Według badania, przeprowadzonego przez Kaspersky Lab i B2B International ponad jedna czwarta Europejczyków nie zachowuje ostrożności podczas dokonywania transakcji finansowych online. Osoby takie narażają się na utratę pieniędzy, a jednocześnie przysparzają problemów bankom oraz systemom płatności elektronicznych, które często muszą rekompensować swoim klientom poniesione straty.
Cyberprzestępcy są zainteresowani nie tylko numerami kart płatniczych - polują również na dane uwierzytelniające logowanie do kont bankowości online i systemów płatności elektronicznych. Mimo to 26 proc. Europejczyków przyznało, że zwraca niewielką uwagę na poziom bezpieczeństwa stron, na których podaje swoje dane osobiste lub finansowe. 17 proc. użytkowników nie podejmuje żadnych działań, aby zabezpieczyć hasła służące do uzyskiwania dostępu do tych poufnych zasobów, a 16 proc. twierdzi, że "cyberprzestępstwo prowadzące do kradzieży pieniędzy to rzadki incydent, który z pewnością mnie nie dotknie".
26 proc. respondentów z Europy przechowuje dane finansowe na urządzeniach z dostępem do internetu. Nie byłoby to tak ryzykowne, gdyby zawsze dbali o wykorzystywanie specjalnych programów do bezpiecznego przechowywania danych. Niestety, nie robią tego. Na przykład, jedynie 47 proc. smartfonów z systemem Android ma zainstalowane rozwiązanie bezpieczeństwa. Co gorsze, 26 proc. smartfonów i 43 proc. tabletów z Androidem nie posiada nawet tak podstawowej ochrony jak ustawienie hasła w celu odblokowania urządzenie przed użyciem.
Tymczasem wielu użytkowników na własnej skórze przekonuje się, że cyberprzestępcy polują na informacje finansowe. W ciągu minionych 12 miesięcy 44 proc. Europejczyków zgłosiło, że otrzymało pochodzące rzekomo z banku podejrzane e-maile z prośbą o podanie hasła lub innych informacji. 17 proc. użytkowników zostało przekierowanych do stron internetowych, na których proszono ich o podanie danych uwierzytelniających dostęp do ich kont w systemie płatności elektronicznych.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Nokia Lumia 530: testujemy następcę sprzedażowego hitu