Co się stało z "Telegazetą"? To koniec "internetu dla ubogich"?

Co się stało z "Telegazetą"? To koniec "internetu dla ubogich"?14.02.2013 12:30
Źródło zdjęć: © TVP

Usługa, którą chyba każdy z nas wspomina z sentymentem, tak naprawdę nazywa się "teletekst". "Telegazeta" to nazwa handlowa, którą swojej wersji usługi nadała Telewizja Polska wraz z jej uruchomieniem w grudniu 1988 roku. Łatwo obliczyć, że pod koniec 2013 roku obchodzić będziemy 25-lecie obecności teletekstu w polskich domach. Nad przyszłością "internetu dla ubogich" zaczęliśmy zastanawiać się po lekturze artykułu na znanym blogu technologicznym - Spider's Web.

Usługa, którą chyba każdy z nas wspomina z sentymentem, tak naprawdę nazywa się "teletekst". "Telegazeta" to nazwa handlowa, którą swojej wersji usługi nadała Telewizja Polska wraz z jej uruchomieniem w grudniu 1988 roku. Łatwo obliczyć, że pod koniec 2013 roku obchodzić będziemy 25-lecie obecności teletekstu w polskich domach. Dziś rolę telegazety spełnia wiele serwisów internetowych np. tv.wp.pl. Nad przyszłością "internetu dla ubogich" zaczęliśmy zastanawiać się po lekturze artykułu na znanym blogu technologicznym - Spider's Web.

Historia teletekstu sięga lat 70-tych, kiedy to w Wielkiej Brytanii przeprowadzano pierwsze testy nowej technologii. Pierwsza transmisja w BBC miała miejsce pod koniec 197. roku, następnie swoje wersje zaczęli opracowywać Francuzi i Amerykanie. Pod koniec lat 80-tych usługa pojawiła się także w telewizorach Polaków, którzy bardzo szybko przyzwyczaili się do niej, jako do ważnego źródła wszelakich informacji, które zawsze było pod ręką i, co ważne, było często uaktualniane.

Dziś prawie każdy kanał telewizyjny ma własną wersję teletekstu: TVP - Telegazetę, TVN - Telestrony, Polsat - Gazetę TV Polsat, HBO - HBO Text itd. Prezentowany jest on w formie stron numerowanych od 10. do 899 (każda z nich teoretycznie może mieć 80 podstron), z których największą popularnością cieszy się program telewizyjny (zwyczajowo strona 300), wiadomości sportowe (system zawierający świeże wyniki z całego świata, którego nie powstydziłyby się popularne internetowe "livescore'y"), listy dialogowe, potocznie nazywane napisami do filmów oraz serwisy ogłoszeniowe, randkowe i z konkursami audiotele.

Teletekst jako źródło informacji genialnie zdało egzamin podczas ataków terrorystycznych na World Trade Center w 200. roku. Łącza wielu dostawców internetu nie wytrzymały obciążenia, jakie wywołali amerykańscy obywatele poszukujący najświeższych informacji o tych dramatycznych wydarzeniach. Wówczas wielu z nich wpadło na pomysł, żeby odszukiwać je właśnie za pomocą pilotów od telewizora.

Choć w Polsce "Telegazeta" jest nadal dość popularna, na zachodzie coraz więcej kanałów odchodzi od uaktualniania swoich wersji teletekstu. Niektóre z nich są martwe już od kilku lat i z pewnością takich przypadków będzie coraz więcej. Usługa, która była namiastką internetu w naszych domach, przegrywa wyraźnie ze swoim zaawansowanym następcą. Stacje telewizyjne wolą zainwestować pieniądze w tworzenie aplikacji dla internetowych systemów Smart TV poszczególnych producentów telewizorów, niż ładować je w obsługę umierającego medium.

Źródło zdjęć: © Pamiętacie jeszcze te obrazki? (fot. TVP)
Źródło zdjęć: © Pamiętacie jeszcze te obrazki? (fot. TVP)

Musimy przyznać, że z sentymentem wspominamy czasy, kiedy spędzało się wiele godzin na odświeżaniu wyników meczów hiszpańskiej ligi piłki nożnej czy czytaniu "Łączki Telezajączka". Zachęcamy do podzielenia się własnymi wspomnieniami w komentarzach. A może do dziś używacie tego "internetu dla ubogich"?

Źródło: Spider's Web, JG, WP.PL

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.