Za karę nakręcą klip do YouTube'a
Sąd na Florydzie skazał grupę nastolatków na zamieszczenie przeprosin... w serwisie YouTube. Wcześniej umieścili oni w nim film, na którym widać, jak obrażają jedną z pracownic sieci fast-foodów.
Dwudziestotrzyletnia pracownica Taco Bell przyjmowała zamówienia w okienku dla zmotoryzowanych. Gdy obsługiwała grupę nastolatków, ci rzucili w nią napojem gazowanym i wykrzykiwali pod jej adresem obelgi. Później kobieta dowiedziała się, że film z wydarzenia sprawcy umieścili w serwisie YouTube. Kobieta odnalazła klip, następnie namierzyła profil założony przez jednego z nastolatków. Korzystając z książki telefonicznej odnalazła go i od jego matki dowiedziała się, jak nazywali się pozostali.
Sprawcy trafili przed oblicze sądu. Ten zdecydował, że mają oni nakręcić przeprosiny i umieścić je w serwisie YouTube. Ponadto zapłacą 30 dolarów grzywny, co pokryje koszty posprzątania restauracji oraz odpracują 100 godzin w ramach robót publicznych.
W wielu krajach internauci celowo dokonują różnych wykroczeń, angażują się w brutalne lub przestępcze działania tylko po to, by je sfilmować i pochwalić się w serwisach podobnych do YouTube'a.