Jak należy zachować się podczas burzy?

Jak należy zachować się podczas burzy?08.07.2013 09:42
Źródło zdjęć: © Flickr / Slawek Puklo / CC

Lato to w Polsce najbardziej burzowy sezon. Warto pamiętać, żeby w czasie burz unikać otwartej
przestrzeni, nie stawać pod drzewami, a sprzęt elektryczny chronić instalując w domu odgromniki

"Nie ma miesiąca w roku, w którym w Polsce nie byłoby burz. Najczęściej występują latem. W zimie jest ich znacznie mniej, choć wiążą się z piorunami o większej energii" - mówi dr hab. inż. Marek Szczerbiński, profesor nadzwyczajny z Katedry Elektrotechniki i Elektroenergetyki Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

Gdy zbliża się burza - radzi ekspert - nie powinno się wychodzić na otwartą przestrzeń. Nie należy też stawać pod drzewami w odległości mniejszej niż 5 m. Kiedy piorun uderzy w drzewo - a przecież pioruny uderzają w najwyżej położony punkt - może nastąpić przeskok iskry na człowieka.

"W Stanach Zjednoczonych dominuje pogląd, żeby w ogóle nie zbliżać się w burzę do drzew, bo jeśli w podłożu znajdują się skały, piorun może się po nich "ślizgać" i powstawać mogą liczące nawet kilkadziesiąt metrów tzw. "węże ogniste". Jednak w warunkach europejskich przyjmuje się, że można stać pod drzewem, ale w odległości większej niż 5 m od pnia. Drzewo może wtedy nawet uchronić człowieka przed uderzeniem pioruna" - wyjaśnia.

Jeśli w czasie burzy jest się na otwartym terenie i nie ma gdzie się schować, dr Szczerbiński radzi, by kucnąć, (żeby nie wystawać zanadto nad teren) a dłonie złączyć na głowie i mieć łokcie odchylone od ciała. Jeśli zdarzy się najgorsze i piorun w nas uderzy, jego iskra będzie wtedy miała szansę przepłynąć po rękach i przeskoczyć na ziemię. Jeśli to możliwe - zaleca naukowiec - należy zakryć przy tym uszy, bo jeśli piorun uderzy gdzieś niedaleko, może ogłuszyć.

Ekspert przypomina, że w Polsce powstał kiedyś nawet projekt piorunochronu turystycznego. Turysta miał nosić ze sobą drucianą siatkę, którą otwierałby nad sobą w czasie burzy. "Rozwiązanie to jednak się nie przyjęło" - dodaje.

Może się też zdarzyć, że w czasie burzy podróżujemy w grupie. Wówczas - według specjalisty z AGH - należy się rozproszyć i zachować między sobą co najmniej 5 m odległości. Gdyby piorun uderzył w zwartą grupę, jego iskra mogłaby się rozprzestrzenić i porazić wiele osób.

Co ciekawe, wśród osób uderzonych przez piorun więcej jest mężczyzn niż kobiet. Zdaniem dr. Szczerbińskiego prawdopodobnie wynika to z różnic w zachowaniach pań i panów. Naukowiec dodaje, że spory odsetek osób uderzonych przez piorun to amerykańscy golfiści, którzy zbyt długo odwlekają moment opuszczenia pola golfowego. Na uderzenia pioruna szczególnie narażeni są też leśnicy oraz rolnicy pracujący na polach.

"Stosunkowo duży odsetek osób trafionych przez piorun wychodzi z tej przygody z życiem, choć są one mocno poturbowane. Przeżyć można dzięki zjawisku bocznikowania. Jeśli mamy na sobie jakiś metalowy przedmiot - naszyjnik, zamek błyskawiczny - ładunek może przepłynąć właśnie po nim, a więc nie po naszym ciele. Choć człowiek ulega wtedy poparzeniu, to może ujść z życiem" - mówi Szczerbiński. Zaznacza jednak, że za dużo metalu nie musi też wcale zwiększać naszego bezpieczeństwa, bo przyciąga wyładowania atmosferyczne.

Przed piorunem warto chronić również urządzenia elektryczne. Jak wyjaśnia badacz, pierwszą linią obrony urządzeń przed piorunem jest piorunochron, który sprawia, że ładunek pioruna nie dociera do budynku przez dach. Ale czasem piorun może uderzyć w linię elektryczną i przez instalację elektryczną dotrzeć do domu nawet z odległości kilkuset metrów.

Dr hab. Szczerbiński zaznacza, że przed takim ładunkiem nie uchronią nas tzw. korki, czyli domowe bezpieczniki. "One działają z opóźnieniem. Zanim korki się spalą, impuls elektryczny zdąży już przeskoczyć" - zaznacza. Przyznaje, że w miarę skutecznym sposobem ochrony jest tzw. ochrona przeciwprzepięciowa - ograniczniki przepięć (zwane też odgromnikami). Badacz podkreśla, że powinien je instalować fachowiec, który dla konkretnej instalacji obliczy potrzebną ochronę. "Jeśli ogranicznik nie będzie odpowiednio skoordynowany z konkretną instalacją i ochroną odgromową, będzie to raczej iluzja niż realne zabezpieczenie" - zauważa.

Gorzej, jeśli ograniczników nie ma. "Jeśli jesteśmy na wsi, gdzie dominują linie napowietrzne, w trakcie burzy nie powinno się oglądać telewizji i należy wyłączyć z gniazdka komputer, bo zagrożenie jest jest wtedy zwiększone. Natomiast w mieście zagrożenie jest znacznie mniejsze, ale też istnieje. Przepisy jednak nie przewidują tu wyłączania urządzeń w trakcie burzy. To kwestia naszej decyzji, czy decydujemy się przyjąć niewielkie lecz niezerowe ryzyko uszkodzenia urządzeń instalacji przez piorun" - podsumowuje specjalista.

Źródło: PAP, SW, WP.PL

-/sw/sw

Źródło artykułu:PAP
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.