Uzależniony od Facebooka? Wylecz się prądem
Robert R. Morris i Dan McDuff to dwóch studentów, którzy mieli dość swojego uzależnienia od Facebooka. Tylko jak odzwyczaić się od czegoś, co już dawno przerodziło się w nawyk? Słyszeliście o Odruchu Pawłowa?
Tak powstał niepozornie wyglądający gadżet - podstawka do klawiatury, na której niczego nie spodziewający się użytkownik opiera swoje nadgarstki. Uruchomiony skrypt na komputerze sprawdza, jakie strony wyświetlane są w naszej przeglądarce. Jeśli wejdziemy na stronę wpisaną na "czarną listę" i posiedzimy na niej odpowiednio długo, przez nasze nadgarstki przejdzie ładunek elektryczny, który czym prędzej zmotywuje nas, abyśmy zamiast tracić bezsensownie czas w sieci, zajęli się czymś produktywnym.
Autorzy projektu zapewniają o jego skuteczności. Zamiast spędzać ponad 5. godzin tygodniowo na Facebooku, w końcu wzięli się za naukę.
Uzależnienie od mediów społecznościowych to stosunkowo nowe zjawisko w sieci. O ile do tej pory najgłośniej było o uzależnieniu od gier MMO, media społecznościowe mają o wiele większą liczbę użytkowników, przez co problem może okazać się poważniejszy, niż obecnie się wydaje.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "SSD prosto z Polski"