Facebook buduje megakomunikator. To i dobrze, i źle

Facebook buduje megakomunikator. To i dobrze, i źle17.08.2020 13:27
Źródło zdjęć: © WP

Facebook postawił pierwszy krok do budowy jednego komunikatora dla wszystkich swoich usług. Na początku połączone zostaną Facebook i Messenger. W kolejce czeka WhatsApp.

"Facebook rozpoczął integrację komunikatów Messenger oraz Instagram" - informuje The Verge. Taki ruch był przewidywany od dłuższego czasu, a Facebook nawet się z tym nie krył. Poza Instagramem oraz Messengerem (który przez długi czas nie wymagał konta na Facebooku) firma posiada też komunikator WhatsApp.


Jeszcze w 2014 szefowie Facebooka zapewniali, że nie są w stanie połączyć tych dwóch platform, ale okazało się, że to możliwe. Musieli tylko zapłacić za okłamywanie Komisji Europejskiej 110 milionów euro kary, choć to oczywiści kropla w morzu zysków korporacji - w 2019 r. wyniosły aż 70 mld dolarów.

Niebawem WhatsApp może stać się częścią jednego megakomunikatora. To jednocześnie dobra, i zła wiadomość.

To olbrzymia oszczędność czasu - nie tylko dlatego, że wszystko będzie w jednym miejscu. Otwierając takiego Instagrama "narażamy się" na to, że algorytm wypluje coś ciekawego i zamiast szybko sprawdzić wiadomosci, od razu tracimy parę minut na scrollowaniu. Nie wspominając o schludności ekranu na smartfonie, gdzie powiadomienia będą pochodziły od jednego, a nie trzech miejsc. Decentralizacja komunikatorów to straszny rozpraszacz.

Barnaba Siegel

Zastępca red. naczelnego WP Tech

Faktycznie, korzystanie z kilku komunikatorów w zależności od tego, z kim się rozmawia, może być denerwujące. Trzeba pamiętać, że przeciętny użytkownik smartfona może korzystać z więcej niż wspomnianych trzech. Do nich dochodzą (jeszcze żywe) SMS-y, zagrożony Tik Tok oraz aplikacje randkowe, jak Tinder, czy Signal. Połączenie przynajmniej kilku z nich w jedną byłoby więc ułatwieniem.


Jednak Arek Stando z dobreprogramy.pl zauważa także ciemną stronę tego rozwiązania.

Pomysł totalnie bez sensu. Szczególnie w przypadku WhatsAppa, komunikatora nastawionego na prywatność i bezpieczeństwo rozmów (szyfrowanie), czego praktycznie nie ma w przypadku dwóch pozostałych. Pomiędzy Messengerem i Instagramem też nie rozumiem takiej potrzeby. To zawsze były i będą dwa różne serwisy. Równie dobrze Google mógłby zintegrować Gmaila z Mapami - tylko po co?

Arkadiusz Stando

Dziennikarz technologiczny, dobreprogramy.pl

Hegemonia Facebooka od dawna budzi sprzeciw. Obawy związane są przede wszystkim z "nieustającym głodem" na dane użytkowników. Łącząc aplikacje do komunikowania się, mogłyby z nich zniknąć nie tylko znane funkcje (lub zostać okrojone), ale też Facebook dostałby nowe narzędzie do zbierania jeszcze większej ilości danych o użytkownikach... o ile już tego nie robi.

Dziś można mieć jeszcze cień nadziei, że dane użytkowników z trzech komunikatorów są przechowywane oddzielnie i nie służą do tworzenia przerażająco dokładnych, wirtualnych profili. Zgadzam się, że ta nadzieja jest wyjątkowo płonna, ale po utworzeniu megakomunikatora przez Facebooka, nawet ona zniknie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.