Karta SIM to już nie tylko numer - to dostęp do całego świata usług

Pamiętasz kartę SIM ze swojego pierwszego telefonu komórkowego? Prawdopodobnie mocno różniła się od najbardziej popularnych obecnie kart micro sim oraz nano sim. I nie chodzi jedynie o sam rozmiar tego "kawałka plastiku".

Pamiętasz kartę SIM ze swojego pierwszego telefonu komórkowego? Prawdopodobnie mocno różniła się od najbardziej popularnych obecnie kart microSIM oraz nanoSIM. I nie chodzi jedynie o sam rozmiar tego "kawałka plastiku".

Postęp technologiczny pozwala rozbudowywać możliwości naszych telefonów komórkowych i smartfonów o funkcje, o których nie śniliśmy kilka czy kilkanaście lat temu. Bo czy ktoś powiedziałby dziesięć lat temu, że będzie prosto z telefonu nadawał wideo na żywo z dowolnego miejsca na kuli ziemskiej, kontaktował się z setkami znajomych w czasie rzeczywistym albo sięgał po wybrany utwór muzyczny w każdej chwili?

Ciągły rozwój zmienia jednak nie tylko same urządzenia, z których korzystamy. Wpływa także na detale, o których potrafimy zapominać. Jednym z nich jest właśnie karta SIM, która daje obecnie wiele ciekawych możliwości.

Dzięki inwestycjom i rozwojowi technologicznemu operatorów komórkowych, nasz smartfon może obecnie w pełni zastąpić portfel. Liderem na tym polu jest operator Orange, który udostępnia usługę NFC Pass. W wielkim skrócie polega ona na tym, że nasza karta SIM staje się bardzo lubianą przez Polaków zbliżeniową kartą płatniczą. Wystarczy zainstalować jedną aplikację, by móc za przyłożeniem smartfona do terminala płatniczego opłacić rachunki. Ta metoda płatności jest przy tym tak samo bezpieczna, jak używanie tradycyjnej karty zbliżeniowej. Dzięki niej, można po prostu cieszyć się większą swobodą, ponieważ wychodząc z domu, nie musimy się w ogóle przejmować koniecznością zabrania ze sobą portfela. Oczywiście, za pomocą NFC Pass, można płacić zarówno za drobiazgi takie jak bilet komunikacji miejskiej, jak i za większe zakupy. Tak jak w przypadku karty zbliżeniowej, kwoty powyżej 5. złotych trzeba zatwierdzać PIN-em. Dokładnie tym samym, którego używamy w swojej karcie. Proste? Bardzo!

Co jeszcze lepsze, w niedalekiej przyszłości NFC Pass umożliwi zapisanie na karcie SIM „elektronicznych biletów”. (karty miejskiej) czy kart, z których korzystamy na siłowni czy w klubie fitness. Zyskamy także dodatkowo, gdyż sklepy będą mogły oferować zniżki przeznaczone jedynie dla użytkowników takich kart SIM. Jeden z często śpiewanych polskich utworów miał w refrenie słowa „niech żyje wolność, wolność i swoboda”. Dzięki NFC Pass zbliżamy się do niej o kolejny, duży krok.

Nasza karta SIM, nawet niepowiązana z rachunkiem bankowym, to także świetny sposób na dokonywane mikropłatności. Możemy w ten sposób nabyć bilet na autobus, opłacić miejsce parkingowe albo zakupić aplikację lub grę na telefon. Wówczas opłata zostanie doliczona do naszego rachunku lub pobrana ze zgromadzonych na naszym koncie środków. Od dawna w ten sposób możemy wspierać akcje charytatywne czy brać udział w konkursach.

Technologia nam sprzyja, jednak warto pamiętać, że staje się ona formą naszej cyfrowej tożsamości. Tożsamości, o którą trzeba dbać i chronić przed jej kradzieżą. Karta SIM to jeden z jej bardzo ważnych elementów, dlatego bezwzględnie powinna zostać zarejestrowana, aby trwale przypisać jej numer (a także numer telefonu) do naszego nazwiska. Wówczas nie grozi nam to, że ktoś niepowołany wejdzie w jej posiadanie, a my nawet nie będziemy mogli odzyskać dostępu do naszego numeru.

Artykuł powstał we współpracy z Orange.