Zdalnie sterowane gadżety do sprzątania
Sprzątanie mieszkania zdecydowanie częściej jest przykrym obowiązkiem niż przyjemności ą. A gdyby tak można było wysprzątać salon, nie ruszając się z kanapy? Japończycy stworzyli mop i kosz na śmieci, którymi można sterować za pomocą kontrolera, podobnie jak zabawkami: samochodami czy samolotami.
Po ciężkim dniu w pracy czasem nie mamy ochoty na nic innego, tylko położyć się wygodnie na kanapie, przeczytać dobrą książkę, obejrzeć ulubiony film, zjeść coś smacznego... i zupełnie zignorować fakt, że w domu panuje nieład, a wokół przybywa kapsli czy papierków po zjedzonych właśnie cukierkach. W Japonii stworzono gadżety, które mogą się okazać pomocne, gdy któregoś dnia nasz poziom lenistwa osiągnie ekstremum.
Niechcący rozlałeś piwo? Nie trzeba iść do kuchni po ścierkę, wystarczy mieć obok siebie kontroler do zdalnie sterowanego mopa. Wciśnięcie kilku przycisków pomoże problem, nie wstając z kanapy. Drugim gadżetem, który proponuje firma Kyosho, jest niewielki kosz na śmieci, który działa na tej samej zasadzie. Dzięki niewielkim wymiarom i zamontowanym kółeczkom szybko przybędzie, aby pomóc nam ogarnąć miejsce wypoczynku. Niestety, butelki po coli czy karton po pizzy nie zmieszczą się do niego, ale papierki, serwetki czy kapsle - jak najbardziej.
Japońskie gadżety to raczej zabawki niż urządzenia, które naprawdę mogą pomóc nam w domowych porządkach - szczególnie w erze coraz tańszych i bardziej zaawansowanych technologicznie automatycznych odkurzaczy, ale na pewno mogą zrobić wrażenie na gościach czy zachęcić do sprzątania dzieci.
Zobacz: Jak czyścić grilla - poradnik
Zabawki działają na baterie typu AA - dwie należy włożyć do kontrolera, a dwie do kosza lub szczotki. Każdy z gadżetów kosztuje, w przeliczeniu na naszą walutę, około 7. złotych. Można je kupić w zagranicznych sklepach internetowych, na przykład Japan Trend Shop.
Anna Paczuska