IFA 2019. Pokaz Galaxy Fold, telewizory 8K, LG z dwoma ekranami i inne atrakcje

Wkrótce IFA, czyli berlińskie targi elektroniki użytkowej, największa tego typu impreza w Europie. Jak co roku czeka nas wiele premier i pokazów nadchodzącego sprzętu. Fanów technologii z całego świata chyba najbardziej rozpala sprawa smartfonu Samsung Galaxy Fold.

Na tym światowej rangi wydarzeniu spotkamy się z produktami wielu marek, które już od niemal wieku mogą prezentować swoje produkty szerokiemu gronu odwiedzających. Jak co roku możemy liczyć na całą gamę mniej bądź bardziej intrygujących rozwiązań. IFA to zarówno miejsce dla sprzętu AGD, jak i najnowocześniejszych smartfonów, oświetlenia, RTV, albo komputerów.

Sporo dużych premier firma przedstawiła już na CES 2019, ale to nie znaczy, że IFA będzie nudna. Wiele mówi się o Samsungu Galaxy Fold. Poprawiona wersja tego unikalnego telefonu ze składanym ekranem według wielu źródeł miałaby mieć swoje pięć minut właśnie na berlińskich targach elektroniki użytkowej.

Galaxy Fold miał początkowo ukazać się kilka miesięcy temu, ale okazało się, że jego konstrukcja jest wadliwa. Smartfon ulegał uszkodzeniu (w zasadzie jego ekran) przy normalnym użytkowaniu w egzemplarzach wysłanych do pierwszych testerów.

Zawodziły nieszczelne elementy zawiasów i źle zaprojektowana warstwa ochronna, która poza tym przypominała folię zabezpieczającą produkt w pudełku, więc część recenzentów ją zrywało. Samsung początkowo wypierał się swoich błędów konstrukcyjnych, ale po przyznaniu się, specjaliści firmy zakasali rękawy i pracowali nad poprawą trwałości Galaxy Folda, a termin premiery został odroczony na bliżej nieokreśloną datę.

Efekty ich prac w finalnej wersji nie były jeszcze pokazywane publicznie, chociaż różne egzemplarze pośrednie widziało już pewne grono dziennikarzy. Samsung nie mówił tego wprost, ale ten rewolucyjny, pierwszy na świecie smartfon ze składanym ekranem, powinien zostać zaprezentowany w najbliższych dniach na IFA 2019. Wiosenny falstart powinien być naprawiony.

Konstrukcja to coś więcej niż tylko smartfon. Dzięki sporej składanej matrycy to w pewnym sensie smartfon i tablet w jednym. Ma topowe podzespoły, więc jakość zdjęć, szybkość działania i dodatki stoją na najwyższym poziomie. Cena niestety też.

Zarówno Galaxy Fold, jak i jego wciąż niewydany konkurent Huawei Mate X mają być piorunująco drogie, sporo droższe nawet od iPhone'ów. Co ciekawe, według przecieków Samsung pracuje nad tańszą wersją Galaxy Folda, która byłaby bliżej zasięgu przeciętnego konsumenta.

Swoich entuzjastów mają też smartfony Sony, które starają się zachęcić czy to ekranem 4K, czy jeszcze bardziej podłużnymi proporcjami wyświetlacza. IFA powinna być świetnym miejscem na zaprezentowanie telefonu Sony Xperia 2.

Ten topowy model, który miałby rywalizować z Huawei Mate 30 czy Samsungiem Galaxy 10 według przecieków będzie zaopatrzony w ekran 6,1” (poprzednik ma 6,5”) o proporcjach 21:9, 128 GB pamięci, 6 GB RAM, czytnik linii papilarnych umieszczony klasycznie dla Sony we włączniku, czy potrójny główny aparat.

Huawei zapowiedział swoje własne wydarzenie po IFA więc jego premiery i prezentacje raczej nie będą tak spektakularne, ale mamy jeszcze innego konkurenta w składanych telefonach. LG ma swoją wizję na ten segment rynku. LG V50 ThinQ dostał dedykowane etui z drugim ekranem, co mimo początkowego zdziwienia komentatorów, okazało się całkiem dobrym posunięciem, bo nie bazuje na nowej, mogącej sprawiać problemy technologii.

Jeszcze nie wiemy, jak dokładnie będzie wyglądać LG V60 ThinQ, ale zapowiedzi Koreańczyków jasno sugerują, że zobaczymy go na IFA 2019. Są dwie możliwości. Albo firma przygotowała składany smartfon niczym Samsung Galaxy Fold, albo Huawei Mate X, jednak z wyraźnie oddzielonymi (nawet cienką ramką) dwoma ekranami, albo (chociaż byłoby to o wiele słabsze posunięcie) ponownie etui z dodatkowym wyświetlaczem, choć tym razem dodawane w standardzie.

