Który kraj był najgorszym spamerem końcówki 2014 roku?

Który kraj był najgorszym spamerem końcówki 2014 roku?30.01.2015 10:10
Źródło zdjęć: © janetgalore / flickr.com / CC

SophosLabs zaserwował świeżą porcję światowych statystyk dotyczących wysyłki spamu. Po raz pierwszy Stany Zjednoczone spadły z niechlubnego pierwszego miejsca, przekazując prowadzenie Chinom. Jeden na sześć niechcianych e-maili, trafiających do naszych skrzynek, pochodził z Kraju Środka. Polska uplasowała się na 20. miejscu rankingu światowych spamerów jako producent 1,1 proc. niechcianych e-maili.

W ostatnim kwartale 2014 roku liderem światowego spamowania zostały Chiny, produkując 16,7 proc. światowego spamu. Pokonały tym samym wielokrotnego lidera– Stany Zjednoczone, które spadły na drugie miejsce z wynikiem 11,2 proc. Srebrny medal spamowania powinien ucieszyć Amerykanów, biorąc pod uwagę, że od lat, nieprzerwanie przodowali oni w zaśmiecaniu skrzynek pocztowych użytkowników na całym świecie.

"Parszywa Dwunastka" pod kątem ilości wysyłania światowego spamu w czwartym kwartale 2014 wyglądała następująco: Chiny (16,7 proc.), USA (11,2 proc.), Korea Południowa (8,8 proc.), Rosja (7,3 proc.), Japonia (5,7 proc.), Wietnam (5,2 proc.), Ukraina (4,6 proc.), Brazylia (2,6 proc.) , Niemcy (2,6 proc.), Indie (2,1 proc.), Argentyna (2 proc.) i Tajwan (1,8 proc.).

"Spampionshi" to wyjątkowe mistrzostwa, w których im niższe miejsce na podium, tym większe powody do radości. Kraje umieszczane są w rankingu na podstawie ilości niechcianych mail wysyłanych z ich terytorium, wyłapywanych przez filtry SophosLabs. Im więcej spamu wysyłanego przez mieszkańców danego kraju – tym wyższe miejsce na liście. Takie "zasady gry" są oczywiście trochę nie fair dla dużych krajów z szybkimi łączami internetowymi, które z pewnością zawsze będą kończyć w gronie niechlubnych zwycięzców. Z kolei małe kraje mogą być spokojne, prawie na pewno będą lądować w tyle rankingu, nie ważne jak mało będą chronić się przed cyberoszustami przejmującymi ich komputery do wysyłki irytującej poczty.

Polska w pierwszej dwudziestce, czyli jest nieźle, ale z pewnością może być lepiej

1,1 proc. światowego spamu (20. miejsce w rankingu), który produkuje Polska to z pewnością wynik nie najgorszy. Polacy, aby poprawić bezpieczeństwo swoich komputerów, zmniejszyć ilość wysyłanego spamu i jednocześnie spaść niżej w notowaniach Spampionship, powinni częściej zabijać zombie! Zombie to zainfekowane przez złośliwe oprogramowanie urządzenia, które są kontrolowane przez cyberprzestępców i używane m.in. do masowych wysyłek spamu. Aby w pełni funkcjonować zombie musi:

• Zainfekować twój komputer • Połączyć się ze swoim serwerem command & control • Pobrać instrukcje działania • Wykonać zaplanowane przez cyberprzestępcę działania, takie jak np. wysyłka spamu lub wykradzenie danych z naszego dysku twardego

Zablokowanie zombie możliwości wykonania przynajmniej jednego z powyższych działań bardzo utrudni pracę cyberprzestępców. Najlepszą ochroną przed zombie jest oczywiście uniemożliwienie zainfekowania systemu, lub, jeśli już się to zdarzy – znalezienie i eliminacja złośliwego oprogramowania.

Populacja i cyfryzacja

Duża ilość wysyłanego spamu jest bezpośrednią konsekwencją powszechnego dostępu dużej liczby ludzi do taniego i szybkiego internetu. Dlatego właśnie Stany Zjednoczone rządziły podium przez wiele lat. Rozwijające się Chiny już od dłuższego czasu zbliżały się do góry rankingu – od czwartego kwartału 2014 dokładnie 1 na 6 niechcianych maili jest wysyłane właśnie od chińskich użytkowników.

Źródło zdjęć: © (fot. chip.pl)
Źródło zdjęć: © (fot. chip.pl)

Ranking SophosLabs Spampionship robi się bardzo interesujący, jeśli podzielimy ilość spamu dla każdego kraju przez liczbę jego mieszkańców. Wskazuje wtedy jasno, w którym z krajów mieszkańcy najmniej dbają o ochronę swoich komputerów i danych. W końcu większość spamu jest wysyłana przez zainfekowanych złośliwym oprogramowaniem, nieświadomych użytkowników. W takim zestawieniu, małe kraje nie mogą się ukryć. Chiny w przeliczaniu spamu na mieszkańca lądują dużo niżej niż USA (1 mieszkaniec Chin wysyła 3 razy mniej spamu niż przeciętny Amerykanin). W porównaniu ilości spamu do populacji pojawiają się zupełnie nowi gracze – co pokazuje tylko jedno: spam jest w istocie problemem globalnym.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl:

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.