ACTA powraca do Brukseli. Ciche cenzurowanie internetu?

ACTA powraca do Brukseli. Ciche cenzurowanie internetu?03.06.2015 12:26
Źródło zdjęć: © PAP/Radek Pietruszka

Bardzo burzliwy i kontrowersyjny temat ACTA powrócił do Komisji Europejskiej. Cenzurowanie internetu wciąż krąży jak bumerang i jest jak najbardziej aktualnym tematem. Dokument Komisji zawiera szereg propozycji, które mogą znacząco ułatwić dostęp do treści internetowych, ale między tymi postanowieniami jest coś jeszcze, na co należy zwrócić uwagę.

Jak podaje Gazeta Prawna, dwudziestostronnicowy dokument Komisji Europejskiej zakłada ujednolicenie rynku cyfrowego. Działania rozpoczęto od analizy przepisów dotyczących transgranicznego handlu internetowego. Poddany konsultacjom dokument zakłada m.in. zniesienie ograniczonego dostępu do usług internetowych wynikających z położenia geograficznego kraju. Miałoby to niejako skutkować dostępem do usług czy towarów zarezerwowanych dotychczas tylko dla mieszkańców danego obszaru (kraju, regionu).

Gazeta Prawna podkreśla, że - jak się okazuje - oprócz tych optymistycznych wizji pojawiają się również fragmenty sugerujące cenzurę internetu. Komisja Europejska bierze pod uwagę nałożenie na dostawców usług internetowych obowiązku kontrolowania umieszczanych w sieci informacji, w tym ze szczególnym naciskiem na te dotyczące praw autorskich.

Są to postanowienia zbliżone do tych zawartych w bardzo głośnej sprawie podpisania przez Polskę umowy ACTA w 201. roku.

Przypomnijmy, jak wyglądał spór sprzed trzech lat.

Organizacje pozarządowe wystosowały list do ówczesnego premiera Donalda Tuska z prośbą o zaniechanie działań na rzecz postanowienia. W styczniu 201. roku bez przeprowadzenia konsultacji ze stronami zainteresowanymi przyjęto uchwałę w sprawie umowy. Poskutkowało to dwudziestoma wirtualnymi atakami, do których przyznała się grupa Anonymous, sprzeciwiając się tym samym postanowieniom umowy ACTA.

- _ Można już korzystać ze stron internetowych sejmu, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, natomiast nadal nie działają strony internetowe kancelarii premiera oraz Stowarzyszenia Autorów ZAiKS. Przez chwilę wieczorem nie działała strona Kancelarii Prezydenta. _ - można było przeczytać na łamach Wirtualnej Polski w materiale z 23 stycznia 2012.

Tego samego dnia Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych oficjalnie zarekomendował niepodpisywanie traktatu, uznając ACTA za _ niebezpieczne dla praw i wolności określonych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej _. Uzasadnia to m.in. tym, że porozumienie ACTA daje nowe możliwości wymiany informacji między organami ścigania z różnych krajów oraz podsumowując: _ Można więc domniemywać, że mimo braku formalnych obowiązków wobec władz publicznych, policja zostanie de facto zobowiązana do działania na podstawie konwencji ACTA _.

Źródło zdjęć: © (fot. PAP/Adam Warżawa)
Źródło zdjęć: © (fot. PAP/Adam Warżawa)

24 stycznia kilkadziesiąt polskich stron internetowych utrudniało dostęp do swoich witryn, rozpoczęła się przelewająca się przez wiele miast fala protestów i pikiet przeciwników umowy. Podczas największego zgromadzenia w Krakowie zjawiło się15 tysięcy osób. _ Umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianymi _ wywołała liczne wyrazy niezadowolenia, a temat bardzo szybko rozprzestrzeniał się w internecie.

3 lutego 2012 roku premier Donald Tusk poinformował, że podjął definitywną decyzję o zawieszeniu procesu ratyfikacji umowy ACTA. Dodał, że nie wyklucza "braku akceptacji" dla tej umowy. Premier przyznał, że konsultacje ws. umowy ACTA nie były pełne, bo środowiska reprezentujące interes i punkt widzenia internautów nie były właściwie reprezentowane, a konsultowano się głównie z organizacjami związanymi z nadawcami i twórcami.

4 lipca 201. roku Parlament Europejski pogrzebał ACTA i nie wyraził zgody na podpisanie przez Unię Europejską umowy w sprawie zwalczania obrotu towarami podrabianymi.

Czy możemy obawiać się powrotu do wydarzeń z 2012 roku?

Gazeta Prawna cytuje wypowiedź posłanki i wiceprzewodniczącej Zielonych w Parlamencie Europejskim, Julii Redy:

- _ Fragment strategii dotyczący sieciowych pośredników i dostawców internetu jest bardzo niepokojący. Wskazuje na środki, które zamieniłyby ich w sędziów i policjantów od naruszeń praw autorskich (...). Zamiast uznać niemożność oddania prawnych aspektów w ręce prywatnych przedsiębiorstw, Komisja sama sobie przeczy i stwierdza, że usuwania legalnych treści powinno się unikać, a podstawowe prawa powinny być chronione _

Reda także deklaruje, że będzie sprzeciwiać się _ każdemu zapisowi, który będzie miał na celu przerzucenie ciężaru podejmowania decyzji w sprawie legalności treści na prywatne podmioty _. Według posłanki może to poskutkować zamienieniem pośredników w strażników i zwiększenie stopnia ich dominacji nad treściami w internecie.

Posłanka Róża Thrun podkreśla, że Komisja nie ogłosiła zamiaru wniesienia projektów legislacyjnych w tej sprawie.

Konsultacje w sprawie strategii Komisji Europejskiej zostały już zakończone. Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji opublikowało na swojej stronie nadesłane opinie, wśród których można dostrzec stanowiska organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (takich, jak ZAiKS). Te krytykują proponowane przez Komisję rozwiązania dotyczącą zniesienia blokad dotyczących dostępu do treści wynikających z ograniczeń geograficznych.

Tak protestowano przeciwko ACTA w Warszawie:

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.