Obrońcy prywatności podjęli akcję, która zagraża istnieniu ogólnodostępnej bazie WHOIS. Baza ta dostarcza informacji na temat osób, które zarejestrowały własne domeny internetowe. WHOIS to bardzo przydatne narzędzie, które pozwala np. sprawdzenie wiarygodności osoby, która się do nas zwraca.
Obrońcy prywatności zwracają jednak uwagę, że dostarcza ona sporo informacji na temat osób prywatnych. Ich zdaniem nie jest właściwe, by osoba indywidualna musiała ujawniać swoje dane osobowe tylko dlatego, że chce posiadać domenę w Internecie.
Z WHOIS korzystają firmy, prawnicy, specjaliści ds. bezpieczeństwa czy policja. Baza ułatwia np. walkę z cyberprzestępczością. Jednak z drugiej strony internauci woleliby często być bardziej anonimowi.
Obrońcy prywatności starają się, by ICANN wprowadził takie zmiany, które pozwolą właścicielom domen zdecydować, czy chcą, by ich dane były publicznie dostępne.
