Uwaga! Tak możesz sobie spalić komputer!
Choć w najbliższych dniach pogoda nie będzie nas rozpieszczać, nieubłaganie zbliża się lato. Upały będą nie lada wyzwaniem dla naszych komputerów. Niestety, w tak wymagających warunkach nasz cenny sprzęt może się zwyczajnie popsuć. Dlaczego?
27.05.2013 | aktual.: 27.05.2013 10:51
Kurz i inne zanieczyszczenia utrudniają przepływ powietrza w układach odbierających ciepło od procesorów i kart graficznych. Mogą nawet spowodować całkowite zablokowanie kanałów wentylacji, co w efekcie może doprowadzić do przegrzania się komputera i powstania poważnych usterek, których naprawa może nas słono kosztować. Zanieczyszczony układ chłodzenia już zaledwie po około roku może wymagać czyszczenia. I nie mówimy tutaj o jakimś ekstremalnym użytkowaniu, a o warunkach jakie panują w naszych domach.
Co radzi ekspert?
Daniel Łącki z Europejskiego Centrum Serwisowego A&D Serwis zwraca uwagę, że połączenia lutowane układów scalonych mają określoną wytrzymałość cykli temperaturowych. Za każdym razem, kiedy włączamy komputer, temperatury poszczególnych układów wzrastają z pokojowej do standardowych temperatur roboczych dla danego typu układu, wynoszących zwykle kilkadziesiąt stopni Celsjusza. Niesprawne i niedrożne systemy chłodzenia mogą doprowadzić do znacznego wzrostu temperatury, co skraca żywotność sprzętu. W ekstremalnych przypadkach temperatura układów scalonych może przekraczać nawet 10. stopni Celsjusza, doprowadzając do przegrzania się, a w efekcie ich uszkodzenia.
Na skutek nieprawidłowego chłodzenia może dojść do poważnych i trwałych uszkodzeń laptopa, których naprawa może okazać się bardzo kosztowna. Podobnie jak w przypadku laptopów, również w komputerach stacjonarnych - zarówno PC, jak i All-in-one - wiele usterek spowodowanych jest uszkodzeniem na skutek przegrzania. Powodem tego stanu rzeczy może być zanieczyszczenie kanałów wentylacyjnych lub uszkodzenie systemu chłodzenia procesorów, kart graficznych oraz zasilaczy.
Wysychające kondensatory
Znaczną część poważnych usterek powodują utraty pojemności kondensatorów elektrolitycznych. O ile utrata pojemności kondensatorów zlokalizowanych na płycie głównej w większości przypadków może spowodować zawieszanie się komputera, wyłączanie, a w końcowym etapie całkowite jego unieruchomienie, to w przypadku utraty pojemności kondensatorów zlokalizowanych w zasilaczu sprawa jest znacznie poważniejsza.
Utrata pojemności kondensatorów zlokalizowanych po pierwotnej stronie zasilacza może doprowadzić do niekontrolowanego wzrostu napięć nawet o 40-6. proc., a w konsekwencji spowodować bardzo poważne uszkodzenia. Niestety tego typu zagrożenie jest trudne do wychwycenia przez laika, jednak dla wyspecjalizowanego serwisu nie powinno to stanowić problemu.
Jak nie doprowadzić do przegrzania sprzętu?
Komputery są wyposażone w aktywne układy chłodzenia, które sprawiają, że nasz sprzęt działa niczym odkurzacz. Cały czas zasysa zimne powietrze z zewnątrz i wydmuchuje z wnętrza obudowy to gorące. Podczas procesu obiegu powietrza, do wnętrza komputera dostaje się kurz i zanieczyszczenia, które osiadają na podzespołach, rurkach cieplnych, radiatorach, wentylatorach i kratkach wentylacyjnych, doprowadzając do ich całkowitego zapchania.
Warto cały czas kontrolować skuteczność chłodzenia naszego komputera. Tak jak w samochodach, kierowcy mają do dyspozycji wskaźnik temperatury płynu chłodniczego, tak użytkownicy komputerów powinni sprawować stałą kontrolę nad temperaturą procesora czy karty graficznej. Radzimy zainstalować na komputerze specjalne oprogramowanie, które pozwoli na bieżąco sprawdzać poszczególne temperatury. Jeśli wraz z komputerem nie otrzymałeś tego typu narzędzia, radzimy zainstalować np. program SpeedFan, który pozwoli odczytać temperatury i prędkości wentylatorów.
