Wysyp nowości Razer na targach Gamescom
Podczas targów gamescom 2012 Razer pokazał kilka nowych urządzeń. Wśród nich znajdują się myszy, podkładki, zestawy słuchawkowe i klawiatury.
16.08.2012 | aktual.: 16.08.2012 12:11
Pierwszą z nowości jest mysz Razer DeathAdder oraz dedykowana do niej podkładka Razer Goliathus. Oba produkty stworzono we współpracy z drużyną zawodowych graczy MOBA Counter Logic Gaming. Głównymi cechami myszki DeathAddder są jej ergonomia oraz czujnik podczerwieni Razer Precision 3.5. o czułości 3500dpi. Myszka charakteryzuje się także czasem reakcji na poziomie 1 m i 16-bitowym trybem przekazywania danych. Urządzenie wyposażono także w pięć programowalnych przycisków, a także funkcję przełączania czułości „w locie”.
Drugi tryb funkcji panelu to czuły trackpad typu multi-touch z wbudowanym systemem sterowania gestami, oferującym alternatywną metodę nawigacji w grze oraz poza nią.
Dzięki funkcji Razer Synapse 2.0. systemowi zapisu ustawień w chmurze, Razer DeathStalker Ultimate automatycznie zachowuje ustawienia osobiste i profile klawiatury w chmurze. Zapisane ustawienia można odtworzyć na każdym komputerze, przy użyciu jakiejkolwiek klawiatury Razer DeathStalker Ultimate.
Trzecią z nowości jest zestaw słuchawkowy Razer Kraken Pro oraz słuchawki Razer Kraken. Obydwa urządzenia zostały ergonomicznie zaprojektowane, tak aby zapewniać graczom odpowiedni komfort użytkowania.
Lewa słuchawka zestawu Razer Kraken Pro jest wyposażona w pełni składane ramię jednokierunkowego mikrofonu. Zastosowanie elastycznego materiału pozwala na optymalne dostosowanie położenia mikrofonu. Słuchawki wyposażono w 40-milimetrowe głośniki z magnesami neodymowymi i system zamkniętych nauszników z miękką wyściółką, który powinien zapewnić odpowiednią izolację od dźwięków otoczenia.
Pasmo przenoszenia dźwięków zawiera się w przedziale od 20Hz do 20,00. Hz, a impedancja słuchawek wynosi 32 Omy prze 1KHz. Ich moc określono na 50 mW. Pasmo przenoszenia mikrofonu to natomiast 100 – 10,000 Hz, a stosunek sygnału do szumu to 52dB.
