Chyba już można przyjmować zakłady, gdzie Wi-Fi pojawi się szybciej: w “pendolino” czy samolotach linii LOT. Przewoźnik poinformował, że w nowych samolotach na pokładzie będzie dostęp do bezprzewodowej sieci.
Na początek w najnowszych boeingach 737 MAX 8 - informuje serwis biznes.gazetaprawna.pl. LOT zamówił sześć takich maszyn, a pierwsza z nich loty zacznie już w grudniu. Będzie kursować na trasie Warszawa-Londyn.
Niestety pasażerowie na bezprzewodowy dostęp do internetu będą musieli poczekać dłużej. Wi-Fi pojawi się dopiero na pokładzie kolejnych maszyn. Serwis informuje, że sieć zamontowana zostanie w 3 i 4 samolocie, które LOT otrzyma odpowiednio w maju i czerwcu.
Wi-Fi powinno pojawić się też na pokładzie nowych, zamówionych dreamlinerów, czyli boeingów 787, które mają do Polski dotrzeć między marcem a czerwcem. Ucieszą się więc pasażerowie długich lotów - do Azji czy Stanów Zjednoczonych.
Wiele wskazuje na to, że internet w samolocie będzie płatny. LOT nie ujawnił jednak jeszcze cen pakietów. Np. w Lufthansie najdroższy, pozwalający oglądać filmy, kosztuje 12 euro. Najtańszy, do sprawdzenia poczty, wyceniono na 3 euro.
A co z internetem w pendolino? Nowa data to koniec przyszłego roku. Czyli wiele wskazuje na to, że samoloty Wi-FI dostaną szybciej niż najdroższe polskie pociągi. Kursujące już od prawie trzech lat...
