"Podatek od Apple" niski jak nigdy dotąd

Apple często krytykowane jest za wysokie ceny oferowanego sprzętu. Amerykański PC World opublikował jednak artykuł, w którym udowadnia, że tzw. "podatek od Apple" spadł do niższego niż kiedykolwiek poziomu.

"Podatek od Apple" niski jak nigdy dotąd
Źródło zdjęć: © Apple

Na zbyt dużą różnicę cen pomiędzy sprzętem oferowanym przez Apple a sprzętem o podobnych możliwościach konkurencyjnych firm zwrócił uwagę po raz pierwszy w październiku ubiegłego roku Microsoft ( miało to miejsce w przeddzień premiery najnowszej generacji komputerów MacBook i MacBook Pro ). Następnie w styczniu tego roku po raz kolejny poruszył tą kwestię stwierdzając (po przeprowadzeniu porównań cen Maków z maszynami wyprodukowanymi przez inne firmy, np. Della czy HP), że produkty firmy z Cupertino są droższe od konkurencyjnych nawet o 25%.

Gigant z Redmond przekonywał wówczas, że "pecety z Windows oferują najlepszą jakość na rynku, podczas gdy Apple wciąż nakłada wysokie ceny na konstrukcje Maków, oferując tylko niewielkie zniżki, od 5 do 1. procent".
Wczoraj mieliśmy okazję prześledzić "keynote" czyli wystąpienie otwierające konferencję WWDC 2009. Wśród wielu nowości, Apple zapowiedziało również duże zmiany w rodzinie komputerów MacBook/MacBook Pro - doczekała się ona między innymi obniżek cen oraz nowych 15-calowych modeli.
Biorąc to pod uwagę, amerykański magazyn PC World pokusił się o porównanie wybranych przenośnych komputerów Apple z urządzeniami konkurencji. Okazało się, że wypadają one obecnie bardzo korzystnie cenowo.

13-calowy MacBook Pro vs. Dell XPS 1330

13-calowy MacBook, który doczekał się sporych zmian oraz dołączonego do nazwy członu "Pro", został porównany z najbardziej zbliżonym do niego sprzętem Della - modelem XPS 1330.
Podstawowe ceny notebooków zostały ustalone na poziomie 119. USD (Apple) oraz 749 USD (Dell). Korzystając jednak z udostępnionych na stronach producentów narzędzi konfiguracyjnych dziennikarzom udało się stworzyć podobne systemy cechujące się następującymi parametrami:
Wyświetlacz: 13,3-calowy z podświetleniem LED
Procesor: Apple - Intel 2,26 GHz, FSB 1066 MHz; Dell - Intel 2,4 GHz, FSB MHz
Dysk: 320 GB
Grafika: Nvidia GeForce 9400M Graphics Card
Komunikacja bezprzewodowa: WiFi 802.11n i Bluetootk
Wbudowana kamera internetowa: Tak
Podświetlana klawiatura: Tak

Okazało się, że za tak skonfigurowane komputery trzeba zapłacić 130. USD (Dell z preinstalowaną Vistą) i 1399 USD (MacBook). Wniosek? Hipotetyczny "podatek od Apple" to w omawianym przypadku zaledwie 95 USD.
MacBook Air vs. Dell Adamo

Interesująco wypada również porównanie MacBooka Air z Dellem Adamo Ten pierwszy po wczorajszej znacznej przecenie kosztuje obecnie w podstawowej konfiguracji 149. USD, czyli aż o 500 USD mniej niż konkurent. W wersji wydajniejszej z takim samym dyskiem twardym (128-gigabajtowy SSD), taką samą ilością pamięci RAM (2 GB) oraz znacznie szybszym procesorem 2,13 GHz (Dell - 1,2 GHz) za lżejszego o około 0,5 kg Aira trzeba natomiast zapłacić 1799 USD.
Oczywiście zdaniem wielu wielbicieli sprzętu Apple, coś takiego jak "podatek od Apple" nigdy nie istniało, natomiast różnica w cenach pomiędzy komputerami Mac a komputerami PC o zbliżonych konfiguracjach wynikała z faktu, że produkty Apple są po prostu lepsze - posiadają ciekawsze rozwiązania sprzętowe, bardziej przyjazne oprogramowanie i niepowtarzalny design.

Obecna polityka cenowa Apple z pewnością wytrąci "podatkowy" argument z ręki Microsoftu. Spowoduje również, że część klientów, których do tej pory odstraszały od Maków ich wysokie ceny oraz filmy z serii Laptop Hunters z pewnością spojrzy teraz przyjaźniej na komputery z nadgryzionym jabłkiem.

Źródło artykułu:idg.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)