Lem, polski satelita naukowy, wystartuje w kosmos 21 listopada

Lem, polski satelita naukowy, wystartuje w kosmos 21 listopada11.10.2013 15:35
Źródło zdjęć: © ESA

Polski satelita naukowy Lem 21 listopada znajdzie się w przestrzeni
kosmicznej. Wystartuje z Rosji na rakiecie Dniepr - poinformował PAP inż. Tomasz Zawistowski. Start drugiego polskiego satelity naukowego - Heweliusza - zaplanowano na 29 grudnia.

Lem i Heweliusz to polskie satelity naukowe, budowane w ramach międzynarodowego programu BRIght Target Explorer Constellation - BRITE. Pracowali nad nimi specjaliści z Centrum Badań Kosmicznych PAN (CBK PAN) i Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika PAN. Umieszczone na orbicie, na wysokości 80. km, przez kilka lat będą prowadzić precyzyjne pomiary 286 najjaśniejszych gwiazd na niebie.

"Lem wystartuje z Rosji 2. listopada o godzinie 8.10 naszego czasu. Drugi polski satelita Heweliusz w przestrzeni kosmicznej znajdzie się 29 grudnia. Start nie powinien się już opóźnić, ale w tej dziedzinie nigdy nie ma do końca pewności. Warunki pogodowe mogą spowodować jakieś opóźnienie" - powiedział w piątek PAP koordynator projektu BRITE-PL inż. Tomasz Zawistowski z CBK PAN.

Lem wystartuje na rosyjskiej rakiecie Dniepr wraz z kilkunastoma innymi satelitami. "Dniepr to rakieta +z odzysku+. Była rakietą wojskową, a teraz zamiast głowicy nuklearnej montuje się na niej inne ładunki. W tym wypadku będą to satelity komunikacyjne i naukowe. Lem opuści rakietę jako jeden z ostatnich obiektów" - wyjaśnił rozmówca PAP.

Teraz polski satelita jest transportowany do Kanady, gdzie wraz z kilkoma satelitami sprawdzi wyrzutnik, który ostatecznie wyniesie je w kosmos. Do Rosji Lem dotrze pod koniec października. "Przygotowania do startu rozpoczniemy na początku listopada już w Rosji. Po rozpakowaniu musimy przeprowadzić szereg testów, by mieć pewność, że przetrwał podróż w stanie nieuszkodzonym. Po kilku dniach testów umieszczony zostanie w wyrzutniku, a ten na rakiecie" - opisał Zawistowski.

Po wystrzeleniu Lema - wyjaśnił Zawistowski - naukowcy będą potrzebowali ok. godziny na nawiązanie łączności. "Potem będziemy mogli już zaplanować sesje, czyli momenty łączenia z satelitą. Planujemy kilka kilkunastominutowych sesji w ciągu dnia" - powiedział rozmówca PAP.

Z kolei Heweliusza w przestrzeń kosmiczną wyniesie z Chin rakieta Long March 4B. Z Polski satelita wyruszy w drugiej połowie grudnia. "Po przylocie do Pekinu zostanie przewieziony na kosmodrom, gdzie go rozpakujemy, przeprowadzimy testy funkcjonalne - opisał Zawistowski. - Rakieta Long March 4. ma niezwykle korzystny stosunek wystrzeleń do udanych startów - 100 proc. W kosmos wyruszała już 32 razy".

Dotychczas Polacy wystrzelili w kosmos kilkadziesiąt różnych instrumentów, z których kilka do dziś pracuje na różnych orbitach - Ziemi, Marsa albo leci ku kometom. Polscy naukowcy nie mieli jednak własnego całego satelity. W lutym 201. roku w kosmosie znalazł się satelita PW-Sat, ale był to obiekt edukacyjny, zbudowany na Politechnice Warszawskiej.

Lem i Heweliusz to tzw. nanosatelity, czyli satelity bardzo małych rozmiarów. Powierzchnię tych sześcianów o krawędziach 2. cm, pokrywają panele słoneczne. We wnętrzu jest miejsce na teleskop, czujnik położenia gwiazd, elementy służące stabilizacji urządzenia na orbicie, do nadawania sygnałów i odbioru komend, kamerę. W programie BRITE uczestniczą też dwa satelity austriackie i dwa kanadyjskie.

Do tej pory nanosatelity wykorzystywano jako obiekty amatorskie i edukacyjne. BRITE jako pierwsze tak małe obiekty będą miały swoje poważne zadanie naukowe. Zainstalowane na nich teleskopy, przypominające aparaty fotograficzne, będą robiły zdjęcia gwiazd. Trzy z sześciu satelitów zrobią zdjęcia w czerwieni, a trzy w kolorze niebieskim. Takie pary czerwona-niebieska na jakiś czas będą ustawiane na konkretną gwiazdę i zmierzą, jak jasno świeci dany obiekt. Zebrane dane będą przekazywały do stacji naziemnych m.in. w Warszawie, Kanadzie i Austrii.

Polskie satelity naukowe powstały we współpracy z Uniwersytetem w Wiedniu, Politechniką w Graz, Uniwersytetem w Toronto i Uniwersytetem w Montrealu. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przeznaczyło na ich budowę 14,2 mln zł.

Ewelina Krajczyńska

Źródło artykułu:PAP
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.