To jednak nie wszystkie smartfonowe ciekawostki. Ważne z punktu widzenia konsumenta mogą być też nie tak topowe marki. Jak zauważa Miron Nurski, redaktor prowadzący serwisu Komorkomania.pl - "Ważnym wydarzeniem podczas IFA 2019 będzie ogłoszenie przez TCL wejścia na polski rynek. Polacy mogą kojarzyć tę markę z produkcji telewizorów, a już niedługo oferta zostanie rozszerzona o przystępne cenowo smartfony. Nowe telefony pokazać mają także m.in. firmy LG, Motorola czy Sony. Nie zabraknie nowości Huaweia, choć na razie pewniakiem jest jedynie układ Kirin 990, który zasili nadchodzącego Mate'a 30."

HMD Global, który jest obecnie w posiadaniu praw do posługiwania się marką Nokia w kontekście smartfonów, będzie prezentował Nokię 7.2. Model nieco odwołuje się designem do niegdysiejszej serii Lumia. Poza tym Nokia 5.2 i 6.2, które będą jednak stanowiły niższy segment, a dotychczasowe przecieki na ich temat są minimalne.

Lenovo ze swoją marką Motorola, stawia na przedstawiciela półki średniej. W tym segmencie nie można mieć wszystkiego, ale nowy smartfon firmy będzie mógł pochwalić się głównym aparatem o aż 4 obiektywach. 48 Mpx, zoomem hybrydowym x5, bardzo szerokim kątem czy pomiarem głębi otoczenia. To robi wrażenia nawet przy flagowcach. Poza tym dostaniemy ekran ze zintegrowanym czytnikiem odcisków palców czy całkiem sprawny procesor Qualcomm Snapdragon 675.

Już wspominany Samsung powinien ponownie zaprezentować swoje wyświetlacze microLED. To nie absolutna nowość, ale z każdym miesiącem po pierwszej prezentacji czekamy na produkty coraz bliższe rynkowym egzemplarzom. Technologia modułowych ekranów microLED to ciekawa nowość w segmencie TV.

Popularna wśród entuzjastów smartfonów wysokiej klasy marka OnePlus może zaskoczyć nas zamkniętymi prezentacjami swoich telewizorów z linii OnePlus TV. Nie mamy jak na razie wiele informacji na ten temat, ale możliwe, że IFA będzie okazją, aby wybrani dziennikarze mogli przekazać dalej swoje spostrzeżenia z tej nowej gałęzi produktów. Wiadomo, że OnePlus będzie stawiać na wysokie parametry i możliwości, ale brak większych konkretów.

Telewizory 8K są coraz mocniej promowane na różnych imprezach branżowych. Sharp pokaże swój wielki 120” TV właśnie o rozdzielczości 8K. Telewizory powinniśmy też widzieć na stoiskach takich firm jak chociażby Panasonic, Sony, Hisene, LG (może nawet ze zwijanym ekranem OLED) czy Philips ze swoimi OLED.

LG za to pierwszy raz w Europie zaprezentuje swój projektor 4K Ultra HD Cinebeam o bardzo dobrych parametrach, czy uktrakrótkoogniskowy (90” przy odległości 5,6 cm czy 120” na 18 cm od ekranu) 4K UHD CineBeam Laser. To topowe propozycje w temacie wyświetlania obrazu na ścianie w domowym zaciszu czy sali konferencyjnej.

Nie mniej ważne są zestawy grające. Plotki mówią o następcy lubianych słuchawek Sony 1000X. Spekuluje się także o soundbarach Hisene czy wielu inteligentnych głośnikach. Te mogłoby być przygotowane przez takie marki jak Braun, HarmanKardon czy Sonos.

Produkt Sonos byłby zgodny z wieloma standardami. Wśród nich można wymienić AirPlay 2 oraz Alexę od Apple, Auto Trueplay, Asystenta Google, czy nawet przesyłanie dźwięku przez port USB typu C. To oznacza spore możliwości i wysokopółkowy model.

Rozbudowane zaplecze inteligentnego domu wystawi Philips. Do świata linii Huwe dołączy inteligentne żarówki typu GU10 czy swoje gniazdko smartplug, przełącznik światła czy żarówkę w stylu Edison.

Mimo braku nowych smartfonów Huawei, możliwe, że zobaczymy Huawei Watch GT 2. Swoje produkty wystawią równiez m.in,. marki Garmin i Fossil.