US Air Force testuje lasery zamontowane na dronach

Jeśli zamierzaliście w najbliższym czasie podziwiać z lotu ptaka okolice Devil’s Lake w Północnej Dakocie, lepiej zmieńcie plany – US Air Force planuje testować tam drony wyposażone w lasery.

US Air Force testuje lasery zamontowane na dronach
Źródło zdjęć: © Gizmodo.pl

20.07.2012 08:14

Jest to pierwszy przypadek w historii, gdy przestrzeń powietrzną zarezerwowano jedynie dla bezzałogowych pojazdów latających. Nowe regulacje weszły w życie 2. czerwca tego roku. Wszystkie cywilne samoloty muszą szerokim łukiem omijać strefę bezpieczeństwa lub przelecieć nad na wysokości powyżej 14 tysięcy stóp. A strefę bezpieczeństwa wyznaczono szeroko ponieważ lotnictwo ma tam testować drony uzbrojone w niebezpieczne dla oczu lasery. Personel naziemny wyposażony zostanie oczywiście w odpowiedni sprzęt ochronny, ale nikt nie zagwarantuje, że nie uszkodzą one wzroku zbłąkanemu pilotowi.

Co ciekawe, jak na razie o próbach, które mają tam mieć miejsce, lub już trwają nie wiadomo nic więcej ponad to, że będą wykorzystywały bardzo mocne lasery odpalane z pokładów dron. Czy US Air Force testować tam będzie nowe systemy naprowadzania pocisków? A może system laserowego rozminowywania terenu? Pewne jest tylko to, że w najbliższym czasie nie dowiemy się na ten temat niczego konkretnego.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (90)