Pierwszy modułowy smartfon na świecie LG G5

Pierwszy modułowy smartfon na świecie LG G518.04.2016 13:10
Źródło zdjęć: © LG

Byliśmy na polskiej premierze LG G5 i jego "Przyjaciół". Jak zapowiedziano, pierwszy na świecie modułowy smartfon LG G5 będzie do kupienia już 27 kwietnia u wszystkich operatorów oraz w sklepach. My już wiemy o nim i jego modułach wszystko, łącznie z cenami i dostepnością, a niedługo opublikujemy nasz test urządzenia.

Pamiętacie google'owski Project Ara, czyli smartfona "zrób to sam"? W tej chwili to tylko ciekawostka, ponieważ producent chyba sam stracił nadzieję na zainteresowanie swoją ideą. W odpowiednim momencie, czyli wtedy, kiedy na rynku telefonów jest już coraz mniej miejsca na nowe rozwiązania, które mogłyby zainteresować klientów albo wyznaczyć nowe standardy, pomysł podchwyciło LG.

Źródło zdjęć: © (fot. mat. prasowy)
Źródło zdjęć: © (fot. mat. prasowy)

Samsung Galaxy S7 i LG G5 –. to najjaśniejsze gwiazdy targów MWC 2016 w Barcelonie. O Galaxy S7 i S7 Edge powiedzieliśmy wam już wszystko w naszych obszernych testach, teraz przyszedł czas na G5.

W aluminiowej obudowie G5 umieszczono dwa tylne aparaty, wyświetlacz _ Always-On _, wymienialną baterię i szufladkę na dodatkowe moduły - to największe wyróżniki tegorocznego flagowca. Jeśli chodzi o parametry techniczne, w G5 znalazł się najnowszy procesor od Qualcomma, Snapdragon 82. oraz 4 GB RAM. Zajmujący ok. 70 proc. powierzchni frontu wyświetlacz o przekątnej 5,3 cala prezentuje treści o rozdzielczości QHD (1440 x 2560 pikseli) przy zagęszczeniu ok. 554 ppi (pikseli na cal).

LG G5, podobnie jak LG V10, posiada trzy obiektywy. Jeden znajduje się na przednim panelu i odpowiada za autoportrety, dwa powędrowały na tył i są obsługiwane przez aparat główny (w V1. to aparat przedni posiadał dwa obiektywy). Ich głównym zadaniem jest wykonywanie zdjęć różniących się perspektywą. Pierwszy posiada bowiem standardowy kąt widzenia 78 stopni (16 Mpix), natomiast drugi oferuje kąt widzenia o rozpiętości aż 135 stopni (8 Mpix) – najszerszy z dostępnych dotąd na rynku mobilnym, rejestruje obraz o 15 proc. szerszy niż ludzkie oko i 1,7-krotnie szerszy od kąta widzenia aparatów w pozostałych smartfonach.

Źródło zdjęć: © Zdjęcie wykonane przy użyciu standardowego obiektywu (fot. Sebastian Kupski, Wirtualna Polska)
Źródło zdjęć: © Zdjęcie wykonane przy użyciu standardowego obiektywu (fot. Sebastian Kupski, Wirtualna Polska)
Źródło zdjęć: © Zdjęcie wykonane przy użyciu szerokokątnego obiektywu (fot. Sebastian Kupski, Wirtualna Polska)
Źródło zdjęć: © Zdjęcie wykonane przy użyciu szerokokątnego obiektywu (fot. Sebastian Kupski, Wirtualna Polska)

Zostając jeszcze w temacie robienia zdjęć, w G5 mamy do wyboru całkiem sporo funkcji aparatu. Efekt Pop-out Picture (wyskakujące okienko) polega na połączeniu zdjęć wykonanych obiektywem standardowym oraz szerokokątnym tak, aby zdjęcie o szerszej perspektywie stanowiło ramkę głównego motywu, jak widać poniżej. Miłośnikom Instagrama może przypaść ta funkcja do gustu przy wyborze kwadratowych kadrów, które znajdują się w ustawieniach.

Źródło zdjęć: © (fot. Sebastian Kupski, Wirtualna Polska)
Źródło zdjęć: © (fot. Sebastian Kupski, Wirtualna Polska)

Funkcja efektów filmowych pozwala na przetworzenie zdjęcia przy użyciu filtrów naśladujących dziewięć różnych filmów fotograficznych, natomiast Auto Shot umożliwia automatyczne wykonywanie zdjęć selfie, gdy aparat wykryje twarz w kadrze. Aparat tegorocznego flagowego modelu LG wyposażono także w pełny tryb manualny, w którym osoba fotografująca ręcznie dobiera parametry zdjęcia. Ten tryb jest przydatny szczególnie przy robieniu fotografii w nocy lub przy intensywnym sztucznym świetle. Mamy tu również do czynienia z trybem ręcznym wideo – parametry możemy zmieniać w trakcie nagrywania filmu. Mówiąc najprościej - w G5 znajdziemy wszystkie główne wyróżniki modeli G4 i V10.

Podobno użytkownicy smartfonów, by sprawdzić godzinę, datę lub powiadomienia włączają ekran nawet 150 razy dziennie, co skutkuje szybszym rozładowaniem akumulatora i co ma też tłumaczyć zastosowanie funkcji Always-on (zawsze włączony). Tu mamy podgląd najważniejszych informacji nawet wtedy, gdy smartfon znajduje się w trybie uśpienia. Zmodyfikowano pamięć układu sterującego oraz funkcję zarządzania energią tak, by podświetlana była tylko niewielka część ekranu. Dzięki temu zawsze włączony wyświetlacz pobiera w ciągu godziny tylko 0,8 proc. baterii.

