Meandry przejęcia Zatoki Piratów

Meandry przejęcia Zatoki Piratów23.07.2009 16:44
Źródło zdjęć: © Piratebay

Nowy właściciel trackera torrentów The Pirate Bay chce mieć możliwie jak najmniej do czynienia z problemami prawnymi wciąż jeszcze aktualnych właścicieli. W rozmowie z dziennikarzami szef firmy Global Gaming Factory X (GGF) asekuracyjnie twierdził, że na mocy swojej niespodziewanej decyzji o zakupie portalu tak naprawdę przejmuje jedynie jego domenę.

Zatoka Piratów ma przekształcić się w całkowicie legalny projekt, zwłaszcza że GGF jest firmą notowaną na giełdzie. Mimo tego, że szwedzka spółka nie jest praktycznie w ogóle uwikłana w proces sądowy, jaki toczy się wokół The Pirate Bay, to jednak wątpliwości co do przejęcia pozostają. Wątpliwości, które szef GGF Hans Pandeya chce jak najszybciej rozwiać.

Holenderska organizacja zarządzania prawami autorskimi BREIN rozszerzyła proces cywilny przeciwko operatorom serwisu o jego nowego właściciela. W terminie rozprawy wyznaczonym na miniony wtorek w sądzie pojawił się prawnik firmy GGF, którego wypowiedzi dla prasy wywołały nieco zamieszania. Zgodnie z jego stwierdzeniami nie jest wcale takie pewne, że przejęcie Zatoki Piratów dojdzie do skutku. Jak powiedział reporterowi AP prawnik Ricardo Dijkstra, GGF kupi The Pirate Bay tylko wtedy, jeżeli portal przekształci się w legalną firmę. Obecnie trwa kontrola, która ma ustalić, czy z The Pirate Bay da się korzystać w sposób legalny.

Pandeya nie chce, aby ta wypowiedź była sygnałem "cała wstecz", tak jak to zinterpretowała agencja AP. "Nikt w niczym nie ma absolutnej pewności" – powiedział prezes GGF w rozmowie z serwisem CNET News. Przejęcie ma zostać sfinalizowane zgodnie z planem w sierpniu za zgodą udziałowców GGF. Wypowiedzi holenderskiego prawnika firmy zostały przekręcone. Pieniądze na przejęcie są już przygotowane – 30 milionów koron w gotówce oraz kolejne 30 milionów w akcjach GGF, ogółem 5,5 miliona euro. Zakup od samego początku był uzależniony od zgody akcjonariuszy firmy. W ten sposób przynajmniej jedno staje się jasne: przejęcie jeszcze się nie dokonało. Pomimo podejmowanych przez szefa GGF prób relatywizacji stanu rzeczy nie jest wcale pewne, czy akcjonariusze zgodnie z planem zatwierdzą transakcję. Ich zgoda będzie zależała od tego, czy GGF będzie w stanie wykazać, że ma racjonalny model biznesowy (płatne treści) dla Pirate Bay. Ta kwestia rysuje się dość mglisto: mieszanka dochodów z reklamy, usług "w chmurze" bazujących
na P2. i opłat użytkowników może wygląda dobrze na papierze, ale wciąż jest tutaj kilka pytań bez odpowiedzi.

GGF twierdzi, że dzięki metodzie P2P Peerialism jest w stanie efektywnie rozdzielić regionalnie obciążenia w sieci. To mogłoby odciążyć infrastrukturę szkieletową usługodawców. To, czy spojrzą oni na takie rozwiązanie przychylniejszym okiem, jest równie wątpliwe jak to, czy uda się współpraca z dostawcami treści. To właśnie ich The Pirate Bay potrzebuje najbardziej, jeśli tylko chce pozostać atrakcyjna dla milionów użytkowników. A firma tych milionów użytkowników potrzebuje, bo przecież zamierza sprzedawać wolne zasoby ich komputerów jako swego rodzaju "chmurę" bazującą na P2P. Otwarte pozostaje także pytanie, czy znajdą się klienci skłonni skorzystać z takiej pamięci w "chmurze", która jest rozproszona w pokojach młodzieży całego świata.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.