Nie żyje jeden z najsłynniejszych hakerów na świecie

Nie żyje jeden z najsłynniejszych hakerów na świecie29.07.2013 13:07

Łamanie zabezpieczeń było jego życiową pasją. Na największych konferencjach o tematyce bezpieczeństwa prezentował, jak łatwo można zmusić bankomat do „wypluwania” pieniędzy. Na tegorocznej konferencji Black Hat miał zaprezentować włamanie do sztucznego serca, którego następstwem mogłoby być pozbawienia życia człowieka żyjącego z takim implantem.

Ciało słynnego hakera znalazła policja w jego mieszkaniu w San Francisco. Funkcjonariusze nie podali przyczyn zgonu, ale wykluczyli morderstwo. 35-latek urodzony w Nowej Zelandii należał do elity hakerów. Łamanie zabezpieczeń było jego pasją. Na konferencji Black Hat w Las Vegas miał zaprezentować luki w bezpieczeństwie implantu serca.

Barnaby zaliczał się do tzw. "białych kapeluszy". Hakerzy z tej grupy działają zupełnie legalnie lub też starają się nie wyrządzać szkód. Starają się odkryć potencjalne zagrożenia, zanim zostaną znalezione przez crackerów.

Barnaby Jack zyskał sławę po tym, jak w 201. roku zademonstrował sposób włamania do popularnych typów bankomatów. Przełamując zabezpieczenia uzyskiwał uprawnienia administratora i zmuszał maszyny do wypłacania gotówki. Opracowaną technikę ataku nazwano „Jackpotting”.

Jednak bankomaty nie były jedynym sprzętem, który znajdował się na celowniku hakera. Testował również bezpieczeństwo sprzętu medycznego. Zwracał uwagę na zagrożenie, jakie stanowi moduł łączności bezprzewodowej wykorzystywany do diagnostyki, serwisowania i np. aktualizowania oprogramowania, ale może też stanowić furtkę dla hakerów.

W 201. roku wraz ze swoim zespołem udało mu się przejąć całkowitą kontrolę nad pompą insulinową jednego z największych producentów tego typu sprzętu na świecie. Ataku mógł dokonać z odległości do około 90 metrów od pacjenta i zaaplikować mu śmiertelną dawkę insuliny.

Z kolei w 201. roku haker zaprezentował słabe strony rozruszników serca. Na konferencji BreakPoin w Melbourne pokazał w jaki sposób zdalnie przejąć kontrolę nad urządzeniem, a następnie wywołać w organizmie ofiary śmiercionośny elektrowstrząs. Podobną scenę mogliśmy oglądać w telewizyjnym serialu „Homeland”, z tą różnicą, że przeprowadzenie takiego ataku w rzeczywistości jest jeszcze prostsze - nie potrzebujemy numeru seryjnego rozrusznika, czego Barnaby Jack nie omieszkał wytknąć scenarzystom.

Haker pracował także nad przełamywaniem zabezpieczeń komputerów instalowanych w samochodach, co pozwalało przejmowanie kontroli nad pojazdem. Ostatnio haker pracował w firmie IOActive, w której zajmował się bezpieczeństwem systemów informatycznych. W najbliższym czasie na konferencji Black Hat w Las Vegas miał zaprezentować sposób na przejęcie kontroli nad sztucznym sercem.

Źródło: reuters.com, telegraph.co.uk, bbc.co.uk, SW, WP.PL

sw/gb/sw

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.