Inną istotną funkcją wyświetlacza jest tryb dzienny - smartfon mierzy natężenie światła i odpowiednio dostosowuje jasność, która w G5 może wynosić nawet 85. cd/m2.

Szybkie ładowanie akumulatora zamykanego w aluminiowej obudowie - G5 został wyposażony w Qualcomm Quick Charge 3.0. Używając inteligentnego algorytmu, smartfon jest w stanie przyspieszyć ładowanie o 27 proc. w porównaniu do poprzednich rozwiązań. Bateria ma być o 45 proc. wydajniejsza od tej, jaka znalazła się w G4 i zużywać o ok. 42 proc. energii mniej.

Smartfon będzie dostępny w ofertach wszystkich sieci komórkowych, a także na rynku otwartym w sugerowanej cenie 2 900 zł. W pierwszej kolejności polscy konsumenci będą mieli do wyboru dwie opcje kolorystyczne: tytanową i złotą. Natomiast od trzeciego kwartału planowane są kolejne kolory LG G5: różowy i srebrny. G5 i jego moduły były też pretekstem do stworzenia idei LG Playground i LG Friends. Koncepcja piękna i na pewno wnosi do zastygającego już rynku smartfonów wiele nowego, przynajmniej jeśli chodzi o możliwości przyszłych zastosowań takich pomysłów.

LG CAM Plus to moduł kamery - po podłączeniu do telefonu, zapewnia lepszy chwyt oraz wygodne sterowanie funkcjami aparatu. Wyposażono go w fizyczne przyciski: włącznik, przycisk migawki, przycisk nagrywania filmów, rolkę do zbliżania i oddalania, a także kontrolkę LED. Dwustopniowy spust migawki pozwala na blokadę ostrości i ekspozycji. Moduł wyposażono także w dodatkowy akumulator o pojemności 120. mAh. Energię z modułu smartfon pobiera w pierwszej kolejności. Dopiero po rozładowaniu Cam Plus, G5 korzysta z własnego akumulatora. LG Cam Plus będzie dostępny w Polsce na początku maja w sugerowanej cenie 400 zł.

Źródło zdjęć: © (fot. Sebastian Kupski, Wirtualna Polska)
Źródło zdjęć: © (fot. Sebastian Kupski, Wirtualna Polska)

LG 360 CAM to kamera 36. stopni, wyposażona w dwa aparaty 13 MPix z obiektywami o kącie widzenia 200 stopni, pozwalającymi na nagrywanie filmów 2K i o dźwięku 5.1. Umożliwia rejestrowanie swojego otoczenia w dwóch trybach – szerokiej perspektywie 180 lub pełnej - 360. Kamerka posiada baterię 1200 mAh. Krótko mówiąc obraz zarejestrowany przez 360 CAM możemy oglądać na smartfonie, goglach wirtualnej rzeczywistości, na Facebooku czy w serwisie YouTube dokładnie w taki sam sposób, jak wszystkie inne produkcje 360.

Źródło zdjęć: © (fot. LG)
Źródło zdjęć: © (fot. LG)

LG 360 CAM będzie dostępna na polskim rynku już na początku maja w sugerowanej cenie 1199 zł.

LG pokazało także swoje gogle wirtualnej rzeczywistości 360 VR. Urządzenie łączy się z G5 przy użyciu wbudowanego przewodu i jest o wiele lżejsze od innych hełmów (118 g). Obraz o gęstości 639 ppi symuluje 130-calowy telewizor oglądany z odległości dwóch metrów. Gogle LG 360 VR trafią do polskich sklepów w połowie maja i będą dostępne w sugerowanej cenie 1999 zł.

Źródło zdjęć: © (fot. LG)
Źródło zdjęć: © (fot. LG)

Moduł dźwiękowy LG Hi-Fi Plus z rozwiązaniami B&O PLAY to cyfrowo-analogowy 32-bitowy przetwornik z funkcją skalowania, który pozwala na odtwarzanie próbkowanego dźwięku z częstotliwością 384 kHz. Może działać jako „wzmacniacz” dźwięku G5 lub jako niezależny moduł. Wejściem USB-C użytkownik może go podłączyć do innego smartfona lub komputera PC. Moduł dźwiękowy będzie dostępny w Polsce od maja w sugerowanej cenie 699 zł.

Wnioskami z używania sprzętu podzielimy się z wami już niedługo. Zarówno LG G5, jak i 360 CAM są już od kilku dni w naszej redakcji i - póki co - spisują się całkiem nieźle. Postaramy się także głębiej przyjrzeć modułowi fotograficznemu i dźwiękowemu. Sam smartfon działa bez zarzutu, szerokokątny obiektyw spełnia swoje zadania, a wideo z kamerki 360 CAM jeszcze dzisiaj będziecie mogli obejrzeć na naszym facebookowym profilu WP Tech. Już teraz można śmiało powiedzieć, że zaproponowana przez LG redefinicja smartfona i wizja modułowej konstrukcji jest bardzo obiecująca. W końcu w świecie smartfonów pojawił się pomysł, który rzeczywiście zasługuje na uwagę, zaskakuje i pobudza wyobraźnię. Producent niedługo wprowadzi na rynek kolejne moduły.

Sebastian Kupski

To jest ciekawe! Zobacz także test LG G4:

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.