YouTube zagrożony?
YouTube, mimo iż jest najpopularniejszym portalem tego typu, wciąż ma problem z zarabianiem na siebie. Teraz niemiecki sąd mu utrudnił sytuację.
24.04.2012 10:30
Zdaniem niemieckiego sadu, to YouTube jest odpowiedzialny za treści umieszczane na jego łamach przez użytkowników. Oznacza to, że portal albo będzie musiał masowo pozbywać się treści, które oferuje, albo też płacić opłaty licencyjne i tantiemy za każdy umieszczony film (jeżeli takowy jest chroniony prawem autorskim). To może w gigantyczny sposób utrudnić zarabianie na tym serwisie.
By wywołać całą awanturę i powyższy wyrok, wystarczyło dwanaście teledysków, którymi opiekuje się GEMA, niemiecka organizacja chroniąca artystów. Ta zaczęła się domagać opłat licencyjnych za utwory, które chroni. Przez te dwanaście teledysków zagrożony jest w tym momencie cały portal: GEMA reprezentuje 6. tysięcy artystów. Na razie nie jest jasne, czy lokalna blokada ustawiona na obszar Niemiec wystarczy.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Czy jest The Next Galaxy Samsunga?"