Jak działają SMS-y? Wszystko o technice wysyłania wiadomości

Jak działają SMS-y? Wszystko o technice wysyłania wiadomości08.07.2014 12:32
Źródło zdjęć: © SMSAPI

Choć korzystasz z nich codziennie, zapewne nigdy nie zastanawiałeś się, w jaki sposób działają wiadomości tekstowe.

Na pewno nie pamiętasz, kiedy pierwszy raz wysłałeś SMS-a. Było to jeszcze w ubiegłym wieku. Twój telefon miał wyświetlacz, na którym mieściły się dwie linijki tekstu, a słownik T9 wydawał się technologią jak ze Star Treka. W międzyczasie stanie w kolejce lub jazdę tramwajem umilałeś sobie grą w węża, która była jak Angry Birds końca XX wieku. I pewnie dzisiaj, mimo korzystania z maili, komunikatorów internetowych, ciągle nie wiesz, w jaki sposób napisane przez Ciebie 16. znaków w kilka chwil mogło znaleźć się na drugim końcu Polski a nawet świata. Czytaj dalej a dowiesz się jak działają SMS-y.

7 bitów i 160 znaków

Na początku zajmijmy się samą budową wiadomości SMS (dla przypomnienia Short Message Service Center), która nie zmieniła się od połowy lat 80-tych, kiedy opracowywano technologię przesyłania danych wykorzystywaną w wiadomościach tekstowych. Jednym z jej twórców jest Friedhelm Hillebrand szef Global System for Mobile Communications, organizacji, która opracowała standard GSM. To on wpadł na pomysł, aby standardowa wiadomość miała 16. 7-bitowych znaków (takie było domyślne kodowanie GSM) i choć forma SMS-a nie zmieniła się do dzisiaj, to są od tej reguły pewne wyjątki.

Po pierwsze: standard GSM nie obejmuje polskich liter. Dlatego aby wysłać zawierającą je wiadomość system musi zmienić standard kodowania z 7 na 16. bitowy (nazywany USC2), co natychmiastowo zmniejsza liczbę znaków, dostępnych w ramach pojedynczej wiadomości SMS, ze 160 do 70. Jeżeli zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego po wpisaniu do wiadomości polskich znaków jej długość ulega skróceniu, to dzieje się tak właśnie z tego powodu. Telefon dzieli SMS-a na części i wysyła je osobno, a część znaków zostaje „zużyta” na ponowne scalenie wiadomości. Następuje to bardzo szybko, więc odbiorca nawet nie zauważa, że dostał kilka fragmentów całości. Oczywiście wszyscy użytkownicy dawnych modeli Nokii pamiętają jak kiedyś czekało się na załadowanie kolejnej części SMS-a, jednak obecnie jest to już niemożliwe.

Tak przedstawia się schemat dzielenia SMS, ze względu na znaki:

Dobrze, więc napisałeś już wiadomość i wciskasz klawisz „wyślij”. Co dzieje się wtedy? Żeby to wyjaśnić, musisz wiedzieć o jednej rzeczy - twój telefon, nawet gdy aktualnie nie wykonujesz połączenia, wymienia informacje o twoim położeniu z najbliższą wieżą nadawczą, jaka znajduje się w jego okolicy. Spowodowane jest to tym, że sieć musi przez cały czas wiedzieć, gdzie się znajdujesz, aby móc połączyć cię z najbliższą wieżą i utrzymywać cię w zasięgu.

Gdy ktoś próbuje zadzwonić, wieża wysyła informację, która „każe”. twojemu telefonowi zagrać dzwonek. Równocześnie udostępnia ona parę częstotliwości kanałów głosowych do wykorzystania na rozmowę. Ten sam kanał sygnalizacyjny (SDCCH - Standalone Dedicated Control Channel) wykorzystywany jest podczas wysyłki SMS. Chyba, ze otrzymujesz wiadomość podczas prowadzenia rozmowy, wtedy trafia ona do ciebie kanałem sygnalizacji (SACCH- Slow Associated Control Channel). Gdy ktoś wysyła wiadomość przekazywana jest ona za pośrednictwem wieży transmisyjnej, skąd trafia do SMSC (Short Message Service Cente – Centrum SMS danego operatora), które zapisuje ją i przekierowywuje w celu dostarczenia odbiorcy. Usługa SMS to „store and foward” (zachowaj i przekieruj) jej zaletą jest to, że nawet jeśli telefon osoby do której piszesz nie jest aktywny lub nie znajduje się w zasięgu sieci, to system będzie powtarzał wysyłkę dopóki wiadomość nie zostanie dostarczona, a telefon odbiorcy nie przekaże raportu, chyba że wcześniej
wygaśnie jej ważność. Dlatego też czasami gdy „wracasz” do sieci lub uruchamiasz telefon po długiej nieobecności, twoja skrzynka otrzymuje nagle kilkanaście wiadomości.

Okiem eksperta

- Wbrew pozorom SMS-y to niezwykle proste narzędzie komunikacji –. przekonuje Andrzej Ogonowski z SMSAPI.pl platformy wysyłek widomości SMS –. Dlatego też przetrwało tyle lat. Mimo, że dziś korzystamy ze smartfonów i najnowszych modeli telefonów, to do wysyłki i odbioru wiadomości SMS, ciągle używana jest prawie ta sama, niezwykle skuteczna, technologia, co 25 lat temu. I choć wśród osób prywatnych liczba wysyłek spada, to coraz więcej wykorzystuję się ich w biznesie i marketingu – dodaje Ogonowski.

Źródło: SMSAPI

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.