Nowoczesne niszczyciele min dla Polski. Minister Błaszczak podpisze umowę na trzy Kormorany II

Nowoczesne niszczyciele min dla Polski. Minister Błaszczak podpisze umowę na trzy Kormorany II

ORP Kormoran
ORP Kormoran
Źródło zdjęć: © Wikipedia | Ministerstwo Obrony Narodowej, Tomasz Grotnik
Karolina Modzelewska
24.06.2022 14:29, aktualizacja: 25.06.2022 15:04

Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że w niedzielę, 26 czerwca Mariusz Błaszczak podpiszę umowę na dostarczenie trzech kolejnych niszczycieli min typu Kormoran II wraz z pakietami wsparcia logistycznego dla Marynarki Wojennej RP. Przypominamy, czym są niszczyciele min projektu 258 (Kormoran II) i jakie mają możliwości.

Umowa, której stronami są Skarb Państwa (Agencja Uzbrojenia) oraz Konsorcjum w składzie: Stocznia Remontowa Shipbuilding wraz z PGZ Stocznia Wojenna, oraz Ośrodkiem Badawczo-Rozwojowym Centrum Techniki Morskiej dotyczy pozyskania trzech niszczycieli min projektu 258 (typ Kormoran II) wraz z pakietami wsparcia logistycznego. Jak informuje MON, wspomniane jednostki (które zostaną dostarczone w latach 2026-2027 i będą służyły w 12. Dywizjonie Trałowców z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża) razem z "prototypowym okrętem serii ORP Kormoran oraz seryjnymi jednostkami ORP Mewa i ORP Albatros będą wchodziły w skład systemu obrony przeciwminowej Marynarki Wojennej RP".

Trzy niszczyciele min Kormoran II dla Marynarki Wojennej RP

Prototyp niszczyciela min projektu 258 (Kormoran II) został zamówiony 23 września 2013 r., a umowa na budowę kolejnych dwóch jednostek została zawarta 27 grudnia 2018 r. Niszczyciele zostały wyprodukowane przez rodzime konsorcjum, na czele którego stoi Stocznia Remontowa Shipbuilding. Kormoran II, czyli niewielkie 58-metrowe okręty mają wyporność 830 ton, zanurzenie 2,7 m i szerokość 10,3 m. Ich podstawowym zadaniem jest wykrywanie i niszczenie min morskich. Oprócz tego są wykorzystywane do przeprowadzania innych jednostek przez zagrożone akweny, stawiania min czy obsługi pływających bezzałogowców.

Niszczyciele min Koromoran II wyposażono w 2 silniki wysokoprężne MTU 8V369TE74L o mocy 1360 KM każdy. Jednostki mogą poruszać się z prędkością 15 węzłów, czyli prawie 30 km/h. Ich zasięg szacowany jest na 2500 mil morskich. Na pokładzie statku jest miejsce dla 45-osobowej załogi, ale znajdzie się też miejsce dla 7 dodatkowych osób. Jak informował Łukasz Michalik, okręty zostały uzbrojone m.in. w podwójne działko 23 mm (zestaw ZU-23-2MR Wróbel II pozbawiony wyrzutni rakiet przeciwlotniczych), które w przyszłości ma zostać zastąpione przez 35-mm armatę AM-35 systemu Tryton. Oprócz tego wyposażono je w wielkokalibrowe karabiny maszynowe WKM-Bm kalibru 12,7 mm, dwie wyrzutnie PPZR Grom oraz system zdalnie i bezprzewodowo odpalanych ładunków wybuchowych do niszczenia min morskich Toczek.

Na uwagę zasługuje również nowoczesny system zarządzania walką SCOT-M, integrujący wszystkie podsystemy okrętowe, który zamontowano w okrętach. Jednostki posiadają też sonar podkilowy SHL-101/TM oraz sonar samobieżny SHL-300 o zmiennej głębokości zanurzenia (Mewa i Albatros zyskały też sonar holowany Kraken KATFISH 180), system GAVIA, dwa radary nawigacyjne firmy Raytheon. Na wyposażeniu okrętów są też zdalnie sterowane pojazdy podwodne wielokrotnego i jednorazowego użytku, pojazd bezzałogowy Kongsberg Hugin oraz instalacje demagnetyzacyjne. Jednostki mają możliwość przenoszenia dwóch łodzi hybrydowych typu TM-609IB.

Jednostki Mewa i Albatros różnią się od prototypu, czyli niszczyciela ORP Kormoran. Wprowadzono w nich zmiany, które były reakcją na sugestie i podpowiedzi załogi oraz efektem zrealizowanych badań eksploatacyjno-wojskowych. Główne modyfikacje dotyczyły wykorzystania innego zestawu pojazdów podwodnych (zrezygnowano z Morświnów i Saab Double Eagle III), mocniejszego steru strumieniowego oraz armaty. Jak informuje MON, uroczyste podniesienie bandery na jednostce prototypowej OSP Kormoran odbyło się 28 listopada 2017 r. ORP Albatros zwodowano w październiku 2019 roku, a okręt obecnie przechodzi wojskowe próby zdawczo-odbiorcze. ORP Mewa zwodowano w grudniu 2020 r. i obecnie przechodzi próby morskie realizowane przez wykonawcę.

ZOBACZ TEŻ: Ziemia ma trzeci biegun. Rozpuszcza się w niebezpiecznym tempie

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (42)