Karty NVIDII z procesorami GeForce 8800 GTS i GTS otworzyły drogę dla produktów zgodnych z DirectX 10 i wprowadziły nową jakość do mikroarchitektury GPU. Zniknął podział na jednostki zajmujące się przetwarzaniem geometrii, pikseli, cieniowaniem, pojawiły się uniwersalne, zunifikowane jednostki przetwarzania zdolne do realizacji wszystkich wcześniej wymienionych funkcji, a dodatkowo pojawiła się możliwość dokonywania przez nie obliczeń fizycznych. Model GeForce 8800 GTX dysponuje 128 takimi jednostkami, a także 768 MB pamięci GDDR3 komunikującej się z procesorem za pośrednictwem 384-bitowego interfejsu. Wersja GTS ma mniej, bo 96 jednostek przetwarzania i w zależności od modelu od 640 do 320 MB pamięci GDDR3 z interfejsem 320-bitowym.
Karty NVIDII z procesorami o jakich wspominamy powyżej należą do segmentu produktów najwydajniejszych. W każdej grze, nawet najnowszej wyświetlają płynną grafikę w rozdzielczościach 1920x1200 pikseli, a nawet wyższych i to przy uruchomionych wszelkich funkcjach poprawy jakości obrazu. Warto zauważyć, że karty te jako pierwsze w katalogu NVIDII obsługują jednocześnie uruchomione funkcje pełnoekranowego wygładzania krawędzi ( AA ) oraz HDR ( realistyczne efekty oświetlenia, i to ze 128-bitową precyzją obliczeń zmiennoprzecinkowych ). Minusem kart 8800 GTX i GTS jest niestety ich wysoka cena oscylująca od 1250 zł za najtańsze modele GTS 320 MB do ponad 3 tys. zł za chłodzone cieczą modele GTX 768 MB. Brakowało więc karty, która trafiałaby w gusta i odpowiadała możliwościom finansowym klienta masowego. Takim modelem mają być karty z nowym procesorem G86 występującym w wersjach GeForce 8600 GTS i GT. W stosunku do modeli G80 ( 8800 GTX i GTS ) wprowadzono tu liczne cięcia obniżające wydajność ale i cenę kart.
GF 8600 GTS - karty z tym procesorem wyposażone są w 32 zunifikowane jednostki przetwarzania, mają 256 MB pamięci pracującej ze 128-bitowym interfejsem. W kartach o standardowym taktowaniu procesor pracuje z częstotliwością 675 MHz, natomiast pamięci - 1000 MHz.
GF 8600 GT - parametry procesora są takie same jak w wersji GTS, natomiast niższe jest taktowanie procesora - 54. MHz i pamięci - 700 MHz.
GF 8500 GT - w ofercie pojawi się także najsłabszy model kart nowej generacji, który ma jedynie 16 zunifikowanych jednostek przetwarzania i 256 MB pamięci pracującej z częstotliwością 400 MHz. Procesor pracuje z częstotliwością 450 MHz.
Wszystkie karty wyposażone są w silnik wideo PureVideo HD i obsługują zabezpieczenia HDCP. Dobrze nadają się zatem do komputerów pełniących także funkcję odtwarzaczy filmów z dysków Blu-ray czy HD DVD.
Podkręcone GTS w testach
Do redakcyjnych testów jako pierwsze trafiły fabrycznie "podkręcone" modele MSI NX8600GTS-T2D256E-HD-OC oraz Asus EN860. GTS obie wyposażone w procesor GeForce 8600 GTS. Karty mają niewielkie rozmiary, a układ graficzny pracuje z akceptowalną głośnością. Wymagane jest podłączenie zewnętrznego zasilania 6-pinowego ( modele GT go nie potrzebują ). Karty mają złącze SLI na wypadek gdybyśmy chcieli ją połączyć z drugą kartą tego typu. Częstotliwości taktowania procesora i pamięci karty MSI to 720 i 1100 MHz. Asus jeszcze mocniej podkręcił swojego GTS-a do 745 i 1145 MHz. Obniżając taktowanie kart do poziomu wyznaczonego dla standardowych modeli GTS dowiedzieliśmy się także jakiej wydajności możemy oczekiwać po wersjach podstawowych kart.
Wydajność
Konfiguracja platformy testowej: procesor Intel Core 2 Duo X6800, płyta główna ASUS P5W DH Deluxe, 2 GB pamięci DDR 667, dysk twardy Maxtor DiamondMax Plus 9 80 GB, system operacyjny Windows XP Pro SP2, najnowsze sterowniki ForceWare i Catalyst.
Podczas testów karty nie zauważyliśmy żadnych niepokojących przypadków jeśli chodzi o jakość wyświetlanej przez nią grafiki. Karty testowaliśmy na wersji beta nowych sterowników NVIDII, która nosiła numer v158.16. Karty zaprezentowały się bardzo dobrze w testach syntetycznych 3DMark05 i 06, lecz raczej słabo w benchmarkach growych. Być może winne tu są sterowniki, które w momencie testów były w wersji beta, dlatego z ostatecznym werdyktem odnośnie wydajności kart wstrzymamy się kilka tygodni i sprawdzimy jak sobie radzą pracując pod kontrolą dopracowanych sterowników w wersji finalnej. Póki co wyniki wydajności testowanych przez nas modeli znajdziecie w tabeli.