Twój kot też może publikować swoje zdjęcia
Pupile też mogą być aktywne w social mediach. Co ty na to?
*Catstacam *to niewielka kamerka przyczepiona do kociej obróżki. Urządzenie na razie jest w fazie testów i nieznana jest jego dokładna specyfikacja. Wiadomo tylko tyle, że gadżet ma być na tyle lekki, by nie przeszkadzać zwierzęciu, a zamieszczony wewnątrz moduł Wi-Fi pozwoli na połączenie z siecią.
Catstacam został tak zaprojektowany, by automatycznie wykonywał sześć fotografii w ciągu minuty. Być może użytkownik będzie mógł samodzielnie ustawić interwały czasowe. Gdy kot wejdzie w zasięg domowej sieci Wi-Fi zdjęcia wylądują automatycznie na wskazanym koncie na Instagramie. Whiskas podaje informacje o tym, że jest to sprzęt dla kociaków, jednak psy również mogłyby wykazać się inwencją twórczą.
Trudno oczekiwać, by jakość zdjęć była rewelacyjna. Prawdopodobnie fotografie często wyjdą rozmazane lub zaprezentują niezbyt atrakcyjne krajobrazy, jednak istnieje prawdopodobieństwo, że część fotografii będzie się idealnie nadawała do publikacji. To ciekawy pomysł na uwiecznianie świata z kociej perspektywy.
Nie wiemy, kiedy Whiskas wprowadzi urządzenie do sprzedaży i ile będziemy musieli wydać na tą przyjemność. Jesteśmy natomiast pewni, że miłośnicy Instagrama i kocich przygód będą zachwyceni.
A oto - dla przykładu - wykonane pośrednio przez kota zdjęcie:
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Samsung Galaxy S6 rozebrany na części pierwsze