także: Layers of Fear - polski horror robi furorę na Zachodzie

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.