Źródło zdjęć: © chip.pl
15.09.2011 09:18, aktualizacja: 20.09.2011 13:58
Blue Screen of Death, czyli ekran informujący o poważnej awarii systemu stał się kultowy z uwagi na dużą awaryjność dawnych wersji systemu Windows. Zmiany w nim były zawsze kosmetyczne od czasów Windows 95. Aż do Windows 8.
Komunikat już nie składa się z niezrozumiałych dla zwykłego śmiertelnika tekstowych informacji, których i tak nikt nie czytał. Informuje o awarii, wyświetla smutną emotikonę i pokazuje gdzie zostały zapisane informacje o błędzie. Przyjemnie i schludnie. Fajnie.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Japończycy ciągną prąd z powietrza"