Co wie o tobie twój telefon z Androidem? To przerażające!

Co wie o tobie twój telefon z Androidem? To przerażające!18.12.2014 15:04
Źródło zdjęć: © Frank de Kleine / CC

Francuskie narodowe centrum informatyczne przeprowadziło w ostatnim czasie badanie, mające określić, jak wiele danych zbierają na nasz temat telefony z Androidem. I chociaż autorzy z pewnością wiedzieli już wcześniej, jak bardzo takie urządzenia ingerują w naszą prywatność, wyniki zaskoczyły nawet ich. Co najbardziej przerażające – sami się na to wszystko godzimy.

Francuskie Narodowe Centrum Informatyczne przeprowadziło w ostatnim czasie badanie, mające określić, jak wiele danych zbierają na nasz temat telefony z Androidem. I chociaż autorzy z pewnością wiedzieli już wcześniej, jak bardzo takie urządzenia ingerują w naszą prywatność, wyniki zaskoczyły nawet ich. Co najbardziej przerażające – sami się na to wszystko godzimy.

W centrum badania stała aplikacja Mobilitics. Powstałe we współpracy z narodową komisją komputeryzacji i wolności obywatelskich narzędzie miało pomóc odpowiedzieć na jedno pytanie – jak wiele informacji na nasz temat wyciągają z telefonu mimochodem zainstalowane na nim aplikacje. Te pochodzić mogą przecież z masy różnych źródeł, a sposób, w jaki mogą wykorzystać pobierane dane często nie jest całkowicie jasny.

Dziesięciu ochotników na trzy miesiące dostało do użytku smartfony z zainstalowanym narzędziem Mobilitics. Zapisywało ono każdy przypadek, w którym jedna z aplikacji dostawała dostęp do jakichkolwiek prywatnych danych – lokalizacji telefonu, znajdujących się na nim zdjęć, wiadomości itp. Logowało też każdorazowe przesłanie takich danych na zewnętrzny serwer. Użytkownikom tych telefonów powiedziano, by korzystali z nich jak ze swoich własnych. Nie mieli z tym najmniejszych problemów – w ciągu badania użyli łącznie 121 różnych aplikacji mobilnych.

Co się okazało? W ciągu tych trzech miesięcy zainstalowane na telefonach aplikacje najczęściej uzyskiwały dostęp do danych na temat lokalizacji użytkownika. Takie zapytania stanowiły 30 proc. wszystkich prób zdobycia prywatnych danych podczas testu. Niektóre z wykorzystywanych przez użytkowników telefonów programów podchodziły do tematu szczególnie gorliwie. Chociażby oficjalna aplikacja Facebooka – u jednego z użytkowników zanotowano 150 tysięcy zapytań o położenie w ciągu 3-miesięcznego okresu testów. Częściej niż raz na minutę – non stop, przez cały czas! A nie była ona nawet rekordzistką – w innym przypadku oficjalny sklep Google Play sprawdzał miejsce przebywania użytkownika 10 razy na minutę.

Równie chętnie korzystały z tych danych inne aplikacje, nawet jeżeli same nie zbierały ich tak często. Wykorzystywały jednak to, czego mogły dowiedzieć się o właścicielu telefonu – przede wszystkim do serwowania mu dopasowanej do jego zainteresowań reklamy. Autorzy raportu podają przykład zainstalowanego przez samego producenta telefonu programu, który sprawdził miejsce przebywania użytkownika ponad milion razy w ciągu zaledwie miesiąca. Chociaż, powiedzieć można, dane te zbierane są tylko w teoretycznie niegroźnych celach reklamowych, to pamiętać trzeba, że sposób ich użycia może być różny.

Oczywiście, jak wiedzą co bardziej technologicznie świadomi właściciele smartfonów, dostęp do usług lokalizacji można aplikacjom ograniczyć. Ale nawet bez niego są one w stanie zbudować całkiem drobiazgowy profil reklamowy użytkownika. Niemal 2/3 sprawdzanych w teście aplikacji uzyskiwało w trakcie jego trwania dostęp do przynajmniej jednego rodzaju poufnych informacji, pozwalających na zidentyfikowanie telefonu. 1/4 do przynajmniej dwóch, a 1/6 do trzech bądź więcej.

Odpowiedzialni za badanie omawiając jego wyniki zwrócili uwagę przede wszystkim na jeden, bardzo ważny fakt – autorzy aplikacji wcale nie potrzebują dostępu do dużej ilości danych, by dowiedzieć się na nasz temat więcej, niż chcemy. Przywołuje chociażby możliwość wykorzystania informacji na temat sieci WiFi do których się logujemy – samo w sobie nie brzmi to jak coś niezwykle prywatnego – do zbudowania pełnej mapy naszej siatki kontaktów. Wystarczy przecież porównać podobne dane z pochodzącymi od setek tysięcy innych użytkowników.

Ostatecznie autorzy badania zaapelowali do twórców aplikacji o większy rozsądek w zbieraniu poufnych informacji (w szczególności takich, które nie są konieczne do działania programów). Zwrócili również uwagę, że wszystkie korzystające z takich danych aplikacje powinny dawać użytkownikowi łatwą możliwość zarządzania udzielonymi uprawnieniami. Trudno się z tym nie zgodzić, ale ostatecznie chyba warto przede wszystkim samemu być bardzo ostrożnym z tym czego i w jakim celu się używa…

_ DG _

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.