Plaga awarii przegrzewających się laptopów
Wygląda na to, że przegrzewające się laptopy nie nie lada problem dla użytkowników. Dlatego zapytaliśmy producentów, jak sobie z nim radzić oraz, czy w przypadku otwarcia obudowy komputera utracimy gwarancję.
Firma AMD, która dostarcza m.in. procesory i karty graficzne do laptopów zwraca uwagę, że to producent danego komputera określa warunki gwarancji. Jednak wszędzie tam, gdzie radiator jest dostępny pod zdejmowaną klapką, która nie jest zabezpieczona plombą gwarancyjną, można go swobodnie wyczyścić. Podobnie z komputerami stacjonarnymi, które nie są zabezpieczone w ten sam sposób. Jeśli radiator jest schowany głębiej lub dostanie się do niego wymaga zerwania plomby, zawsze otwarcie komputera będzie wiązało się z utratą gwarancji. Najlepiej wybierać zatem takie komputery, które umożliwiają konserwację i czyszczenie. Jeśli zaś taki, trudny w konserwacji komputer już się ma, to jedynym sposobem by poprawić sytuację, jest wdmuchnięcie w każdy otwór wentylacyjny sprężonego powietrza.
Przykładowo, wiele modeli notebooków Asusa pozwala na łatwe czyszczenie układu chłodzenia we własnym zakresie. Powinniśmy jednak pamiętać, że jeśli nie czujemy się na siłach, aby własnoręcznie przeprowadzić czyszczenie, a urządzenie posiada jeszcze ważną gwarancję, możemy skorzystać z bezpłatnej pomocy autoryzowanego serwisu, powiedział dla Wirtualnej Polski Maciej Krawcewicz z serwisu firmy Asus.
Jednocześnie Maciej Krawcewicz zwraca uwagę, że nie wszystkie urządzenia mogą być otwierane przez użytkowników (np. ultrabooki). Powinniśmy też pamiętać, że "niezależnie od możliwości otwarcia sprzętu, dobrą praktyką jest przedmuchiwanie otworów wentylacyjnych sprężonym powietrzem. Puszkę ze sprężonym powietrzem można zakupić w większości sklepów komputerowych".
Z notebookami firmy Acer może nie pójść już tak łatwo. Zenobia Nowoszewska z firmy Acer sugeruje zlecenie usługi autoryzowanemu serwisowi, "ze względu na konieczność demontażu niemal całego notebooka sugeruję zlecenie czyszczenia i wymianę pasty" autoryzowanemu serwisowi. Przestrzega, że "zgodnie z warunkami ograniczonej gwarancji wszystkie uszkodzenia powstałe wskutek ingerencji osób lub firm nie posiadających autoryzacji firmy Acer do napraw jej sprzętu nie będą objęte gwarancją". Jest to jednak tylko zalecenie producenta i jeśli jesteśmy w stanie sami wyczyścić swój komputer nie uszkadzając go przy tej operacji, nie będzie to problemem i podstawą do utraty gwarancji.
Aby nie doprowadzić do gromadzenia się zanieczyszczeń wewnątrz komputera, radzimy systematycznie, od czasu do czasu (przynajmniej raz na 3 miesiące) przedmuchać sprężonym powietrzem kratki wentylacyjne, a następnie je odkurzyć. Jeśli nie mamy do tego cierpliwości, albo jest na to już za późno zachęcamy do regularnego czyszczenia i konserwacji komputerów we własnym zakresie lub za pośrednictwem wyspecjalizowanych serwisów. Taka operacja może skutecznie zapobiec powstaniu poważnych uszkodzeń i dać większą pewność, że sprzęt będzie działał niezawodnie przez długie lata. W przypadku komputerów używanych w domu taką operację najlepiej wykonać raz w roku, natomiast w przypadku intensywnej eksploatacji (np. w biurach) nawet raz na pół roku.
Źródło: A&D Serwis, SW, WP.PL
sw/gb/sw